W moje ręce wpadł jeden z najnowszych przedstawicieli OnePlusa, a mowa oczywiście o OnePlus 11. Ostatnio na blogu mogliście przeczytać o OnePlus 10T. Teraz nastał czas, abyście przeczytali moją recenzję na temat aparatów w tym najnowszym modelu. Jak się u mnie sprawdził? Przekonajcie się poniżej.
- Specyfikacja
- Pochmurna pogoda
- Słoneczna pogoda
- Zdjęcia makro
- Zdjęcia w pomieszczeniu
- Przednia kamerka
- Zdjęcia nocne
- Próbka nagrania
1. Specyfikacja
OnePlus wyposażył ten telefon w cztery aparaty:
- Tył:
- 50 Mpx f/1.8
- 32 Mpx f/2.0 — teleobiektyw
- 48 Mpx f/2.2 — szeroki kąt
- Przód:
- 16 Mpx f/2.5
2. Pochmurna pogoda
Zdjęcia podczas pochmurnej pogody wypadają bardzo dobrze. Jakość i szczegółowość zdjęć jest na tyle wysokim poziomie, że naprawdę nie można na to narzekać. Widać to również po wadze zdjęć, więc wyższą rozdzielczość możecie zobaczyć w galerii podlinkowanej na końcu recenzji. Kolory przy takim oświetleniu są również w porządku, chociaż zdarzają się być one przekłamane. Głównie to było widać, jak się wykonywało zdjęcia głównym aparatem i szerokokątnym, ponieważ wtedy kolory się bardzo mocno różnią.
3. Słoneczna pogoda
Podczas słonecznej pogody zdjęcia wypadają stosunkowo lepiej niż przy odrobinie gorszych warunkach oświetleniowych. Jakość i szczegółowość zdjęć jest na bardzo wysokim poziomie, a kolory są znacznie lepsze i przynajmniej tutaj nie widać aż takiej dużej różnicy między aparatami. Automatyczny HDR działa naprawdę bardzo sprawnie i rozpiętość tonalna jest na poprawnym kolorze. Sztuczna inteligencja również znacznie lepiej sprawdza się w takim oświetleniu i kolory nie są źle odwzorowane. Spokojnie tym telefonem zrobimy ładne zdjęcia podczas wyjazdu.
4. Zdjęcia makro
OnePlus na całe szczęście nie wyposażył tego telefonu w dedykowany aparat makro, ale jest za to tryb makro, który jest automatyczny i jest tragiczny — bardzo mocno skacze i wręcz denerwuje i przeszkadza podczas wykonania zdjęć. Polecam każdorazowo przy włączeniu aparatu wyłączyć ten tryb, a kiedy rzeczywiście chcemy się zbliżyć bliżej do obiektu, to włączmy ten tryb, ale nie przełączajmy na automatyczny. Główny aparatem bez tego trybu zrobimy bardzo ładne zdjęcia, na których głębia ostrości będzie ładnie oddzielać główny obiekt od zdjęcia. Na szczegółowość, jakość, czy nawet na kolory nie można narzekać, więc przynajmniej za to można pochwalić producenta. Oczywiście nie mogło zabraknąć tutaj trybu portretowego, który spisuje się naprawdę bardzo dobrze i można dzięki niemu zrobić ładne zdjęcia z artystycznie rozmytym tłem.
5. Zdjęcia w pomieszczeniu
W przypadku zdjęć w pomieszczeniu to mam niestety mieszane uczucia, tak samo, jak przy średnich warunkach oświetleniowych. Jakość i szczegółowość zdjęć w naturalnym oświetleniu jest na wysokim poziomie, ale co z tego, jak kolory odbiegają trochę od rzeczywistości. Jest to niestety nie tylko problem sztucznej inteligencji, ale również balansu bieli, który nie zawsze działa rewelacyjnie. Co i tak jest najważniejsze, to krawędzie nie są mocno poszarpane i rozmazane, jak to bywa czasami w innych urządzeniach. W sztucznym oświetleniu zdjęcia wypadają trochę lepiej, jeżeli chodzi o kolory. Jakość i szczegółowość jest na podobnym poziomie i jedynie, do czego można się przyczepić, to jasność zdjęć.
