Recenzja – Huawei MateBook E

Huawei MateBook E

Na testy dotarł do mnie jeden z ciekawszych dla mnie laptopów od Huawei. Mowa oczywiście o Huawei MateBook E. Dlaczego jest to dla mnie ciekawy sprzęt? Bardzo lubię przenośne i lekkie sprzęty, na których spokojnie mogę pracować na mieście i w dodatku są konwertowane. Tak jest również u niektórych producentów, ale stosunkowo tego typu rozwiązań jest naprawdę mało — szczególnie na Windowsie. Jest też również kilka tabletów, które nawet na Androidzie mają klawiaturę i touchpad, ale jednak to nadal nie jest to.

Huawei MateBook E ma potencjał do tego, aby producent pomyślał o kolejnej generacji tego sprzętu, ponieważ pracujemy w większości zdalnie i również dużo się przemieszczamy, taki sprzęt potrafi nie tylko ułatwić pracę, ale również poprawić wygodę podczas przemieszczania się. Co więcej, o czym warto wspomnieć, to Huawei do zestawu dodaje nam klawiaturę z touchpadem, a rysik możemy dokupić sobie osobno. Jest to dobra opcja, ponieważ mimo iż miałem u siebie rysik z innego tabletu Huawei i był on kompatybilny, to w większości i tak korzystałem albo z palca, albo z touchpada — no i może czasami z myszki. No dobrze, ale jak sprawdził się u mnie ten sprzęt? Przekonacie się o tym poniżej.

  1. Mobilność urządzenia
  2. Rozmiar
  3. Ekran
  4. Klawiatura

1. Mobilność urządzenia

Huawei MateBook E to 12,6-calowy tablet, który jest w idealnych rozmiarach, ponieważ mamy tutaj również bardzo cienkie ramki. Skutkuje to tym, że sprzęt nie jest zbyt duży jak nawet na te prawie 13-cali i spokojnie można z tego sprzętu komfortowo pracować. Najważniejsze, czy ten tablet, a właściwie laptop 2w1 można nazwać mobilnych urządzeniem? Szczerzę mogę Wam powiedzieć, że tak. Nie tylko ze względu na jego rozmiary, wagę i funkcjonalność. Bateria w tym urządzeniu może nie jest rewelacyjna, bo wystarcza od 6-8 godzin na jednym ładowaniu. To też wszystko zależy od tego, co będziemy robić na tablecie. Na szczęście w zestawie otrzymujemy szybką ładowarkę, a że ładujemy ten tablet poprzez USB-C, to wystarczy brać ze sobą tylko jedną ładowarkę do telefonu i do naszego komputera. Przy prostych pracach biurowych i przeglądaniu sieci MateBook E nie zawodzi i nawet czasami uda się wykręcić jeszcze lepszy czas na baterii. Brakuje tutaj niestety certyfikatu Intel Evo, bo gdyby był, to byłoby to wiadome, że będzie jeszcze lepiej.

Na dosyć ważną uwagę trzeba dodać to, że w tym urządzeniu znajdują się 4 głośniki, które są naprawdę bardzo dobre i w zupełności wystarczają do oglądania filmów, seriali, czy nawet do głośnego słuchania muzyki.

Huawei MateBook E

2. Rozmiar

Wymiary tego komputera/tabletu wynoszą: 286,5 mm x 184,7 mm x 7,99 mm. Jak widać po rozmiarach, ten sprzęt nie jest duży i są to rozmiary, które np. mi osobiście odpowiadają. Waga tego sprzętu również nie jest jakaś ogromna, ponieważ MateBook E waży ok. 709 g — dzięki temu, przenoszenie tego sprzętu ze sobą lub zabieranie w każdą podróż nie skutkuje ciężkim bagażem. Komputer również mieści się w torbie, czy nawet plecaku, a dzięki wadze nie odczuwamy urządzenia na naszym ramieniu lub plecach. Wracając do rozmiarów, to dzięki takiej wielkości spokojnie możemy na tym urządzeniu pracować w kawiarni, czy nawet w pociągu na tych małych stoliczkach, czy nawet i na kolanach. Mimo iż nie mamy tutaj sztywnej konstrukcji, to przyznać trzeba, że etui na kolanach nie ugina się jakoś bardzo, więc możemy pracować na tym laptopie bez żadnego dyskomfortu.

Huawei MateBook E

3. Ekran

W tym miejscu muszę pochwalić producenta za ten ekran, ponieważ jest super. Małe ramki, duży 12,6-calowy ekran i można mieć naprawdę super sprzęt, który wygląda już nowocześnie. Dodatkowo ekran OLED Huawei FullView ma super kolory i ma rozdzielczość 2560 × 1600 px z paletą barw P3. Producent chwali się również bardzo jasnym ekranem, który rzeczywiście jest taki i spokojnie w pełnym słońcu da się pracować na tym laptopie, a właściwie tablecie. Oglądanie filmów, seriali, czy nawet przeglądanie Internetu jest bardzo satysfakcjonujące.

Kolory na tym wyświetlaczu są bardzo dobrze odwzorowane i np. taka edycja zdjęć nie sprawiła mi żadnych problemów, czy nawet lekka edycja filmów. Czarny jest czarny, a biały jest biały — tak, jakbym tego chciał i oczekiwał.

Huawei MateBook E

4. Klawiatura

W zestawie wraz z urządzeniem otrzymujemy klawiaturę-etui, która sprawdza się bardzo dobrze. Nie tylko chroni nasze urządzenie, ale jest bardzo przydatnym gadżetem przy Windowsie i pracy na nim. Dosyć duży touchpad jak na tego typu sprzęt i nawet przyjemna klawiatura sprawia, że nawet w podróży spokojnie można pracować na tym sprzęcie i nie trzeba zabierać ze sobą myszki, bo w razie co mamy zawsze dotykowy ekran lub rysik (jak tylko go sobie dokupimy). Dodatkowo w klawiaturze, a właściwie w touchpadzie znajduje się NFC, dzięki któremu w szybki sposób połączymy z komputerem nasz telefon Huawei — bo oczywiście mamy tutaj Super Device i możemy na ekranie wyświetlić nasz telefon lub w szybki sposób przenieść wszystkie pliki, zdjęcia, czy nawet filmy.

Wspomniałem też już o tym wcześniej, ale na całe szczęście klawiatura jest też na tyle sztywna, że spokojnie można na niej dłuższe teksty na kolanach bez zbędnego dyskomfortu.

Huawei MateBook E

Podsumowując

Huawei MateBook E nie jest tanim urządzeniem, więc czy warto interesować się tym urządzeniem? Szczerze mogę Wam powiedzieć, że bardzo spodobała mi się ta propozycja Huawei i czekam, aż może zrobią jego kolejną, jeszcze bardziej ulepszoną wersję. Urządzenie działa w porządku, ale też zależy, do czego będziemy go potrzebować, bo też nie można powiedzieć, że jest to demon prędkości do np. grania czy montowania bardzo złożonych filmów. Na co dzień, czy do pracy biurowej nadaje się idealnie i mimo iż nie wytrzymuje super długo na baterii, to i tak trzeba przyznać, że nie jest źle — szczególnie, jak nie będziemy działać na nim bardzo intensywnie i na 100% jasności. Jeżeli potrzebujecie mały, przenośny sprzęt, na którym popracujecie i obejrzycie coś na super ekranie ze świetnym dźwiękiem, to zdecydowanie Wam polecam.

Huawei MateBook E

A co Ty sądzisz o tym komputerze?