Jakiś czas temu dostałem na testy najnowszy telefon od Huawei, czyli Pura 80 Ultra. Jest to telefon, który zachwycił mnie nie tylko podczas premiery, ale także już na pierwszych materiałach promocyjnych. Czy warto się nim interesować pomimo niektórych ograniczeń? Przekonacie się poniżej.
Na wstępnie muszę powiedzieć, że Pura 70 Ultra była świetnym urządzeniem. Jednak czegoś mi momentami w tym telefonie brakowało, ale nie wiedziałem w sumie czego. W Pura 80 Ultra muszę powiedzieć, że już mi nie ma tych braków z poprzedniego modelu i jest to telefon, który pomimo niektórych braków, cały czas był u mnie w kieszeni, aby robić zdjęcia — mówi to już wszystko samo przez się.
- Specyfikacja
- Pochmurna pogoda
- Słoneczna pogoda
- Zdjęcia makro
- Zdjęcia w pomieszczeniu
- Przednia kamerka
- Zdjęcia nocne
- Próbka nagrania
1. Specyfikacja
Huawei wyposażył ten aparat w pięć aparatów:
- Tył:
- 50 Mpx f/1.6-4.0
- 50 Mpx f/2.4 — peryskopowy teleobiektyw
- 12,5 Mpx f/3.6 — peryskopowy teleobiektyw
- 40 Mpx f/2.2 — szeroki kąt
- Przód:
- 13 Mpx f/2.0
2. Pochmurna pogoda
Podczas pochmurnej pogody zdjęcia wypadają świetnie. Jakość i szczegółowość jest na bardzo wysokim poziomie. Nie można narzekać na kolory czy automatyczny HDR. Sztuczna inteligencja też spisuje się bardzo dobrze, a nowy sensor do kolorów również pozwala odwzorowywać kolory bardziej naturalnie, niż robią to inne telefony — plus dla Huawei! Dodatkowo czasami zdjęcia mają ładną dynamikę i mogłoby być jej więcej, ale przynajmniej zdjęcia wypadają tak, jak je widzimy.
3. Słoneczna pogoda
Przy słonecznej pogodzie zdjęcia wypadają również bardzo dobrze. Jakość i szczegółowość jest na bardzo wysokim poziomie i można to też zobaczyć w podlinkowanej galerii na końcu. Automatyczny HDR sprawdza się nawet w ostrzejszym słońcu, a kolory są poprawne, chociaż zauważyłem, że przy takim oświetleniu sztuczna inteligencja podbija trochę nasycenie, ale nie wygląda to źle. Jest to przyjemne dla oka i tak może być — chociaż jestem ciekawy, czym jeszcze Huawei nas zaskoczy. Spokojnie ten telefon można zabrać ze sobą na wycieczkę, bo można dzięki też peryskopowemu teleobiektywowi zrobić naprawdę super zdjęcia.
4. Zdjęcia makro
Huawei nie wyposażył tego telefonu w dedykowany aparat makro, ale można zrobić tego typu zdjęcie każdym obiektywem oraz mamy dodatkowo tryb makro. Pomimo tego, że szeroki kąt ma autofocus, to najlepsze zdjęcia wypadają mimo wszystko z głównego obiektywu oraz z tele, szczególnie że to właśnie w trybie makro używamy teleobiektywu. Tego typu fotografie wypadają naprawdę fenomenalnie i dzięki temu, możemy zrobić naprawdę super ładne zdjęcia makro. Dodatkowo głębia ostrości super oddziela tło od fotografowanego obiektu, a kolory są naprawdę bardzo ładne. Jedynie co trzeba pamiętać, to przy trybie makro, jak i używając po prostu teleobiektywu, że musimy mieć trochę więcej światła, aby efekt był jak najlepszy. Oczywiście nie mogło też zabraknąć tutaj trybu portretowego, który spisuje się znacznie lepiej niż w poprzednim modelu, bo tutaj już nie musi być twarzy w kadrze, aby zrobić ładne zdjęcie z artystycznie rozmytym tłem.
