Ostatnio na testy wpadła do mnie kolejna nowość od HMD, czyli telefon HMD Fusion wraz z outfitem — Flashy Outfit (czyli czymś nowym przy urządzeniach HMD). Na blogu mogliście przeczytać już recenzję HMD Pulse Pro i Skyline, czyli bardzo ciekawego modeli i uważam, że jak na razie najlepszego tej marki. Jak sprawdza się HMD Fusion, który ma piny, aby móc przypinać inne „outfity”? Przekonacie się o tym poniżej.
- Specyfikacja
- Pochmurna pogoda
- Słoneczna pogoda
- Zdjęcia makro
- Zdjęcia w pomieszczeniu
- Przednia kamerka
- Zdjęcia nocne
- Próbka nagrania
- Flashy Outfit
1. Specyfikacja
HMD wyposażyło ten telefon w trzy aparaty:
- Tył:
- 108 Mpx
- 2 Mpx — do głębi ostrości
- Przód:
- 50 Mpx
2. Pochmurna pogoda
Zdjęcia w pochmurną pogodę nie wypadają źle. Jakość i szczegółowość jest na wysokim poziomie, kolory są też nawet dobrze odwzorowane i sztuczna inteligencja nie nasyca zbyt mocno kolorów. Jednak do czego można się przyczepić, to do automatycznego HDR i rozpiętości tonalnej, które według mnie powinny być lepsze. Zdjęcia niestety czasami są ciemniejsze i warto o tym pamiętać, szczególnie że nie mamy tutaj innych aparatów oprócz głównego obiektywu z cyfrowym zoomem.
3. Słoneczna pogoda
Podczas słonecznej pogody zdjęcia wypadają znacznie lepiej. Jakość i szczegółowość mimo wszystko jest dalej na wysokim poziomie i możecie to zobaczyć w podlinkowanej galerii na końcu recenzji. Kolory są naturalne i co ważne, to balans bieli też lepiej działa, kiedy mamy więcej światła w kadrze. Automatyczny HDR również lepiej się sprawdza i przy takich warunkach nie mogę na niego narzekać. Szkoda, że nie zawsze mamy takie idealne warunki, szczególnie jak wybieramy się na jakąś wycieczkę lub spacer, więc warto o tym pamiętać.
4. Zdjęcia makro
HMD nie wyposażyło tego telefonu w dedykowany aparat marko. Takie zdjęcia zrobimy tylko głównym aparatem lub cyfrowym zbliżeniem — nie polecam jednak nadużywać cyfrowego zoomu, bo przez to tracimy dużo na jakości i szczegółowości, lepiej wykadrować zdjęcie już później w galerii. Co do samych zdjęć to są one w porządku, chociaż głębia ostrości nie jest jakoś zjawiskowa. Kolory są poprawne, autofocus działa szybko i jest to ważne. Nie zabrakło w tym modelu trybu portretowego, który wspierany jest przez 2 Mpx aparat do głębi i muszę przyznać, że spokojnie w większości sytuacji zrobicie ładne zdjęcia z artystycznie rozmytym tłem.
5. Zdjęcia w pomieszczeniu
W przypadku zdjęć w pomieszczeniach to bywa różnie. Przy naturalnym oświetleniu nie można narzekać na jakość, szczegółowość czy autofocus. Za to balans bieli działa tak, jak kiedyś w telefonach Nokia i HMD musi nad tym popracować, szczególnie że w modelu Skyline było naprawdę super i trochę ten model to zaniża, ale rozumiem, że nie jest to stricte fotograficzny telefon. Przy sztucznym oświetleniu jest o wiele lepiej z balansem bieli, ale przy takim oświetleniu brakuje mi lepszej rozpiętości tonalnej i trzeba ratować się ekspozycją podczas wykonywania zdjęć.
6. Przednia kamerka
Przednia kamerka jest szerokokątna, dzięki temu mamy dwa tryby robienia zdjęć: wąski i szeroki. Przy średnich warunkach oświetleniowych zrobimy dosyć ładne zdjęcia w obu trybach, więc spokojnie można tym telefonem robić sobie ładne selfie. Szczególnie że w lepszych warunkach oświetleniowych jest odrobinę lepiej, ale to tylko głównie pod względem szczegółowości. Pod innymi względami ten telefon dobrze sprawdza się przy selfie i większość osób na pewno będzie zadowolona (szczególnie w połączeniu z Flashy Outfit).
