Fototest – Sony Xperia 1 V

Sony Xperia 1 V

Na testy trafił do mnie ostatnio jeden z najnowszych przedstawicieli telefonów Sony z serii Xperia 1, mowa oczywiście o Sony Xperia 1 V. Po telefonie Sony Xperia 1 IV mogę powiedzieć, że optymistycznie patrzyłem na nową wersję tego modelu i byłem bardzo ciekawy, czy Sony jeszcze bardziej poprawiło swoje oprogramowanie i czy warto kupować ten model. Przekonacie się o tym poniżej.

  1. Specyfikacja
  2. Pochmurna pogoda
  3. Słoneczna pogoda
  4. Zdjęcia makro
  5. Zdjęcia w pomieszczeniu
  6. Przednia kamerka
  7. Zdjęcia nocne
  8. Próbka nagrania

1. Specyfikacja

Sony Xperia 1 V

Sony wyposażyło ten telefon w cztery aparaty:

  • Tył:
    • 48 Mpx f/1.9
    • 12 Mpx f/2.3-2.8 — teleobiektyw z optycznym zoomem
    • 12 Mpx f/2.2 — szeroki kąt
  • Przód:
    • 12 Mpx f/2.0

2. Pochmurna pogoda

Zdjęcia podczas pochmurnej pogody zdecydowanie lepiej wypadają w nowej Xperii. Nie tylko pod względem jakości i szczegółowości, bo mamy tutaj akurat więcej Mpx, ale same kolory są zdecydowanie żywsze i lepiej odwzorowane. Zdjęcia w takim oświetleniu wykonane właśnie tytułowym smartfonem są przyjemniejsze dla oka, a nawet czasami mamy ładną dynamikę, którą ciężko było kiedyś zrobić trybem automatycznym (basic) w Xperiach. Szeroki kąt i teleobiektyw również dobrze sobie radzi, chociaż czasami trzeba uważać na teleobiektyw, bo może robić psikusy — tutaj Sony musi jeszcze trochę popracować.

Pochmurna pogoda - Sony Xperia 1 V

Pochmurna pogoda - Sony Xperia 1 V

3. Słoneczna pogoda

Przy słonecznej pogodzie zdjęcia wypadają również dobrze, a nawet i bardzo dobrze. Jakość i szczegółowość zdjęć jest na bardzo wysokim poziomie i trudno coś tutaj na ten temat złego powiedzieć. Automatyczny HDR sprawdza się, jednak w większości kolory mogą być ciemniejsze i ten efekt nie będzie wyglądał rewelacyjnie — warto na to uważać, bo niekiedy jest dobrze, a niekiedy nie. Sony musi niestety jeszcze trochę popracować nad automatycznym trybem HDR, bo gdyby tutaj było super, to zdjęcia wyglądałyby sto razy lepiej. Czasami nawet widać, że są jakieś prześwity i ta rozpiętość tonalna nie jest na bardzo wysokim poziomie, ale kiedy będziemy próbować kilka razy zrobić zdjęcie w danym kadrze, to w końcu wyjdzie ono tak, jakbyśmy tego chcieli. Chociaż jak na telefon za ok. 5 000 zł nie powinno mieć to miejsca. Nie mniej, spokojnie tym telefonem można zrobić naprawdę ładne zdjęcia na wyjazdach, czy nawet spacerach, tylko trzeba się czasami trochę pomęczyć — szkoda.

Słoneczna pogoda - Sony Xperia 1 V

Słoneczna pogoda - Sony Xperia 1 V

4. Zdjęcia makro

Sony na całe szczęście nie wyposażyło tego telefonu w dedykowany aparat makro, a także w dalszym ciągu Xperiami nie podejdziemy bliżej do fotografowanego obiektu. Owszem możemy takie zdjęcie zrobić teleobiektywem, ale jak wspomniałem, robi on czasami psikusy i trzeba się nim namęczyć, aby zrobić ostre i dobre zdjęcie. Głównym aparatem (czy nawet szerokokątnym jak się postaramy) zrobimy ładne zdjęcia, szczególnie pod względem jakości, kolorów, czy nawet super głębi ostrości. Oczywiście nie mogło też tutaj zabraknąć trybu portretowego, który się super spisuje i spokojnie zrobimy ładne zdjęcia z artystycznie rozmytym tłem. Na co jeszcze warto zwrócić uwagę, to jasność zdjęć, która może nie dla każdego będzie wystarczająca, ale warto wtedy pobawić się trochę ekspozycją lub edycją zdjęć.