5. Zdjęcia w pomieszczeniu
Jeżeli chodzi o zdjęcia w pomieszczeniu, to muszę powiedzieć, że jest tutaj również bardzo dobrze. Przy naturalnym oświetleniu zdjęcia wypadają naprawdę bardzo dobrze, kolory są odpowiednie, nie można narzekać na jakość i szczegółowość. Autofocus działa szybko i sprawnie. Przy sztucznym oświetleniu jest również wszystko w porządku, nawet balans bieli działa super — ale też się niczego innego nie spodziewałem przy nowym sensorze, a także przy tym, że telefon kosztuje ok. 6 tys. zł. Więc jak wydajemy tyle za telefon, to oczekujemy od niego dużo i dużo też daje.
6. Przednia kamerka
Przednia kamerka ma możliwość wykonywania zdjęć w trybie normalnym, szerokim i przybliżonym. Tak naprawdę nie wiem, po co producenci dają możliwość przybliżania przy zdjęciach z przedniego aparatu, jak w większości robimy je z ręki, ale jak ktoś chce, to jest taka opcja. W średnich warunkach oświetleniowych selfie wypada naprawdę bardzo dobrze, szczegółowość i jakość jest na wysokim poziomie i jedynie, na co mógłbym ponarzekać, to balans bieli mógłby być znacznie lepszy. Ale może jeszcze nad tym Huawei popracuje — mam taką nadzieję. Przy lepszych warunkach oświetleniowych zdjęcia wypadają podobnie, na pewno lepiej z balansem bieli. Mimo wszystko da się zrobić ładne selfie i większość osób będzie z nich zadowolona.
7. Zdjęcia nocne
Huawei mimo wszystko stoi na podium, jeżeli chodzi o zdjęcia nocne, nawet mogę powiedzieć, że i na pierwszym miejscu. Były wzloty i upadki, że czasami te zdjęcia wyglądały aż za bardzo sztucznie i jakby normalnie był dzień, ale przy Pura 80 Ultra oprogramowanie jest wywarzone na dobrym poziomie. Przy trybie automatycznym zdjęcia wypadają tak, jakbym tego oczekiwał. Nie trzeba szukać na szybko trybu nocnego, wystarczy wyjąć telefon z kieszeni, zrobić zdjęcie i mamy wszystko. Tryb nocny oczywiście sprawia, że na naszych fotografiach jest mniej kontrastu i są one przez to odrobinę jaśniejsze, ale też idealnie spisuje się w momentach, kiedy to mamy znacznie mniej punktów świetlnych w kadrze.
8. Próbka nagrania
Huawei Pura 80 Ultra ma możliwość nagrywania filmów w rozdzielczości 4K. Co ważne, to tylko przy rozdzielczości Full HD mamy możliwość włączenia dodatkowej stabilizacji obrazu. Tak to mamy natywnie wszystko włączone i nie możemy nic wyłączyć. Co do samego nagrywania, to nie ma źle, szczególnie przy krótkich filmikach z ręki. Obraz jakoś super się nie trzęsie przy głównym obiektywie i szerokim kącie, więc z nich można na spokojnie korzystać. Jedynie co zauważyłem, to czarny jest mocniejszy na filmach (niż na zdjęciach) i przez to czasami wygląda to tak dosyć ciemno i ponuro, szczególnie jak inne kolory się przebijają. Więc tutaj jeszcze Huawei musi popracować, aby te filmy były lepsze, bo odstają od zdjęć.
Podsumowując
Huawei Pura 80 Ultra nie jest najtańszym telefonem, bo można go znaleźć za ok. 6 000 zł. Co prawda inne konkurencyjne flagowe telefony są w podobnej cenie albo nawet i większej. Jednak tutaj nie mamy usług Google, obsługi sieci 5G, czy nawet asystenta, bo nie oszukujmy się, Celia jeszcze wielu rzeczy nie potrafi u nas. Więc są dosyć spore kompromisy, jednak uważam, że jak na razie jest to najlepszy telefon do zdjęć na rynku i tak naprawdę mi nie przeszkadzały przez cały czas testów te braki, bo mamy GBoxa i microG, oczywiście nie ma płatności Google Pay (ale można za to używać płatności Curve, Quicko czy zintegowane z aplikacją bankową — jeżeli nasz bank daje taką możliwość) itd., ale naprawdę dawno nie miałem takiej frajdy z robienia zdjęć, jak tym modelem. Jeszcze, gdyby tylko filmy były lepsze, to byśmy zapomnieli o tych minusach. Więc jeżeli szukacie idealny telefon do zdjęć, to warto spojrzeć na ten model.
Zdjęcia wykonane Huawei Pura 80 Ultra -> ZDJĘCIA
A jaka jest Twoja opinia?
