Recenzja – JBL Quantum Stream

JBL Quantum Stream

Ostatnio na testy trafił do mnie mikrofon JBL Quantum Stream, czyli całkiem coś innego, niż mam okazję testować. Nie jest to mikrofon ani do telefonu, ani do aparatu. Jest to sprzęt typowo do komputera, a nawet jest on w portfolio producenta, jako sprzęt gamingowy. Więc dlaczego akurat ja go przetestowałem? Otóż sprawa jest prosta. Pracuje z domu, mam dużo wideokonferencji i do rozmów przydaje się super sprzęt, który da nam świetną jakość dźwięku. Tego na pewno nie brakuje w głośnikach JBL, więc jak to było przy tym urządzeniu? Przekonacie się o tym poniżej.

  1. Wykonanie
  2. Moje wrażenia

1. Wykonanie

JBL Quantum Stream

Mikrofon JBL Quantum Stream został wykonany z dobrej jakości plastiku, a nawet i z metalu. Sprzęt jest solidny i bardzo dobrze wykonany. Stopka również jest bardzo sztywna i wytrzymuje każde wygięcia. Dzięki niej mikrofon nie przewróci się nam, nawet jak bardzo go wygniemy. Konstrukcja jest również tak przygotowana, że mamy tutaj uniwersalne mocowanie i spokojnie możemy podłączyć tego JBL-a do statywu od kamery, czy nawet wysięgnika — ale to też nie wszystko, bo jest naprawdę bardzo dużo możliwości.

Jako że jest to też sprzęt gamingowy, to nie mogło również zabraknąć światełek RGB. Co do reszty specyfikacji, to mamy tutaj 14-milimetrowy kondensatory elektretowy i wysoką częstotliwość próbkowania 96 kHz — umożliwia to nam, na rejestrację każdego dźwięku i zapewnia doskonałe przesyłanie strumieniowe. Do tego mamy 2 opcje zbierania głosu i możemy się przełączać między mikrofonem jednokierunkowym lub mikrofonem wielokierunkowym. Na górze również znajduje się szybki przycisk do wyciszania, na bocznej ściance znajduje się przełącznik głośności i trybów, a pod spodem mamy zasilanie i złącze na słuchawki.

2. Moje wrażenia

JBL Quantum Stream

To jak to było z tym mikrofonem u mnie? Tak naprawdę nie mogłem na niego narzekać, a nawet mogę powiedzieć, że jakość dźwięku była znacznie wyższa niż np. w laptopie, czy nawet i to zdecydowanie w monitorze. Podczas rozmów znajomi mówili, że chyba zmieniłem sprzęt, bo znacznie lepiej mnie słychać, nawet tak, jakbym stał tuż obok nich. Oczywiście, też, żeby taki efekt uzyskać, to druga osoba musi mieć dobrą sieć i słuchawki, ale z reguły tak było. Co też ważne, to taki mikrofon idealnie nawet nadaje się do nagrywania podcastów, czy też do streamingu i nagrywania głosu do filmików.

Aplikacja - JBL Quantum Stream

Aplikacja - JBL Quantum Stream

Do sterowania mikrofonem mamy wielofunkcyjne pokrętło, ale spokojnie, nie musimy używać go do wszystkiego. JBL daje nam jeszcze do tego mikrofonu oprogramowanie JBL QuantumENGINE, który polecam pobrać, bo dzięki niemu możemy wszystko ustawić pod swoje preferencje, a szczególnie kolorki RGB i jak ma nasz mikrofon świecić.

Jakość dźwięku jest na naprawdę zadowalającym poziome, a dla mnie jest nawet na i bardzo wysokim poziomie. Zauważyłem w tym sprzęcie potencjał, szczególnie w trybie jednokierunkowym, czy jak to nazywa producent i jest to bardziej profesjonalne: tryb kardioidalny i tryb wszechkierunkowy. Nie jestem jakimś wielkim audiofilem, czy też profesjonalistą w tym. Więc nawet te przykładowe nagrania powyżej są dla mnie super.

JBL Quantum Stream

Podsumowując

JBL Quantum Stream

JBL Quantum Stream na tle konkurencji nie jest jakiś drogi. Kosztuje on ok. 480 zł i nie dość, że jest wykonany naprawdę bardzo solidnie, to daje nam solidną jakość zbierania dźwięku. Miłym dodatkiem są również światełka RGB i kabel w oplocie, który nawiązuje w dalszym ciągu do marki. Jeżeli szukacie naprawdę super mikrofonu, to zdecydowanie polecam Wam wybrać ten, bo ma bardzo dużo zastosowań, a do tego sprawdza się naprawdę bardzo dobrze. Nie tylko w pracy, ale także i na co dzień.

Co sądzisz o tym mikrofonie?