Jakiś czas temu na testy dotarł do mnie jeden z najtańszych przedstawicieli Motoroli z serii Moto G. Mowa oczywiście o Moto G24, który można znaleźć za ok. 500 zł. Czy jest to telefon warty uwagi, jeżeli szukamy taniego telefonu z dobrymi aparatami? Przekonacie się o tym poniżej.
- Specyfikacja
- Pochmurna pogoda
- Słoneczna pogoda
- Zdjęcia makro
- Zdjęcia w pomieszczeniu
- Przednia kamerka
- Zdjęcia nocne
- Próbka nagrania
1. Specyfikacja
Motorola wyposażyła ten telefon w trzy aparaty:
- Tył:
- 50 Mpx f/1.8
- 2 Mpx f/2.4 — makro
- Przód:
- 8 Mpx f/2.0
2. Pochmurna pogoda
Zdjęcia podczas pochmurnej pogody wypadają bardzo dobrze. Jakość i szczegółowość zdjęć jak na taki telefon jest na również dosyć wysokim poziomie. Automatyczny HDR sprawdza się i nawet sztuczna inteligencja nie nasyca zbyt mocno kolorów. Brakuje mi w tym modelu dodatkowego aparatu jak np. szeroki kąt, ale patrząc na cenę tego modelu, to podejrzewam, że tyle by już nie kosztował. Przynajmniej w takich warunkach oświetleniowych zrobimy ładne zdjęcia.
3. Słoneczna pogoda
Podczas słonecznej pogody zdjęcia wypadają równie dobrze, co przy odrobinę gorszych warunkach oświetleniowych. Jednak mam przy takim świetle małe zastrzeżenie. Nie na jakość czy szczegółowość, które w porządku, a automatyczny HDR nie zawsze sobie świetnie radzi. Przy mocniejszym słońcu widać, że niestety Moto G24 nie radzi sobie z rozpiętością tonalną i może niektórym się to nie podobać, ale trzeba pamiętać cały czas o tym, że jest to telefon do 500 zł, więc nie ma co oczekiwać nie wiadomo jak dużo. Mimo wszystko spokojnie tym telefonem można zrobić ładne zdjęcia i więcej ich znajdziecie w podlinkowanej galerii na końcu recenzji.
4. Zdjęcia makro
Motorola wyposażyła ten telefon w dedykowany aparat makro, niestety to tylko 2 Mpx i zdjęcia z niego nie wypadają najlepiej. Lepiej wykonywać wszystkie zdjęcia głównym aparatem, aby mieć nie tylko lepszą jakość i szczegółowość, ale także i kolory, czy nawet lepszą ostrość. Spokojnie tym telefonem uda się zrobić ładne zdjęcia z bliska i nawet głębia ostrości jest odpowiednia jak na klasę tego urządzenia. Nie zabrakło też tutaj trybu portretowego, który nawet dobrze sobie radzi, ale głównie, kiedy mamy człowieka w kadrze (czyli konkretnie twarz), bez tego nie zawsze zdjęcia wyjdą z ładnie rozmytym tłem.
5. Zdjęcia w pomieszczeniu
W przypadku zdjęć w pomieszczeniach to muszę przyznać, że nie jest źle. Przy naturalnym oświetleniu zdjęcia wypadają bardzo dobrze. Nie można narzekać na jakość, szczegółowość, czy nawet i kolory. Autofocus działa tak, jak trzeba i byłem tym mocno zaszokowany. Co ważne, to krawędzie nie są jakoś mocno poszarpane, więc można też za to pochwalić producenta. Przy sztucznym oświetleniu o dziwo zdjęcia również wypadają bardzo dobrze, a dodatkowo balans bieli działa lepiej, niż przy czasami i dużo droższych telefonach — Motorola jest się czym chwalić i oby tak było też w innych urządzeniach.
6. Przednia kamerka
W przypadku przedniej kamerki to nie miałem dużych oczekiwań w tym modelu. Co mnie zaskoczyło, to w średnich warunkach oświetleniowych zrobimy nawet ładne zdjęcia i co ważne, czasami nawet lepsze niż w droższych urządzeniach innych producentów. Oczywiście w lepszych warunkach oświetleniowych jakość i szczegółowość jest znacznie lepsza, chociaż trzeba przyznać, że i tak nie jest źle. Spokojnie tą Motorolą można zrobić sobie ładne selfie.
7. Zdjęcia nocne
Kilkukrotnie mnie Moto G24 zaskoczyła, ale tak jak sądziłem to w przypadku zdjęć nocnych nie będzie tutaj żadnej rewolucji, nawet jak na to, że mamy tutaj tryb nocny. W przypadku trybu automatycznego zdjęcia nie są najjaśniejsze, ale też nie są jedną wielką czarną plamą. Widać, że coś tam jest i gdy mamy znacznie więcej punktowego światła, to zdjęcie będzie lepsze. Tryb nocny działa podobnie do trybu nocnego, zdjęcia nie są jaśniejsze, tylko odrobinę bardziej szczegółowe. Jednak jest to tak marginalne i tylko przy różnych zdjęciach to widać, więc tak naprawdę w spokoju przy takim oświetleniu można korzystać z trybu automatycznego, bo niczego nie tracimy. Oczywiście tryb profesjonalny sobie lepiej radzi, ale wątpię, że ktoś kiedykolwiek w takim urządzeniu go odpali.
8. Próbka nagrania
Motorola Moto G24 ma możliwość nagrywania filmów w rozdzielczości Full HD. Co ważne i co warto tutaj zaznaczyć, to mamy tutaj stabilizację obrazu, której momentami brakuje w droższych urządzeniach innych producentów. W przypadku samych nagrań to muszę powiedzieć, że nie jest tragicznie. Lepiej nagrywać tym telefonem z włączoną stabilizacją, ale też nie można oczekiwać, od tego nie wiadomo jakich filmów. Jest w porządku, mogło być zawsze lepiej, ale przynajmniej można tym telefonem zrobić ładne zdjęcia.
Podsumowując
Motorola Moto G24 jest bardzo tanim telefonem, bo kosztuje ok. 500 zł. Czy jest to dobry telefon do zakupu? Tak naprawdę na co dzień nie jest to zły model. Dobrze się z niego korzysta i nie można na niego narzekać, nawet można nim zrobić ładne zdjęcia lub nagrać jakiś spontaniczny krótki filmik. Więc tak naprawdę, jeżeli nie macie jakiś super wygórowanych wymagań, to ten telefon będzie dla Was idealny.
Zdjęcia wykonane Motorola Moto G24 -> ZDJĘCIA
