Na testy trafił do mnie tablet Huawei MatePad. Jakiś czas temu mogliście przeczytać recenzję tabletu Huawei MatePad Pro — wraz z nim miałem klawiaturę i rysik. Do tego tabletu nie otrzymałem rysika, ale obsługuje on takie akcesorium (klawiaturę także). Co od razu warto powiedzieć, to Huawei MatePad nie posiada trybu pulpitu, więc jest to czysty tablet, a nie np. mobilny komputer jak MatePad Pro. Jednak czy warto się interesować tym sprzętem? Jak on się u mnie sprawdził? Tego przekonacie się poniżej.
- Mobilność urządzenia
- Rozmiar
- Ekran
1. Mobilność urządzenia
Huawei MatePad to idealne urządzenie do grania w podróży/w domu lub przeglądania treści multimedialnych. Posiadamy w tym tablecie aż 4 głośniki, więc dźwięk wydawany z niego jest świetny i trudno się do niego przyczepić. Ekran (o nim więcej później) jest taki, że miło się ogląda na nim filmy/seriale, a nawet gra. Oczywiście warto pamiętać, że mamy tutaj Huawei Mobile Services (HMS) — więc jeszcze nie mamy tak dużo gier czy aplikacji, do których jesteśmy przyzwyczajeni na swoich urządzeniach ze sklepu Google Play. Na szczęście AppGalery cały czas się rozwija i znajdziemy tam coraz to więcej ciekawych dla nas rzeczy.
Co więcej, to producent deklaruje w tym tablecie 12 godzin na jednym ładowaniu (przy graniu 7 godzin). Od razu się przyznam, że bardzo mało grałem na nim, więcej czytałem artykułów na internecie, czy oglądałem filmy/seriale. Tablet spokojnie starczał mi na 11 godzin, gdzie jest to bardzo dobry wynik jak na tablet 10-calowy. MatePad to idealne mobilne urządzenie do podróży lub do domowego oglądania seriali, lub przeglądania internetu.
2. Rozmiar
Wymiary tego tabletu wynoszą: 245 mm x 154 mm x 7,3 mm. Jak widać, nie jest to duży tablet, a nawet jest odrobinę mniejszy niż MatePad Pro. Tablet waży też ok. 450 g, więc jest to naprawdę mało i można ten sprzęt spokojnie wszędzie ze sobą zabierać. Jego niewątpliwym plusem jest rozmiar i waga, bo czy to do torby, czy plecaka, to wszędzie się zmieści i nie odczujemy tego na plecach/ramieniu.
Szkoda, że do testów nie otrzymałem klawiatury i rysika, bo jest to bardzo ciekawy zestaw, ale warto wtedy pamiętać, że tablet robi się wtedy grubszy. Cięższy nie za bardzo, ale jest grubszy i może to czasami przeszkadzać w plecaku jak mamy mało miejsca — chociaż i tak tablet jest na tyle cienki, że na pewno wszędzie się zmieści.
3. Ekran
Ekran w tym tablecie jest 10-calowy, jest to niby dużo. Jednak ramki w tym tablecie są na tyle małe, że rozmiar tabletu się nie zwiększa — jak możecie pamiętać starsze tablety, to one były strasznie duże przez właśnie ogromne ramki wokół ekranu. Co do ekranu w tym tablecie, to nie mogłem na niego narzekać przy oglądaniu seriali i filmów. Kolory na tym ekranie są również poprawne i nie mogłem na nie narzekać, nie tylko przy oglądaniu filmów, ale także przy przeglądaniu zdjęć z telefonów lub przeglądaniu internetu. Więc największym atutem tego tabletu jest jego ekran.
Podsumowując
Huawei MatePad to bardzo interesujący tablet, nie jest drogi i warto pamiętać, że jest on na HMS (Huawei Mobile Services). Tablet idealnie się sprawdza do podróży i także do domu. Jego największymi atutami jest: ekran, duża bateria, bardzo dobre głośniki. Czego chcieć więcej od takiego tabletu? Tak naprawdę to nic. Oczywiście mamy tutaj aparaty, które sprawdzają się dosyć dobrze, ale według mnie tablety nie są przeznaczone do wykonywania zdjęć — jak już to tylko do dokumentów. Mogę polecić większości osób ten tablet i na pewno będą z niego zadowolone.
