W końcu moje jedno małe marzenie się spełniło. Wiko VIEW pojawiło się u mnie na testach. Nie ukrywam, że byłem trochę sceptycznie nastawiony do tego modelu, ale rozpakowując go z pudełka, doznałem wielkiego ŁAŁ. Nie dość, że sam telefon leżał dobrze w ręce, to jeszcze aplikacja aparatu jak dla mnie jest świetna. Przypominała mi ona o Wiko WIM (który skradł moje serce), ale muszę przyznać, że w Wiko VIEW działa ona lepiej i niektóre funkcje zostały poprawione na wielki plus. Taki tryb Super Pixel, Wiko tym trybem powinno się chwalić. Nie będę się znowu wywodził na ten temat, możecie przeczytać o tym tutaj: LINK.
Zanim przejdziecie do dalszej recenzji, serdecznie zapraszam na rozpakowanie Wiko VIEW.
- Specyfikacja
- Pochmurna pogoda (zależy od pogody)
- Słoneczna pogoda (zależy od pogody)
- Zdjęcia makro
- Zdjęcia w pomieszczeniu
- Przednia kamerka
- Zdjęcia nocne
- Przykładowe wideo
1. Specyfikacja
Wiko ten, model telefonu wyposażyło w dwa aparaty. Jeden na tylnej obudowanie z matrycą 13 Mpx. Niestety producent nie podał jaką przesłoną zastosował w zastosowanych aparatach.
Przednia kamerka to aparat z matrycą 16 Mpx. Tak, przednia kamerka ma więcej Mpx niż tylna kamerka, już nie raz się to zdarzyło u różnych producentów.
2. Pochmurna pogoda
Co mogę powiedzieć o zdjęciach podczas pochmurnej pogody? Mogę powiedzieć tyle, że zdjęcia są dobre, a nawet bardzo dobre. Pamiętacie poprzednie urządzenia Wiko? No niestety nie radziły sobie najlepiej, a tutaj proszę. Wiko VIEW radzi sobie świetnie i jak również można zauważyć, to jakość i szczegółowość jest na bardzo wysokim poziomie. Co do kolorów, to są one dobre, chociaż nie są one w 100% poprawnie odzwierciedlone. Jednak mnie takie kolory odpowiadają, ponieważ bardzo lubię chłodne odcienie. Można zauważyć to na zieleni, że kolory są chłodniejsze, niż powinny być. Ale nie ma też co narzekać, ponieważ zobaczcie sobie aktualne ceny tego modelu (LINK), szczęka opadła? Myślę, że jakby Wiko poprawiło balans bieli w trybie automatycznym aktualizacją, to może być jeszcze lepiej, niż teraz jest.
3. Słoneczna pogoda
Zdjęcia w słoneczną pogodę są wykonywane poprawnie, nie jest ani źle, ani rewelacyjnie. Jest bardzo dobrze, nawet cienie na zdjęciach są poprawne. Nie są one za duże ani za małe. Oczywiście jest to wielka zasługa automatycznemu HDR w aplikacji aparatu. Inni producenci powinni się uczyć od Wiko, nie jest to jeszcze tak sławna, a dają świetne rozwiązania do swoich telefonów. Za to polubiłem Wiko. Co ważne, to zdjęcia w taką pogodę mogą pochwalić się dużą szczegółowością i sama jakość nie odstaje od innych urządzeń.
4. Zdjęcia makro
Zdjęcia makro wykonane aparatem w telefonie Wiko VIEW są MEGA! Już tak dawno nie widziałem takiej szczegółowości na zdjęciach w telefonie z takiej półki cenowej. Kolory również są dobre, a nawet bardzo dobre. Najważniejsze, to jakość również jest taka sama jak szczegółowość i to jest ogromny plus, który stoi za wybraniem tego urządzenia. Również głębia ostrości jest wystarczająca, a wręcz jest bardzo dobra i tło jest dobrze odseparowane od głównego obiektu zdjęcia.