6. Przednia kamerka
Jeżeli chodzi o zdjęcia z przedniej kamerki, to wypadają one bardzo dobrze. Mimo iż nie możecie zobaczyć przykładowego zdjęcia, ponieważ jak się okazało, nie przerzucił się, to musicie mi uwierzyć na słowo. W średnich warunkach oświetleniowych zrobimy dosyć dobre zdjęcia, które o dziwo będą jasne, szczegółowe i nawet kolory będą odpowiednie. Oczywiście w lepszych warunkach oświetleniowych zdjęcia wypadną jeszcze lepiej i będą jeszcze bardziej szczegółowe. Osobom, które lubią robić sobie tego typu zdjęcia, na pewno przypadnie ten przedni aparat do gustu.
7. Zdjęcia nocne
Poprzedni model OnePlusa zaskakująco dobrze radził sobie w nocy i w tym modelu nie mogło być inaczej. Jedyna różnica jest taka, że niestety balans bieli, nie radzi sobie i kolory mogą wypaść źle. Najważniejsze jest i tak to, że tryb automatyczny radzi sobie ze zdjęciami w nocy i wyglądają one bardzo dobrze. Oczywiście mamy w tym modelu również tryb nocny, dzięki któremu zrobimy bardziej szczegółowe zdjęcia w nocy i również będą trochę ostrzejsze. Przy zdjęciach, gdzie jest jakieś źródło światła, to naprawdę nie zauważymy różnicy — jest ona tylko wtedy, kiedy tego oświetlenia rzeczywiście nigdzie nie ma.
8. Próbka nagrania
OnePlus 11 ma możliwość nagrywania filmów w rozdzielczości 8K. To, co jest ważne, to producent nie pozwala nam wyłączyć stabilizacji i jest to w sumie dobre, bo dzięki temu nagrane materiały nie są tragiczne. Co do samego nagrania, to muszę powiedzieć, że wszystko wygląda w porządku i spokojnie można tym telefonem nagrać ładne filmy, jedynie to, co mi się nie spodobało, to między szerokim kątem a głównym aparatem jest bardzo duża różnica kolorystyczna i nie każdemu może się to spodobać. Dodatkowo OnePlus daje nam Ultrastabilizację i Ultrastabilizację Pro. Tak jak w przypadku pierwszej opcji jest naprawdę o wiele lepiej i filmy są rzeczywiście stabilnie (ale tylko w rozdzielczości Full HD), tak w przypadku trybu Pro nagrywamy tylko w rozdzielczości Full HD w 60kl/s. Warto o tym pamiętać, bo tego nie widać na pierwszy rzut oka i Ultrastabilizacja działa tylko na głównym obiektywie, a Ultrastabilizacja Pro na szerokokątnym.
Podsumowując
OnePlus 11 nie jest tanim telefonem, więc czy warto się nim zainteresować? Przez cały okres testów byłem zadowolony z tego modelu i tak naprawdę, gdyby nie ten balans bieli i duża różnica kolorystyczna między aparatami, to byłoby naprawdę świetnie. Oczywiście, większość producentów ma problem z kolorami między obiektywami, ale tutaj jest ona bardzo mocno odznaczająca się i np. mi trochę to przeszkadzało. Jednak to, co muszę pochwalić, to zdjęcia w słoneczny dzień i makro (kiedy włączymy tryb sami) wyglądają naprawdę super. Jeżeli zastanawiacie się nad tym telefonem, to mogę Wam go polecić, ale mając na uwadze niektóre błędy. Mam nadzieję, że producent pozbędzie się ich jakąś aktualizacją.
Zdjęcia wykonane OnePlus 11 -> ZDJĘCIA
