Fototest – Sharp Aquos C10

Sharp Aquos C10

Jakiś czas temu miałem przyjemność testować na łamach Mobilnych Fotografii pierwszy telefon marki Sharp. Jak zapewne wiele osób pamięta, to podczas moich Mobilnych Wakacji dostałem zapytanie o rozpoczęcie współpracy z marką Sharp — oczywiście się zgodziłem i już kilka urządzeń z logiem tego producenta miałem możliwość testowania, ale po kolei. Dzisiaj mam dla Was recenzję aparatów w telefonie Sharp Aquos C10. Zacząłem testy od w sumie najtańszego modelu tego producenta w ofercie i szczerze myślałem, że będzie koszmarnie. Na całe szczęście nie było aż tak źle, chociaż muszę powiedzieć, że producent powinien poprawić aplikację aparatu i to dosyć mocno. Dlaczego? Zaraz się dowiecie.

Niestety tym razem nie mam dla Was pięciu zalet i wad aparatów w tym urządzeniu. Chciałem zmontować film przed recenzją, ale niestety okazało się, że źle się nagrał dźwięk i nic nie było słychać — no cóż, zdarza się i mam nauczkę na przyszłość, aby po każdym nagraniu sprawdzać dźwięk na komputerze.

  1. Specyfikacja
  2. Pochmurna pogoda
  3. Słoneczna pogoda
  4. Zdjęcia makro
  5. Zdjęcia w pomieszczeniu
  6. Przednia kamerka
  7. Zdjęcia nocne
  8. Próbka nagrania

1. Specyfikacja

Sharp Aquos C10

Sharp to urządzenie wyposażył w trzy aparaty. Dwa z nich znajdują się na tylnej obudowie i główny aparat posiada matrycę 12 Mpx z przesłoną f/1.75. Drugi aparat do rozpoznawania głębi ostrości posiada matrycę 8 Mpx z przesłoną f/2.0.

Przednia kamerka to aparat z matrycą 8 Mpx z przesłoną f/2.0.

2. Pochmurna pogoda

Zdjęcia podczas pochmurnej pogody nie wyglądają najgorzej. Chociaż możecie się zdziwić, ponieważ na poglądzie w aplikacji aparatu zdjęcia wyglądają strasznie. Na całe szczęście po ich wykonaniu jest znacznie lepiej — niestety nie o to chodzi, aby robić zdjęcie na czuja i po każdym zdjęcie wchodzić w galerię, aby sprawdzać, czy zdjęcie wygląda dobrze. Co do samej jakości i szczegółowości przyznać muszę, że nie jest najgorzej i o to nie trzeba się martwić, tak samo o jasność zdjęć przy takich warunkach. Co mnie zaskoczyło, to mamy tutaj automatyczne HDR i czasami nie daje sobie rady, ale ważne, że jest i czasami widać różnice w rozpiętości tonalnej. Kolory są poprawne, chociaż czasami zdarzają się, że są jaśniejsze — warto wtedy pobawić się ekspozycją.

Pochmurna pogoda - Sharp Aquos C10

Pochmurna pogoda - Sharp Aquos C10

3. Słoneczna pogoda

Zdjęcia podczas słonecznej pogody wychodzą równie dobrze co w odrobinę gorszych warunkach oświetleniowych. Jakość i szczegółowość zdjęć stoi również na dosyć wysokim poziomie. Niestety tutaj również występują problemy z jasnymi kolorami. Dobrze wtedy pobawić się ekspozycją i samemu trochę to naprawić. Czasami automatyczny HDR w tego typu oświetleniu daje sobie radę, ale już przy bardzo mocnym oświetleniu nie zawsze i warto zwrócić na to uwagę. Wtedy można pobawić się trybem profesjonalnym, który jak na takie urządzenie jest rozbudowane i znacznie więcej można wyciągnąć wtedy z głównego aparatu. Pamiętać też warto, że tym urządzeniem lepiej nie robić zdjęć pod światło, bo wtedy aparat całkowicie zgłupieje i zdjęcie będzie wyglądać źle.

Słoneczna pogoda - Sharp Aquos C10

Słoneczna pogoda - Sharp Aquos C10

4. Zdjęcia makro

Jeżeli chodzi o zdjęcia makro, to przyznać muszę, że tym telefonem da się takowe zdjęcia wykonać. Nawet jeśli na poglądzie w aplikacji aparatu wygląda to koszmarnie. Jakość i szczegółowość tego typu zdjęć jest bardzo dobra i za to można pochwalić to urządzenie, że przynajmniej takowe zdjęcia da się zrobić dobrze — autofocus w tym nie przeszkadza i można to zaliczyć jako ogromny plus. Głębia ostrości wygląda równie dobrze i co najważniejsze to nasz temat zdjęcia jest ładnie oddzielony od tła. Oczywiście jak na dwa aparaty przystało mamy tutaj tryb portretowy, który spisuje się całkiem nieźle, mimo iż na podglądzie wygląda całkiem inaczej. Kolory tego typu zdjęć są w normie i na to narzekać nie można.

