Przez ostatni czas mogłem gościć u siebie głośnik Huawei Sound X. Jest, a właściwie to był pierwszy domowy głośnik Huaweia. Jego wygląd może pasować do każdego wnętrza, a także jego świetnymi funkcjami idealnie sprawdza się z telefonami Huawei (ale też nie tylko). Jak sprawdził się u mnie ten głośnik? Czy sprawdził się on w moim home office? Przekonacie się o tym poniżej.
Na początku powiedzieć muszę, że głośnik zaskoczył mnie swoim eleganckim designem. Mimo iż nie jest to według mnie najlepszy materiał, jaki mógł użyć Huawei do swojego głośnika, to i tak na półce/stole/biurku wygląda on świetnie.
- Wykonanie
- Moje wrażenia
1. Wykonanie
Huawei Sound X został wykonany z dobrej jakości plastiku, jednak jest to plastik błyszczący i zajmuje on 3/4 głośnika. Mimo iż dodaje to elegancji, to niestety trudno przez to zadbać o jego czystość. Tak samo wszystko się w nim odbija i widać każde ryski pod światło, które nie wiadomo skąd mogą się pojawiać — głośnik przecież cały czas stoi w jednym miejscu u nas w domu (albo w naszym home office). Jedną z ciekawych opcji jest to, że Huawei wie o tym doskonale, że ten głośnik strasznie się palcuje i brudzi, więc w zestawie dodaje nam szmatkę z logiem Huawei — taka mała rzecz, a cieszy.
Ciekawą opcją w tym głośniku jest też fakt, że możemy go nie tylko łączyć poprzez WiFi i puszczać z niego muzykę, ale także możemy połączyć się z nim poprzez Bluetooth, a nawet poprzez NFC udostępniać na niego muzykę (super to działa na urządzeniach Huawei, ale z innymi telefonami też to działa). Dodać jeszcze muszę, że Huawei do zestawu daje nam pokrowiec na ten głośnik, gdybyśmy chcieli zabrać go ze sobą.
2. Moje wrażenia
Jakie są moje wrażenia dotyczące tego głośnika? Przyznać się muszę, że nie spodziewałem się jakieś rewelacji, jednak dźwięk z niego jest donośny i bardzo dobry — więc się mocno zdziwiłem, że takim Huaweiem można zrobić naprawdę fajną imprezę. Zaskoczyła mnie sama głośność tego modelu, a także jego odkryty bass — wygląda to naprawdę świetnie! Wspomnę jeszcze, że dźwięk w aplikacji możemy jeszcze dostosować pod siebie dźwięk i jest to ogromna zaleta tego typu głośników.
Dodać muszę, że nie mogłem narzekać na ten głośnik, ponieważ kiedy z niego nie korzystamy, to górna (dotykowa) część się wygasza, więc w nocy nam nic nie będzie przeszkadzać. Tak samo miłym dodatkiem jest kolorowa obręcz, która wskazuje nam: czy pogłaśniamy urządzenie, ściszamy, czy włączamy tryb Bluetooth itd. Taki mały smaczek, a naprawdę dużo to zmienia, nie tylko wizualnie.
Podsumowując
Huawei Sound X patrząc na inne domowe głośniki, nie jest drogi. Jednak czy warto kupować ten głośnik do siebie do domu lub do swojego home office? Szczerze mogę go Wam polecić, ponieważ spisywał się u mnie świetnie. Umilał mi on czas podczas pracy, a także mogłem przy muzyce sobie odpocząć wieczorem — świetnie jest mieć aktualnie takie głośniki w domu. Największą zaletą takich głośników jest opcja WiFi i możemy w szybki sposób puścić muzykę na głośniku, a nie musimy się bawić w łączenie telefonu z głośnikiem poprzez Bluetooth. Polecam Wam ten głośnik, ale pamiętajcie, że trzeba o niego dbać, bo jednak będzie na nim wszystko widać po pewnym czasie.