Na testy trafił do mnie telefon Oppo Reno 8T, czyli następca telefonu Oppo Reno 8 – którego niestety w Polsce nie znajdziemy. Jak sprawdził się u mnie ten słabszy model? Przekonacie się o tym poniżej.
- Specyfikacja
- Pochmurna pogoda
- Słoneczna pogoda
- Zdjęcia makro
- Zdjęcia w pomieszczeniu
- Przednia kamerka
- Zdjęcia nocne
- Próbka nagrania
1. Specyfikacja
Oppo wyposażyło ten telefon w cztery aparaty:
- Tył:
- 100 Mpx f/1.7
- 2 Mpx f/3.3 — mikroskop
- 2 Mpx f/2.4 — do głębi ostrości
- Przód:
- 32 Mpx f/2.4
2. Pochmurna pogoda
Zdjęcia podczas pochmurnej pogody wypadają bardzo dobrze. Jakość i szczegółowość jest na bardzo wysokim poziomie jak na tego typu telefon za ok. 1500 zł. Automatyczny HDR daje sobie radę razem nawet ze sztuczną inteligencją, która na całe szczęście nie nasyca nam zbyt mocno kolorów i dzięki temu zdjęcia wyglądają naturalnie. Dodatkowo można czasami tym telefonem zrobić naprawdę ładne zdjęcie ze świetną dynamiką i mogą się one podobać. Więc jest to naprawdę duża zaleta tego Oppo.
3. Słoneczna pogoda
Podczas słonecznej pogody zdjęcia wypadają równie dobrze co przy odrobinie gorszych warunkach oświetleniowych. Automatyczny HDR radzi sobie świetnie w takich warunkach oświetleniowych i nawet tryb AI działa tak, jak należy. Chociaż czasami kolory są lekko przekłamane (nie wszystkie na zdjęciach), więc warto czasami zwrócić na to uwagę, bo możemy mieć brzydkie 1 zdjęcie na 10. Brakuje mi w tym telefonie szerokiego kąta, którym moglibyśmy robić jeszcze ciekawsze zdjęcia. Przynajmniej jest jeden porządny aparat, którym możemy zrobić dosyć fajne zdjęcia.
4. Zdjęcia makro
Oppo wyposażyło ten telefon w dedykowany aparat makro, którym zrobimy zdjęcia makro prawie jak z mikroskopu. Jednak to dalej jest tylko 2 Mpx i te zdjęcia nie mają super jakości i szczegółowości. Lepiej zrobić zdjęcia głównym aparatem, no chyba, że chcecie mieć ciekawy efekt, to warto się tym pobawić — wszystkie zdjęcia znajdziecie w galerii podlinkowanej na końcu recenzji. Zdjęcia z głównego aparatu wychodzą bardzo dobrze, jakość jest na wysokim poziomie, kolory są poprawne, a głębia ostrości jest naprawdę super. Oczywiście nie mogło też tutaj zabraknąć trybu portretowego, który spisuje się nawet całkiem nieźle i można nim zrobić dosyć ładne zdjęcie z artystycznie rozmytym tłem.
5. Zdjęcia w pomieszczeniu
W przypadku zdjęć w pomieszczeniu to nie jest źle, chociaż nie zawsze jest idealnie. Przy naturalnym oświetleniu zdjęcia wypadają tak, jak powinny. Kolor jest odpowiedni, szczegółowość i jakość jest na dobrym poziomie, a autofocus działa sprawnie. Co jest jednak i tak najważniejsze, to krawędzie na zdjęciach nie są poszarpane i rozmazane, jak to bywa czasami u innych producentów. Przy sztucznym oświetleniu jest również w porządku, chociaż czasami balans bieli może zrobić nam psikusa i kolory nie będą poprawne, tak samo będzie trzeba czasami poprawić ekspozycje na naszych zdjęciach.
6. Przednia kamerka
Przednia kamerka w tym modelu nie zrobiła na mnie, nie wiadomo jakiego wrażenia, bo jest po prostu poprawnie. W średnich warunkach oświetleniowych zdjęcia wypadają dosyć dobrze, jakość jest na poprawnym poziomie, kolory są odpowiednie, więc czego tak naprawdę chcieć więcej. W lepszych warunkach oświetleniowych jest oczywiście lepiej i wtedy można zrobić naprawdę super zdjęcia. Osoby, które lubią robić sobie tego typu zdjęcia, na pewno będą zadowolone.
7. Zdjęcia nocne
Jak dobrze pamiętam, to poprzednie telefony od Oppo znacznie lepiej radziły sobie w nocy — oprócz Oppo Reno 7, bo to dla mnie był telefon nie do zdjęć. W trybie automatycznym zdjęcia wychodzą dosyć ciemne i trudno na nich zobaczyć co np. fotografowaliśmy. W trybie nocnym jest znacznie lepiej, ale tak naprawdę takiego efektu oczekiwałbym w trybie auto i mam nadzieję, że producent poprawił się w najnowszym telefonie i zdjęcia nocne będą wymiatać i nie będzie tak odstawać od konkurencji.
8. Próbka nagrania
Oppo Reno 8T ma możliwość nagrywania filmów w rozdzielczości Full HD. Nie mamy tutaj możliwości włączenia/wyłączenia stabilizacji. Widać, że jakaś jest, ale obraz niestety się trzęsie i nie wygląda to zbyt ładnie. Co do samego nagrania, to nie wygląda ono źle i gdyby była tutaj lepsza stabilizacja, to filmy wychodziłby znacznie lepiej. Reno 8T nadaje się bardziej do nagrywania statycznego niż do dynamicznego.
Podsumowując
Oppo Reno 8T nie jest aż tak drogim telefonem, więc czy warto się nim interesować? Przez cały okres testów nie mogłem na niego narzekać i mimo iż jest to wersja trochę tańsza od flagowego modelu, to z racji tego, że nie było u nas Reno 8, to oczekiwałbym coś więcej od tego telefonu, ale no trudno. Mamy już Reno 10 i jestem bardzo ciekawy, jak się u mnie spisze. Jeżeli szukacie telefonu do 1500 zł, którym zrobicie w porządku zdjęcia np. na wycieczkach, to spokojnie możecie się zastanowić nad tym modelem.
Zdjęcia wykonane Oppo Reno 8T -> ZDJĘCIA