Zdjęcia makro - Sharp Aquos C10

Zdjęcia makro - Sharp Aquos C10

5. Zdjęcia w pomieszczeniu

W sprawie zdjęć w pomieszczeniu to powiedzieć muszę, że nie jest najgorzej w obu rodzajach oświetlenia. Jednak i tak wspomnieć muszę, że w sztucznym oświetleniu kolory wchodzą w ciepłe barwy, a przy naturalnym w zimne i producent powinien to poprawić jakąś aktualizacją. Przynajmniej krawędzie nie są mocno poszarpane, a na autofocus nie można narzekać. Najważniejsze, że tym urządzeniem da się, w takich warunkach oświetleniach zrobić zdjęcie i autofocus się nie myli (co innego balans bieli).

Zdjęcia w pomieszczeniu - Sharp Aquos C10

Zdjęcia w pomieszczeniu - Sharp Aquos C10

6. Przednia kamerka

Przednia kamerka w tym urządzeniu była dla mnie ogromnym zaskoczeniem, ponieważ nie myślałem, że jakość zdjęć będzie aż taka dobra — nawet w średnich warunkach oświetleniowych! Pochwalić mogę za to producenta, że nie zrobił w tym Sharpie tak jak inni, że dają byle jaką przednią kamerkę, aby tylko była, przynajmniej tym aparatem da się w średnich i dobrych warunkach oświetleniowych zrobić ładne i szczegółowe zdjęcie. Dla osób, które lubią i robią sobie dużo tego typu zdjęć, na pewno będą zadowoleni z tej przedniej kamerki. Balans bieli też działa dobrze w tym przednim aparacie i jest to niewątpliwie plus dla producenta.

Przednia kamerka - Sharp Aquos C10

7. Zdjęcia nocne

To urządzenie może nie będzie mistrzem, jeżeli chodzi o zdjęcia nocne, ale przyznać trzeba i zarazem pochwalić producenta, że w tym urządzeniu mamy pełny tryb profesjonalnym. Dzięki niemu możemy wykonać znacznie lepsze zdjęcia w nocy oraz wyciągnąć więcej z głównego aparatu. Niestety trybem automatycznym nie wykonamy super jasnych zdjęć, ale też nie są one czarną plamą i można powiedzieć, że dla siebie da się nawet trybem automatycznym zrobić zdjęcia w takich warunkach oświetleniowych. Ja przy tym urządzeniu polecam korzystać w większości z trybu profesjonalnego, aby wykonać znacznie lepsze zdjęcia.

Zdjęcia nocne - Sharp Aquos C10

Zdjęcia nocne - Sharp Aquos C10

8. Próbka nagrania

Sharp Aquos C10 ma możliwość nagrywania filmów w rozdzielczości 4K. Niestety w żadnej rozdzielczości nie mamy stabilizacji obrazu. Przynajmniej producent mógłby się pokusić o dodanie elektronicznej stabilizacji obrazu. Co do samego nagrania powiedzieć muszę, że nie jest może najgorzej, ale mogło być o wiele lepiej. Widać, że telefon nie radzi sobie podczas nagrywania z nasyceniem kolorów no i oczywiście stabilizacją, której brakuje. Przynajmniej autofocus działa dosyć sprawnie i można to zaliczyć jako plus.

Podsumowując

Sharp Aquos C10

Sharp Aquos C10 to tańszy telefon, ale czy warty uwagi pod względem aparatów? Mam trochę mieszane uczucia do tego urządzenia i mam ogromną nadzieję, że reszta urządzeń od tego producenta będzie znacznie lepsza. Dlaczego mam mieszane uczucia do tego Sharpa? Ze względu na aplikację aparatu, która niestety trochę przekłamuje rzeczywistość. Jednak i tak muszę powiedzieć, że dla osób, które robią zdjęcia byle jakie lub tylko jako małą pamiątkę z danej chwili, a nie chcą wydawać fortuny, to ten Sharp idealnie się nada. Dla osób, które oczekują czegoś więcej od trybu automatycznego, proponuje rozejrzeć się za innymi urządzeniami w podobnej cenie.

Zdjęcia wykonane Sharpem Aquos C10 -> ZDJĘCIA

A jaka jest Twoja opinia?