Zdjęcia makro - Sony Xperia 1 V

Zdjęcia makro - Sony Xperia 1 V

5. Zdjęcia w pomieszczeniu

Jak wypadają zdjęcia w pomieszczeniu? No muszę przyznać, że nie najgorzej, ale już od razu powiem, że niestety dalej są one ciemniejsze, niż mogłoby się wydawać. Przy naturalnym oświetleniu, to są one w porządku, jakość jest odpowiednia, tak samo balans bieli, radzi sobie dobrze, ale tak jak wspomniałem, są one odrobinę za ciemne. Przynajmniej autofocus działa szybko i sprawnie i nie ma z tym problemu. Co jest jednak i tak najważniejsze, to krawędzie na zdjęciach nie są jakoś mocno poszarpane, tak jak bywa to jeszcze czasami w innych telefonach. Przy sztucznym oświetleniu zdjęcia również wyglądają w porządku, nie ma problemu z balansem bieli i autofocus działa również tak, jak trzeba i nie można na to narzekać. Jedynie co to zdjęcia przy takim oświetleniu są odrobinę ciemniejsze.

Zdjęcia w pomieszczeniu - Sony Xperia 1 V

Zdjęcia w pomieszczeniu - Sony Xperia 1 V

6. Przednia kamerka

Przednia kamerka już w poprzednim modelu działa super i tutaj na szczęście się nic nie zepsuło. Zdjęcia w średnich warunkach oświetleniowych są w porządku i co jestem w szoku, te zdjęcia z przedniej kamerki są jaśniejsze niż z tylnych. Oczywiście w lepszych warunkach oświetleniowych te zdjęcia wyglądają jeszcze lepiej. Więc osoby, które lubią robić sobie tego typu zdjęcia, na pewno będą zadowolone.

Przednia kamerka - Sony Xperia 1 V

7. Zdjęcia nocne

Poprzedni model Sony jakoś mocno mnie nie zachwycił pod względem zdjęć nocnych, tutaj muszę przyznać, że jest znacznie lepiej. Jednak w momencie wyłączenia trybu nocnego (który jest automatyczny) zdjęcia niestety będą słabe, ale w momencie włączenia go, zdjęcia wychodzą znacznie lepiej. Są one wtedy jasne i nawet wyglądają naturalnie. Nie są przejaskrawione i widać na nich wszystkie fotografowane obiekty. Spokojnie tym telefonem zrobimy ładne zdjęcia w nocy, ale tylko wtedy kiedy nie będziemy nic robić przy trybie nocnym lub po prostu zrobimy takie zdjęcia w trybie manualnym.

Zdjęcia nocne - Sony Xperia 1 V

Zdjęcia nocne - Sony Xperia 1 V

8. Próbka nagrania

Sony Xperia 1 V ma możliwość nagrywania filmów w rozdzielczości 4K. Co ważne, to przy nawet najwyższej rozdzielczości mamy możliwość uruchomienia stabilizacji obrazu lub stabilizacji z wysoką jakością. Co do samych filmów, to nie wyglądają one źle, jednak warto nagrywać tym telefonem wraz z uruchomioną stabilizacją obrazu, bo niestety optyczna stabilizacja nie daje sobie za bardzo rady. Super jest też to, że w końcu w Xperiach możemy przełączać się między aparatami podczas nagrywania, chociaż jak widać warto się przełączać tylko między głównym obiektywem a szerokim kątem. Stabilizacja wysoka jakość jakoś mnie do siebie nie przekonała i lepiej jednak nagrywać tym telefonem przy użyciu zwykłej stabilizacji, która wspomoże optyczną stabilizację.

Podsumowując

Sony Xperia 1 V

Sony Xperia 1 V nie jest tanim telefonem, więc czy warto się interesować tym modelem? Tak naprawdę mogę Wam powiedzieć, że jest to bardzo ciekawy model Sony, nie tylko pod względem fotograficznym, ale był to jeden z nielicznych telefonów pod koniec tego roku, z którego korzystało mi się tak naprawdę dobrze. Są tutaj drobne poprawki względem oprogramowania, ale niestety to dalej nie jest poziom konkurencji i owszem super zdjęcia zrobimy trybem manualnym, ale w takim wypadku, po co tryb basic. Do poprawy jest zdecydowanie teleobiektyw i mam nadzieję, że kiedy zobaczę nową wersję Xperii 1, to będzie już wtedy naprawdę super. Bo główny aparat działa już super i gdyby lekka poprawka oprogramowania (HDR i jasność zdjęć) to byłoby już naprawdę na bardzo wysokim poziomie.

Zdjęcia wykonane Sony Xperia 1 V -> ZDJĘCIA

A jaka jest Twoja opinia?