Recenzja – Adata SD700

Adata SD700

Ostatnio na blogu mogliście przeczytać recenzję dysku Adata HD770G. Wspomniałem przy dysku HD770G, że na wyjazd otrzymałem dwa dyski. Dysk twardy i dysk SSD, czyli Adata SD700. Już teraz mogę powiedzieć, że bardzo podoba mi się nazewnictwo dysków tego producenta, bo przynajmniej wiemy, który to dysk HDD, a który to SSD.

Adata SD700 jest wytrzymałym i szybkim dyskiem – tak go nazywa producent. Czy w rzeczywistości tak jest i dysk przetrwał ze mną wyjazd w góry? Od razu mogę powiedzieć, że tak, ale nie miał ze mną łatwo. HD770G też nie miał łatwo, jednak przy SD700 mniej uważałem, bo to jednak dysk SSD i nie posiada on ruchomych części w środku. Dopowiem jeszcze na początku, że ten dysk można znaleźć w naprawdę ładnym kolorze. Nie musimy mieć zwykłego czarnego dysku, a możemy mieć taki co na pewno rzuci się nam w oczy na dnie naszej torby/plecaka.

  1. Specyfikacja
  2. Moje wrażenia

1. Specyfikacja

Adata SD700

Adata SD700 został wyposażony w USB 3.2 Gen1. Ponownie nie mamy tutaj USB typu C, więc wiele osób, które posiadają teraz nowe komputery, mogą być zniesmaczone tym faktem. Przynajmniej dysk ma stopień ochrony IP68 i pamięć Flash NAND 3D. Więc od razu można powiedzieć, że SD700 nie tylko jest odporny na pył i wodę, ale także na wszelakie wstrząsy. Co ważne i czym się producent chwali, to odporność na wstrząsy jest klasy wojskowej – czyli dysk powinien nam wytrzymać naprawdę dużo upadków. Przynajmniej wiadomo, że taki dysk spisze się w każdych warunkach, szczególnie w górach, gdzie mamy dużo kamieni i możemy się bać, że dysk nam upadnie na kamienie lub wpadnie do rzeki. O upadki nie musimy się bać, ale za to na wodę trzeba uważać, port USB musi być szczelnie zamknięty.

Producent chwali się także ponadprzeciętną szybkością, która i tak już nie jest aż taka szybka (można znaleźć szybsze dyski nawet Adaty). Mimo wszystko producent deklaruje odczyt i zapis na poziomie 440MB/s, jak widać na zrzucie poniżej, mi się udało osiągnąć inne wyniki – raz gorsze, raz lepsze. To wszystko zależy oczywiście od naszego komputera i plików na dysku.

Prędkość - Adata SD700

2. Moje wrażenia

Adata SD700

Adata SD700 to przede wszystkim bardzo lekki dysk (75g). Więc idealnie sprawdził się na mój wyjazd, gdzie już i tak miałem dużo rzeczy i każda dodatkowa rzecz zwiększała wagę mojego bagażu. Przy takim dysku nie musimy się bać o zbędny ciężar, a nawet o to, że w trakcie transportu się nam zepsuje. Wrzuciłem ten dysk do torby, dopiero wieczorem wyjąłem, chwilę na nim popracowałem, a potem zabrałem go nad wodę – oczywiście, zanim włożyłem go do wody, to zamknąłem szczelnie osłonę portu USB. Dysk wszystko przetrwał, więc jest to naprawdę porządny sprzęt.

Co ważne to dysk jest bardzo cichy, nie nagrzewa się i mało pobiera prądu. Więc jest to idealny kompan na nasze wakacyjne podróże. Szybko przeniesiemy zdjęcia lub filmy i będziemy mieć więcej miejsca na telefonie na dalsze podróże.

Adata SD700

Podsumowując

Adata SD700 można znaleźć w bardzo ciekawej cenie. Rzadko się zdarza, aby dysk SSD z takimi funkcjami kosztował aż tak mało. Oczywiście dysk obsługuje nam oprogramowania Adaty do szybkiego wykonywania backupu itp., więc ten dysk może nam się przydać nie tylko do przetrzymywania naszych cennych zdjęć/filmów. Osobiście polecam Wam ten dysk, ponieważ spisał się u mnie na medal i miło wspominam czas spędzony wraz z nim.

Adata SD700

Co sądzisz o tym dysku?