Recenzja – OnePlus Nord Buds 2

OnePlus Nord Buds 2

Na testy trafiły do mnie jedne z najnowszych słuchawek od OnePlusa z serii Nord, a mianowicie OnePlus Nord Buds 2. Jak sprawdziły się u mnie te słuchawki? Przekonacie się o tym poniżej.

Na początku muszę Wam powiedzieć, że ostatnie słuchawki OnePlus Buds Pro 2 i muszę Wam powiedzieć, że się u mnie sprawdziły. Więc przy tym modelu nie byłem pesymistycznie do nich nastawiony i oczywiście nie zwiodłem się na nich. Jedynie co mnie trochę w tym modelu bolało, to trochę wielkość etui względem wcześniej testowanych słuchawek od tego producenta.

  1. Wykonanie
  2. Moje wrażenia

1. Wykonanie

Nord Buds 2 zostały wykonane z dobrej jakości plastiku i możemy te słuchawki kupić w dwóch wersjach kolorystycznych: biały i czarny. Wersja czarna to wersja taka klasyczna, ale za to wersja biała jest dosyć ciekawa, bo ma też elementy srebrne i w dodatku etui wygląda ekologicznie, czyli ma wygląd, jakby zostało wykonane z recyklingu — czarna wersja też tak wygląda, ale lepiej to jedyna wygląda na tej jasnej wersji.

Słuchawki zostały wykonane bardzo dobrze, tak samo etui i wszystko wygląda na bardzo solidne. Po noszeniu słuchawek w kieszeni, czy w plecaku lub torbie, nie zauważyłem, aby widać było na etui jakieś rysy lub przetarcia. Zostają przy samym pokrowcu, to producent deklaruje wraz z pudełkiem aż 36 godzin na jednym ładowaniu, jednak są do tego, ale. Słuchawki mogą tyle wytrzymać, ale tylko przy odtwarzaniu muzyki i jak będziemy mieć wyłączone ANC. Podczas rozmów, czy nawet włączonym ANC ten czas nawet można powiedzieć, że mocno spada. Jednak mimo to, słuchawki spokojnie można ładować co kilka dni, używając ich w takich mieszanych cyklach: słuchanie muzyki i rozmawianie przez nie. Szczególnie długo będą nam wytrzymywać, jak nie będziemy korzystać z aktywnej redukcji szumów.

OnePlus Nord Buds 2

2. Moje wrażenia

OnePlus Nord Buds 2

Jakie są moje wrażenia dotyczące tych słuchawek? Tak naprawdę nie mogę powiedzieć o nich złego słowa. Jedynie, do czego mogę się przyczepić to ANC. Sam dźwięk jest na naprawdę wysokim poziomie i jak na takie słuchawki za ok. 350 zł jest naprawdę nieźle. Basy są również bardzo przyjemnie, a to też dzięki BassWave, który właśnie to ma je poprawiać.

Aktywna redukcja szumów, która jest w tych słuchawkach, niestety u mnie się nie sprawdzała najlepiej. Owszem w domu, czy w mniej zatłoczonym miejscu jest naprawdę nieźle, ale w przypadku przechodzenia przez centrum miasta, czy jazda w zatłoczonym autobusie/tramwaju nie dają rady i wszystko dookoła słychać. Nad tym na miejscu producenta jeszcze się trochę pochylił, aby było znacznie lepiej, abym to właśnie w przyszłym modelu mógł powiedzieć: WOW, tego właśnie chciałem.

OnePlus Nord Buds 2

Podsumowując

OnePlus Buds Nord 2 nie są drogimi słuchawkami, więc czy warto je kupować? Przez cały okres testów nie mogłem narzekać na te słuchawki (chyba że na ANC) i tak naprawdę jest świetnie, szczególnie jeżeli chodzi o dźwięk. Bardzo mi się spodobały te słuchawki i mam tylko wielką nadzieję, że przyszły model nie tylko poprawi się pod względem aktywnej redukcji szumów, ale także etui na same słuchawki będzie trochę mniejsze, a także słuchawki będą dłużej trzymać na baterii przy ANC. Więc jeżeli szukacie słuchawek do 350 zł, to zdecydowanie Wam je polecam, bo naprawdę przyjemnie się z nich korzystało.

OnePlus Nord Buds 2

Co sądzisz o tych słuchawkach?