Na testy trafił do mnie jeden z najnowszych laptopów Huawei. Mowa konkretnie o serii MateBook 14, tylko tym razem mamy tutaj już 14. generację procesorów Intela. W mojej wersji testowej znalazł się Intel Core Ultra 7 155H. Czy sprawdził się u mnie to urządzenie i czy mogę je polecić? Przekonacie się o tym poniżej.
Na początku muszę powiedzieć, że laptop w tej wersji, której ja testuje, kosztuje ok. 5000 zł. Czy to dużo, czy mało? To musicie ocenić już sobie sami. Jak na laptop biurowy, na którym możemy głównie pracować, a nie grać to nie wiem, czy nie za dużo. Jednak jest kilka rzeczy, które przemawiają właśnie za tym urządzeniem.
- Mobilność urządzenia
- Rozmiar
- Ekran
- Klawiatura
1. Mobilność urządzenia
Huawei MateBook 14 to nic innego jak 14-calowy laptop, a dokładniej 14,2-calowy z ekranem OLED. Tak jest to laptop, który ma w końcu ekran OLED — ale o nim więcej za chwilę. Czy jest to laptop, który może nosić miano mobilnego laptopa? Z jednej strony cała specyfikacja na papierze mówi, że spokojnie tak ten laptop możemy nazywać. Jednak nie wszystko jest takie idealne. Może i ten laptop jest mały, lekki, można go schować do torby i nawet jest w ładnym kolorze, niż tylko szarym, bo mamy także zielony kolor. To trzeba powiedzieć o baterii, bo tutaj mocno się zawiodłem.
Według producenta MateBook 14 jest w stanie wytrzymać, aż do 19 godzin! Jak jednak pokazała rzeczywistość, czyli codzienna praca na dokumentach i przeglądarce, laptop najdłużej wytrzymał mi 10 godzin na jednym ładowaniu, gdzie nie używałem go jakoś bardzo intensywnie. Przy już bardziej intensywnej pracy z dyskiem, zdjęciami itp., bateria wytrzymała ok. 8 godzin na jednym ładowaniu. Oczywiście nie jest to jakoś bardzo tragiczny wynik, ale spodziewałem się, że nie będzie poniżej 10 godzin, szczególnie że producent deklaruje aż 19. Poza resztą nie mogę się do niczego doczepić, nawet do tego, że obudowa jest plastikowa — ale przynajmniej przez to MateBook jest lżejszy. Więc czy można ten laptop nazywać mobilnym urządzeniem? Gdyby tylko bateria znacznie lepiej by się zachowywała to zdecydowanie tak, jak na razie jest to takie, pomiędzy przeważając na tak. Nawet głośniki sprawdzają się, chociaż momentami brakuje im basu i nie zauważyłem, żeby AI jakoś mocno poprawiało dźwięk.
2. Rozmiar
Wymiary tego laptopa to 312,6 mm x 226,8 mm x 14,5 mm. Jak widać, nie jest to duże urządzenie, a jest małe i nawet zgrabne jak na to, że mamy tutaj 14,2-calowy ekran OLED. Dodatkowo MateBook 14 waży ok. 1,31 kg, co nie jest dużą wagą. Ten laptop możemy wsadzić do torby/plecaka i nie będzie nam ciążył na ramieniu/plecach. Dzięki też jego rozmiarowi spokojnie można na nim pracować w pociągu, czy w kawiarni z małymi stolikami. Na kolanach również da się go spokojnie trzymać i też nie grzeje się jakoś bardzo. Więc tak naprawdę jest to idealny laptop do przenoszenia i wożenia ze sobą.
3. Ekran
Ekrany w laptopach Huawei zawsze sprawdzały się u mnie bardzo dobrze. Tutaj z tym 14,2-calowym ekranem FullView 2,8K nie mogło być inaczej. Oczywiście, jak również przystało na Huawei, to mamy tutaj proporcję 3:2, gdzie matryca zajmuje aż 91% powierzchni przedniego panelu. Ekran w tym modelu ma odświeżanie 120 Hz, co przy rozdzielczości 2,8K daje nam naprawdę bardzo dobre wrażenia nie tylko przy pracy, ale także przy graniu w mało wymagające gry, czy oglądaniu Internetu/serialu, czy nawet i filmów.
Nie zabrakło tutaj także certyfikatu TÜV Rheinland Eye Comfort, 1920 Hz wysokości częstotliwości przyciemniania, czy nawet 10-punktowego sterowania dotykowego, gdzie również możemy podłączyć Huawei M-Pencil (3. generacji) i z niego korzystać.
Co ważne, to kolory reprezentowane przez ten ekran OLED są bardzo dobre i mamy tutaj pokrycie barw sRGB, P3 i Adobe. Więc tak naprawdę każdy coś dla siebie znajdzie, szczególnie jak w podróży edytujemy zdjęcia i filmy. Najważniejsze, że biały jest biały, a czarny jest czarny i kolory od tego, co jest na innych urządzeniach, nie odbiegają od siebie jakoś bardzo.
4. Klawiatura
W przypadku klawiatury to mamy tutaj typową klawiaturę jak na MateBookie i przez już te wszystkie urządzenia, które miałem możliwość testować, nie sprawiła mi ona żadnego dyskomfortu. Cicha, niski skok i odpowiednie odstępy pomiędzy klawiszami. Spokojnie na tym laptopie możemy pisać dłuższe i krótsze teksty, a przyzwyczajenie do niej, jest bardzo szybkie. TouchPad również się sprawdza, chociaż jest odrobinę mniejszy od tego, co miałem możliwość testować w np. MateBooku 16s, ale jednak to urządzenie jest mniejsze i nie można na to narzekać. Spokojnie można z tego laptopa korzystać bez myszki, bo ten TouchPad jest nawet precyzyjny, chociaż przy montowaniu filmów, czy edycji zdjęć lepiej zalecam używanie myszki lub rysika. Nad klawiaturą znajduje się przycisk zasilania, który jest również skanerem odcisków palców i co do niego, to tak naprawdę działa szybko i sprawnie. Jest to dobry sposób na zabezpieczenie laptopa i już w poprzednich urządzeniach Huawei ten czytnik działał szybko i sprawnie i tutaj nie mogło być inaczej.
Podsumowując
Huawei MateBook 14 nie jest jakoś bardzo tanim urządzeniem, szczególnie w wersji, której ja mogłem testować. Jest to bardzo ciekawy laptop, który spokojnie można zabrać ze sobą i nadaje się do pracy biurowej. Trochę mniej nadaje się do grania, ale spokojnie zmontujemy na nim mniej wymagający film, czy zedytujemy zdjęcia w trasie. Ten laptop sprawdził się u mnie bardzo dobrze i jedynie, na co mogłem narzekać, to na to, że bateria nie działa jakoś super długo. Nawet nie zwracałem uwagi na to, że obudowa jest plastikowa. Laptop jest lekki, mały i czego chcieć więcej, szczególnie że ekran jest super, a głośniki dają radę. Jeżeli zastanawiacie się nad małym urządzeniem, to polecam sprawdzić właśnie ten model.