7. Zdjęcia nocne
Jeżeli chodzi o zdjęcia nocne, to HMD Fusion mocno mnie zaskoczył. W trybie automatycznym zrobimy naprawdę ładne i jasne zdjęcia, którymi możemy spokojnie pochwalić się znajomym. Jednak jak brakuje nam jakości i szczegółowości, to polecam tryb nocny, który wyostrza zdjęcia i wyglądają znacznie lepiej. Spokojnie można tym modelem zrobić ładne zdjęcia w nocy i szczególnie patrząc na to, że kosztuje on ok. 1300 zł, to nie jest źle — inne telefony w tej półce cenowej nie radzą sobie kompletnie w takich warunkach oświetleniowych i są tylko nieliczne wyjątki.
8. Próbka nagrania
HMD Fusion ma możliwość nagrywania filmów w rozdzielczości Full HD. Co ważne, to mamy tutaj stabilizację obrazu, ale jakoś porywająco super nie jest. Co do samego nagrywania, to gdyby nagrywać tylko statycznie tym telefonem, to nie byłoby tragedii, ale jeżeli nagrywamy dynamicznie, to niestety musimy liczyć się z trzęsącym się obrazem lub skaczącym przy stabilizacji obrazu. Ekspozycja też trochę szaleje i HMD musi jeszcze nad tym odrobinę popracować, ale widać, że idą w dobrą stronę, patrząc na to, jak było przy telefonach Nokia.
9. Flashy Outfit
Wraz z telefonem HMD Fusion do testów otrzymałem także jedno z ciekawych akcesoriów do tego modelu, a mianowicie Flashy Outfit. To nietypowe akcesorium od HMD to znacznie więcej niż zwykła ochrona telefonu — to mobilne studio fotograficzne w miniaturze. Główną innowacją jest wbudowany pierścień LED, który można wykorzystać zarówno podczas robienia zdjęć głównym aparatem, jak i podczas wykonywania selfie. Szczególnie doceniam możliwość regulacji kolorów i jasności światła bezpośrednio z aplikacji aparatu, co pozwala dostosować oświetlenie do różnych warunków i kreatywnych potrzeb. Warto też wspomnieć o ekologicznym aspekcie produktu — etui zostało wykonane w całości z materiałów pochodzących z recyklingu.
Jednak nie wszystko w tym etui zasługuje na pochwałę. Największym mankamentem jest jego grubość — Flashy Outfit znacząco zwiększa gabaryty telefonu, co może być problematyczne dla osób ceniących smukłą sylwetkę smartfona. Przy wadze 60 gramów i szerokości 79 mm, etui dodaje sporo objętości do i tak już sporego urządzenia. Mimo to uważam, że dla osób często robiących zdjęcia telefonem, szczególnie w warunkach słabego oświetlenia lub podczas streamowania, zalety tego akcesorium przeważają nad jego wadami. Wbudowane oświetlenie LED może okazać się na tyle przydatne, że użytkownicy będą skłonni zaakceptować większe rozmiary etui w zamian za lepszą jakość zdjęć i filmów.
Podsumowując
HMD Fusion nie jest drogim telefonem, bo kosztuje ok. 1300 zł w tym momencie. Więc czy warto interesować się tym modelem, szczególnie z np. Flashy Outfit? Przez cały okres testów nie mogłem na niego narzekać, główne moje uwagi są jednak do aparatów, a szczególnie do tego głównego aparatu, który według mnie powinien być lepszy i spokojnie mógł być lepszy. Mam nadzieję, że HMD weźmie się jeszcze bardziej do pracy, bo zaczyna to wyglądać obiecująco w tej cenie i szczególnie fajnym dodatkiem są outfity, które pozwalają nam na trochę więcej eksperymentów, jak np. Flashy Outfit.
Zdjęcia wykonane HMD Fusion -> ZDJĘCIA