Ostatnio na testy dotarł do mnie pendrive SanDisk Dual Drive Go. To nie jest zwykły pendrive, ale urządzenie, które może znacznie ułatwić pracę osobom korzystającym zarówno z urządzeń mobilnych, jak i komputerów. Wiele razy spotykałem się z tego typu rozwiązaniami, jednak nie zawsze działały one tak, jak deklarował producent.
Jak sprawdził się u mnie ten pendrive? Czy jestem go w stanie polecić? Poniżej będziecie mogli się wszystkiego dowiedzieć.
- Specyfikacja
- Moje wrażenia
1. Specyfikacja
SanDisk Dual Drive Go, jak sama nazwa wskazuje, został wyposażony w dwa złącza: USB typu C dla urządzeń mobilnych oraz standardowe USB-A 3.2 dla komputerów. Najważniejsze, że to urządzenie jest kompatybilne ze smartfonami, tabletami i laptopami — oczywiście muszą te urządzenia posiadać USB C lub standardowe USB-A. Do mnie na testy trafiła wersja 128 GB w kolorze zielonym.
SanDisk Dual Drive Go jest dostępny w pojemnościach od 32 GB do nawet 1 TB. Producent deklaruje prędkość odczytu do 400 MB/s, co potwierdziły moje testy — udało mi się nawet uzyskać nieco wyższy wynik. Prędkość zapisu zależy od pojemności, a w testowanym przeze mnie modelu 128 GB osiągnęła do 91.48 MB/s.
Wraz z pendrivem dostajemy aplikację SanDisk Memory Zone na nasze mobilne urządzenia z Androidem. Dzięki tej aplikacji możemy łatwo zarządzać naszymi plikami oraz w łatwy sposób zrobić backup danych z naszego urządzenia. Co najważniejsze, to nie jest ta aplikacja aż taka skomplikowana, jakby się wydawało i w łatwy sposób możemy wszystko zrobić.
2. Moje wrażenia
Czy jestem zadowolony z użytkowania tego urządzenia? Powiedzieć Wam mogę, że byłem i jestem z niego zadowolony i tylko co mógłbym w nim zmienić to tylko prędkość zapisu. Przy większych plikach i zdjęciach niestety zapis trochę trwa, przez co nie możemy niektórych rzeczy zrobić bardzo szybko. Jednak nie zmienia to faktu, że bardzo przyjemnie korzysta się z tego pendrive’a i usprawnia nam naszą pracę, a także zwiększa bezpieczeństwo danych z telefonu, jak będziemy cyklicznie wykonywać backup.
Miałem okazję przetestować SanDisk Dual Drive Go w praktyce podczas mojego wyjazdu do Wiednia podczas #MobilnyWyjazd #7. Urządzenie sprawdziło się wtedy równie dobrze, bo mogłem szybko zrobić backup zdjęć i filmów podczas całego wyjazdu. To była idealna okazja, żeby przekonać się, jak przydatny jest ten pendrive w podróży, kiedy zależy nam na szybkim i bezpiecznym przechowywaniu naszych wspomnień. Warto zawsze mieć w dwóch miejscach ważne dla nas dane.
Jeżeli nasz komputer jest wyposażony w USB-A, to z łatwością możemy przenieść dokumenty z komputera na pendrive, a w czasie jazdy np. pociągiem z łatwością otworzyć wszystkie dokumenty z pendrive’a na telefonie dzięki złączu USB-C.
Tak samo świetnie spisuje się pendrive, jeżeli brakuje nam miejsca na telefonie, a jesteśmy np. na wyjeździe. Z łatwością przeniesiemy większość zdjęć na SanDiska i możemy iść w dalszą podróż. Najważniejsze jest to, że ten SanDisk nie zajmuje dużo miejsca, więc nawet w kieszeni nie będzie nam przeszkadzać i mamy też dziurkę na smycz. Dzięki temu możemy powiesić ten pendrive na smyczy i już na pewno go nie zgubimy z naszymi cennymi danymi, czy nawet zdjęciami lub filmami.
Podsumowując
SanDisk Dual Drive Go to nie drogie urządzenie (szczególnie w wersji 128 GB), bo kosztuje ok. 72 zł. Ja mogę polecić to urządzenie tak naprawdę wszystkim, a przede wszystkim osobom, które pracują strasznie dużo poza biurem/domem i wiele rzeczy robią na telefonach. Naprawdę to urządzenie może usprawnić naszą pracę, a dodatkowo w łatwy i szybki sposób możemy zrobić kopię zapasową naszych danych — mamy pewność, że nam nie znikną w różnych okolicznościach.