Fototest – Nothing Phone 3a

Nothing Phone 3a

Na testy trafił do mnie ostatnio jeden z najnowszych telefonów od Nothing, czyli Nothing Phone 3a. Tak naprawdę od początku istnienia tej marki chciałem przetestować ich produkty i w końcu się udało. Tym razem padło na telefon z najtańszej półki cenowej marki (oprócz serii CMF). Jak sprawdził się u mnie ten telefon i jego aparaty? Przekonacie się poniżej.

  1. Specyfikacja
  2. Pochmurna pogoda
  3. Słoneczna pogoda
  4. Zdjęcia makro
  5. Zdjęcia w pomieszczeniu
  6. Przednia kamerka
  7. Zdjęcia nocne
  8. Próbka nagrania

1. Specyfikacja

Nothing Phone 3a

Nothing wyposażyło ten telefon w cztery aparaty:

  • Tył:
    • 50 Mpx f/1.9
    • 50 Mpx f/2.0 — teleobiektyw
    • 8 Mpx f/2.2 — szeroki kąt
  • Przód:
    • 32 Mpx f/2.2

2. Pochmurna pogoda

Podczas pochmurnej pogody zdjęcia wypadają dosyć dobrze. Jakość i szczegółowość jest na wysokim poziomie. Automatyczny HDR działa na wysokim poziomie, a na sztuczną inteligencję nie można narzekać. Jedynie, do czego można się przyczepić, to czasami zdjęcia wydają się być lekko „zamglone”, ale nie jest to ciągły efekt, jednak warto mieć to na uwadze. Teleobiektyw spisuje się naprawdę dobrze, trochę gorzej szeroki kąt, ale czego można się spodziewać po aparacie z matrycą 8 Mpx i przesłoną f/2.2, wiadomo, że przez to zdjęcia będą odrobinę ciemniejsze.

Pochmurna pogoda - Nothing Phone 3a

Pochmurna pogoda - Nothing Phone 3a

3. Słoneczna pogoda

Przy słonecznej pogodzie zdjęcia wypadają bardzo dobrze. Jakość i szczegółowość jest na wysokim poziomie. Automatyczny HDR sprawdza się, sztuczna inteligencja nie przesadza z kolorami i jest też znacznie lepiej niż przy średnich warunkach oświetleniowych. Spokojnie można tym telefonem zrobić ładne zdjęcia na wycieczce czy na co dzień. Warto też dodać, że czasami mamy bardzo ładną dynamikę, które brakuje w droższych telefonach, a tutaj mówimy o modelu, który w najtańszej wersji kosztuje ok. 1500 zł — czyli jak na aktualne ceny telefonu jest to świetna propozycja.

Słoneczna pogoda - Nothing Phone 3a

Słoneczna pogoda - Nothing Phone 3a

4. Zdjęcia makro

Nothing nie wyposażył tego modelu w dedykowany aparat makro i bardzo dobrze. Takie zdjęcia zrobimy za pomocą głównego aparatu lub teleobiektywu przy odpowiedniej ilości światła (inaczej będziemy robić zdjęcia głównym aparatem i zoomem cyfrowym). Co do zdjęć, to trzeba przyznać, że można tym modelem zrobić ładne fotografie z bliska, szczególnie mówię o głównym aparacie, gdzie ostrość działa szybko i sprawnie, a głębia ostrości ładnie oddziela tło od fotografowanego obiektu. Nie mogło też zabraknąć trybu portretowego, który jak na cenę telefonu spisuje się naprawdę nieźle.

Zdjęcia makro - Nothing Phone 3a

Zdjęcia makro - Nothing Phone 3a

5. Zdjęcia w pomieszczeniu

W przypadku zdjęć w pomieszczeniu to muszę przyznać, że jest dobrze. Przy naturalnym oświetleniu zdjęcia wypadają tak, jak trzeba. Kolory są odpowiednie, jakość i szczegółowość tak samo, a na autofocus nie można narzekać. Co prawda przy sztucznym oświetleniu zdjęcia są odrobinę żywsze, ale nie zmienia to dalej faktu, że wszystko jest na wysokim poziomie i nawet balans bieli działa lepiej, niż nie u jednego flagowego telefonu konkurencji.

