Przy premierze urządzenia Huawei P20 Pro chciałem jak najszybciej przetestować, to urządzenie. Jednak zazwyczaj jest inaczej i trzeba odczekać na swoją kolej, ale jednak udało się coś szybciej chwycić do testów. Mam na myśli tytułowe urządzenie, czyli telefon Huawei P20 i jego sztuczną inteligencję w aplikacji aparatu. Czy tryb Ai, to dobre rozwiązanie w tym urządzeniu? Za chwilę się przekonacie.
Zanim przejdziecie dalej, serdecznie zapraszam do obejrzenia rozpakowania tego urządzenia.
- Specyfikacja
- Pochmurna pogoda (zależy od pogody)
- Słoneczna pogoda (zależy od pogody)
- Zdjęcia makro
- Zdjęcia w pomieszczeniu
- Przednia kamerka
- Zdjęcia nocne
- Przykładowe wideo
1. Specyfikacja
Huawei to urządzenie wyposażyło w trzy aparaty. Dwa na tylnej obudowie mają matryce 12 Mpx (RGB) i 20 Mpx (Monochrome). Matryca z mniejszą ilością Mpx ma przesłonę f/1.8, a drugi obiektyw z matrycą o większej ilości Mpx ma przesłonę f/1.6.
Przednia kamerka to aparat o matrycy 24 Mpx i przesłony f/2.0.
2. Pochmurna pogoda
Huawei P20 podczas pochmurnej pogody wykonuje naprawdę bardzo ładne zdjęcia, jednak są one odrobinę za ciemne (jak dla mnie). Widać również, że kolory są przygaszone i to smuci. Myślałem, że zdjęcia wykonane tym telefonem będą naprawdę super i nie będzie trzeba aż tak mocno na nie narzekać. O sztucznej inteligencji już nie wspomnę, ponieważ niekiedy zdjęcia wyglądają nie naturalnie. Czasami może się wydawać, że są one wiele razy edytowane.
Więcej zdjęć, tak jak zawsze można zobaczyć na kanale YouTube.
3. Słoneczna pogoda
Podczas słonecznej pogody zdjęcia wychodzą dobrze i kolory (nawet przez ten nieszczęsny tryb Ai) są bardzo dobrze nasycone i za to trzeba pochwalić aparaty w P20-sce. Chociaż trzeba powiedzieć o tym, że cienie są strasznie duże i mocne. Oczywiście byłyby one odrobinę mniejsze, gdyby zdjęcia byłyby wykonywane przy wyłączonej sztucznej inteligencji. Jednak i tak trzeba pochwalić zdjęcia podczas takiego oświetlania, ponieważ mają bardzo dobrą szczegółowość i jakość.
4. Zdjęcia makro
Telefonem Huawei P20 da się wykonać bardzo, ale to bardzo ładne zdjęcia. Kolory, jakość i szczegółowość stoją na wysokim poziomie. Nawet trzeba przyznać, że sztuczna inteligencja odrobinę polepsza te zdjęcia. Nawet głębia ostrości jest bardzo dobra i ładnie oddziela główny obiekt zdjęcia od tła. Nie wygląda to zbyt sztucznie i jest to naprawdę super. Również muszę powiedzieć, że tryb powiększania głębi ostrości działa dobrze i wygląda to również dobrze, a nie sztucznie jak w niektórych urządzeniach ma to miejsce.
5. Zdjęcia w pomieszczeniu
Czy Huawei P20 poradzi sobie z wykonywaniem zdjęć w pomieszczeniu? Muszę przyznać, że tak, ale niestety sztuczna inteligencja odrobinę przygasza zdjęcia i nie jest to za dobre. Jednak trzeba powiedzieć, że jakość i szczegółowość zdjęć jest nawet na wysokim poziomie. Również cienie na zdjęciach są odrobinę lżejsze niż w przypadku zdjęć na zewnątrz. Jest to dobre? Tak, ale niestety, jak widać w sztucznym oświetleniu, tryb Ai tworzy niepotrzebną winietę, po co? Nie mam pojęcia, a przez to zdjęcie wygląda odrobinę gorzej i ciemniej.
6. Przednia kamerka
Huawei P20 można powiedzieć, że ma dobrą przednią kamerkę, ale niestety nie jest tak dobrze, jakby się wydawało po specyfikacji. Przednia kamerka w tym telefonie ma w ciągu dalszym problemy z balansem bieli i nie jest to zbyt dobra wiadomość. W średnich warunkach oświetleniowych telefon ma z tym problem, chociaż w tym oświetleniu jakość i szczegółowość zdjęć jest bardzo dobra. Na zewnątrz jest o wiele lepiej, chociaż przy niektórych tłach w dalszym ciągu jest problem z balansem bieli i nie jest to takie super. Miałem nadzieję, że Huawei poprawi to w urządzeniach z serii P20, ale jak widać: nie poprawił. Trzeba poczekać na najnowsze urządzenie z serii Mate i sprawdzić, czy tam już balans bieli jest poprawiony.
7. Zdjęcia nocne
Czy Huawei P20 nadaje się do wykonywania zdjęć w nocy? Można powiedzieć, że prawie tak, ponieważ w trybie automatycznym wyglądają prawie przyzwoicie, za to w trybie nocnym (który tak chwali się Huawei) zdjęcia wyglądają o wiele lepiej. Mają mniej szumów oraz ich jasność jest odrobinę większa. Jednak trzeba zanotować to, że w trybie automatycznym w Huaweiu P20 wykonacie nawet spoko zdjęcia w nocy, które z łatwością będziecie mogli pokazać znajomym i nie tylko, chociaż i tak polecam używać trybu Noc lub trybu profesjonalnego z tego względu, że zdjęcia wyglądają o wiele lepiej.
8. Przykładowe wideo
Huawei P20 potrafi nagrywać w rozdzielczości 4k, można powiedzieć, że jakaś stabilizacja jest, ale jeżeli jest to stabilizacja optyczna, to niestety Huawei się nie postarał. Obraz aż tak mocno się nie trzęsie, ale jednak drgania są i czasami to dosyć spore. Co ważne, to przy uruchomionej najwyższej rozdzielczości nie mamy możliwości uruchomienia cyfrowej stabilizacji obrazu. Jeżeli chodzi o same nagrania, to trzeba przyznać, że nie są one aż takie złe. Chociaż trzeba powiedzieć, że autofokus działa nawet sprawnie i można zaliczyć to na plus.
Podsumowując
Huawei P20 to drogie urządzenie, chociaż jest o wiele tańsze niż wersja Pro z trzema aparatami. Jednak czy warto zastanawiać się nad tym urządzeniem? Myślę, że tak, ponieważ wyłączając sztuczną inteligencję zdjęcia, wychodzą naprawdę fajnie, a nawet można powiedzieć, że są przyzwoite. Przy dobrym oświetleniu można wykonać naprawdę super jakościowe zdjęcia, tylko trzeba pamiętać, żeby wyłączyć tryb Ai, no, chyba że lubisz styl zdjęć tworzony przez sztuczną inteligencję. Czy jednak poleciłbym ten telefon osobom rozpoczynającym z mobilną fotografią? Oczywiście, że tak, ponieważ Huawei daje nam w swoich urządzeniach naprawdę sporo trybów do fotografowania, dzięki czemu można jeszcze więcej pobawić się przed wykonaniem zdjęcia niż później przy obróbce. Nawet osoby, które już mają początki za sobą, będą również zadowolone z jakości zdjęć wykonywanych tym telefonem.
Zdjęcia wykonane Huawei P20 -> ZDJĘCIA