5. Zdjęcia w pomieszczeniu
Co do zdjęć w pomieszczeniu, to jest dobrze, ale mogło być lepiej. W szczególności w sztucznym oświetleniu. Widać bowiem szumy i ziarno, a rogi zdjęć są odrobinę przyciemnione. Nie widać to przy innych zdjęciach, ale niestety tutaj to widać. Oczywiście, jeżeli wykonamy zdjęcia w trybie profesjonalnym i sami wybierzemy długość migawki, to zdjęcia będą stosunkowo lepsze. Wtedy nie znajdziemy szumów i ziarna, co jest oczywiście lepsze. Mam nadzieję, że Wiko VIEW Prime, lub cała nowa seria VIEW 2 będzie jeszcze lepiej wykonywać zdjęcia w takich warunkach oświetleniowych. Chociaż nie twierdzę, że tutaj jest tragedia. Po prostu mogło być odrobinę lepiej i tyle, ponieważ kolory i szczegółowość jest naprawdę dobra.
6. Przednia kamerka
Jak jest z przednią kamerką w Wiko VIEW? Muszę przyznać, że przednia kamerka bardzo dobrze radzi sobie w średnich warunkach oświetleniowych. Mogłyby być kolory odrobinę więcej nasycone, ale trzeba przyznać, że nie jest źle. Szczegółowość stoi na dobrym poziomie, a szybkość migawki jest ok. Widać bowiem, że liście rośliny nie są rozmazane i o to właśnie chodzi. Brawo Wiko! Oby było tak coraz lepiej. Dopowiem jeszcze, że tryb portretowy tak samo, jak w Wiko WIM Lite działa w tym urządzeniu, również dobrze. Widać, że nie trzeba drugiego aparatu, aby efekt bokeh dobrze oddzielał tło od głównego obiektu.
7. Zdjęcia nocne
Niestety ten telefon, nie będzie mistrzem zdjęć w nocy. Coś za coś, aparat w Wiko VIEW świetnie sobie radzi na zewnątrz i ze zdjęciami typu makro, ale już w nocy jest odrobinę gorzej. Co ważne, to tryb automatyczny niestety wykonuje ciemniejsze zdjęcia od tych wykonanych w trybie nocnym. Chociaż zdjęcia wykonane w trybie nocnym nie są piorunujące, ale za to widać co autor chciał przedstawić. Może nie nadają się takie zdjęcia na social media, ale do pokazania znajomym już bardziej. Trzeba pamiętać o tym, że niestety szumy i ziarno na zdjęciach będzie występować i nie pozbędziemy się tego.
8. Przykładowe wideo
Wiko VIEW potrafi nagrywać w rozdzielczości Full HD, ale co cieszy oko, to Wiko umożliwia nam na włączenie stabilizacji obrazu. Tak, taki producent, jak Wiko daje nam możliwość włączenia stabilizacji obrazu w telefonie za mniej niż 700 zł. Niektórzy producenci powinni się uczyć, jak robią to producenci, którzy aż tak nie są znani na rynku. Co do nagrania, to jest ono poprawne, chociaż widać, że w moim modelu testowych są jakieś problemy z obrazem i mam nadzieję, że to wina mojego modelu testowego. Również, na co warto zwrócić uwagę, to stabilizacja, mimo że cyfrowa to bardzo dobrze sobie radzi.
Podsumowując
Wiko VIEW nie kosztuje za wiele, można już znaleźć ten telefon w sklepach za poniżej 700 zł. Dobra cena? Jak dla mnie tak, ponieważ, jak widać, aparaty radzą sobie bardzo dobrze (oprócz nocy) i dzięki nim można wykonać naprawdę spoko zdjęcia. Oczywiście Wiko razem z aplikacją aparatu daje nam dużo możliwości wykrzesania z tego aparatu jeszcze lepsze zdjęcia, np. taki tryb Super Pixel. Według mnie to jest super tryb, a w szczególności, jeżeli wykonujemy zdjęcia makro. Przy tak dużej rozdzielczości zdjęcia są wtedy bardzo, ale to bardzo szczegółowe i otwierając je na komputerze i np. ustawiając na tapetę, nie dostrzeżemy żadnych pikseli itd. Oczywiście wykonując zdjęcie w tym trybie, trzeba pamiętać o dobre stabilizacji. Czy polecam ten telefon? Oczywiście, że tak. Trzymam mocno kciuki za firmę Wiko, żeby utrzymała się na rynku i tworzyła coraz to lepsze urządzenia. Nie ukrywam, że jestem bardzo ciekawy Wiko VIEW 2 Pro.
Zdjęcia wykonane Wiko View -> ZDJĘCIA