Zdjęcia w pomieszczeniu - Nothing Phone 3a

Zdjęcia w pomieszczeniu - Nothing Phone 3a

6. Przednia kamerka

W przypadku przedniej kamerki nie jest źle. Jakość i szczegółowość jest na dosyć wysokim poziomie w średnich warunkach oświetleniowych i tak naprawdę jest mało telefonów, którymi zrobimy sobie w takim świetle ładne selfie. Oczywiście przy lepszych warunkach oświetleniowych jest jeszcze lepiej, ale przynajmniej nie można narzekać na jakość, szczegółowość, czy nawet i na kolory. Brawo Nothing. Osoby, które lubią robić sobie tego typu zdjęcia, na pewno będą zadowolone.

Przednia kamerka - Nothing Phone 3a

7. Zdjęcia nocne

Nie miałem poprzednich urządzeń tej marki, więc ciężko mi powiedzieć, czy poprzednie modele lepiej radziły sobie w nocy, albo może i gorzej. Nothing Phone 3a dobrze radzi sobie w bardzo złych warunkach oświetleniowych, nie tylko w trybie automatycznym, ale także i w trybie nocnym. Co prawda różnica między oboma trybami jest naprawdę znikoma i głównie jest to szczegółowość, bo jasność jest taka sama. Jak na telefon za ok. 1500 zł jest naprawdę nieźle i można spokojnie zrobić ładne zdjęcia w nocy z małą ilością punktowego światła.

Zdjęcia nocne - Nothing Phone 3a

Zdjęcia nocne - Nothing Phone 3a

8. Próbka nagrania

Nothing Phone 3a ma możliwość nagrywania filmów w rozdzielczości 4K. Tak jak coraz to więcej producentów, nie mamy możliwości ingerowania w stabilizację obrazu, a także nie mamy żadnej dodatkowej „super” stabilizacji. Wszystko od początku jest domyślnie włączone i może nawet i lepiej, że tak zostało to zrobione. Co do samych nagrań, to muszę powiedzieć, że nie jest źle. Dobrze, że możemy się przełączać między obiektywami i jedynie co może przeszkadzać, to nasycenie kolorów różni się względem obiektywów i odwzorowanie barw (nie ma aż takiego problemu przy zdjęciach). Nie uważam to za jakoś wielki błąd, ale czasami ta nagła mocna zieleń może komuś się nie podobać, szczególnie że w szerokim kącie jest odrobinę żółta. Przynajmniej stabilizacja w tak tanim telefonie daje radę i można tym telefonem nagrać krótkie filmiki — nawet i dłuższe można się pokusić.

Podsumowując

Nothing Phone 3a

Nothing Phone 3a nie jest drogim telefonem, bo w najtańszej wersji kosztuje ok. 1500 zł. Sam telefon sprawdził się u mnie bardzo dobrze i tak naprawdę, gdybym nie znał jego ceny od początku, powiedziałbym, że kosztuje znacznie więcej. Aparaty w tym modelu sprawdzają się bardzo dobrze, co prawda nie miałem możliwości sprawdzenia jak to wygląda w Nothing Phone 3a Pro, ale spodziewam się, że tam tylko będzie odrobinę lepszy teleobiektyw i nic więcej. Filmy też da się nagrać tym modelem i tak naprawdę muszę przyznać, że jest to kompletny i bardzo dobry telefon, który nie nadszarpnie naszego domowego budżetu.

Zdjęcia wykonane Nothing Phone 3a -> ZDJĘCIA

A jaka jest Twoja opinia?