Recenzja – Xiaomi Mi Drone Mini

Mi Drone Mini

Ostatnio na testy otrzymałem drona od Xiaomi, jednak nie jest to zwykły dron, a jest to dron zabawka. Więc nie możemy aż tak narzekać na tego drona, że ma bardzo słaby aparat i nie ma tej stabilizacji lotu. Dodam jeszcze, że był to mój pierwszy dron, więc idealnie się złożyło, że nim nie trzeba aż tak uważać. Oczywiście warto uważać na to, gdzie latamy, bo i tak nawet taki mały dron może wyrządzić dużą krzywdę. Jednak za jego cenę to nie będziemy płakać, że coś mu się stało.

No dobrze, ale jak oceniam tego Xiaomi Mi Drone Mini? Jak się on u mnie sprawdził? Będziecie mogli się przekonać poniżej.

  1. Wykonanie
  2. Moje wrażenia

1. Wykonanie

Mi Drone Mini został wykonany z dobrej jakości plastiku. W zestawie otrzymujemy śmigła (+ śmigła zapasowe), baterie, krótki kabel do ładowania oraz osłonki na śmigła — które w razie czego możemy sobie dokupić. Stopki do lądowania są wykonane z gumek i dzięki nim możemy wylądować prawie wszędzie naszym mini dronem.

Co ciekawe, to Mi Drone mini ma zasięg sterowania do 50 m i możemy nim wlecieć na wysokość 25 metrów. Producent deklaruje, że dronem możemy latać do 10 minut, a jego ładowanie wynosi do 60 minut. Już teraz mogę Wam powiedzieć, że spokojnie 10 minut możemy polatać tym dronem przy niewielkiej wysokości i małym wietrze. Co jest jeszcze ważne, to połączenie z dronem mamy poprzez WiFi 5 GHz, a sam dron ma czujnik ultradźwiękowy pozycyjny oraz czujnik wizyjny.

Mi Drone Mini

2. Moje wrażenia

Mi Drone Mini

Jak mi się korzystało z tego drona? Szczerze mogę powiedzieć, że dobrze — ale oczywiście jako zabawkę. Aparat z matrycą 2 Mpx nie jest najlepszy do zdjęć i nagrywania filmów w rozdzielczości HD, też nie jest czymś nawet przyjemnym. Za to ten dron ma kilka ciekawych funkcji do zabawy, m.in.: bitwa na podczerwień, sztuczki lotnicze 360°, programowanie lotu.

Jako że był to mój pierwszy dron (zabawka), a potem otrzymałem na testy lepszy (bardziej profesjonalny dron), to miło było poćwiczyć swoje umiejętności latania właśnie na tym Xiaomi. Nie musimy się bać o jego zniszczenie, bo jest naprawdę wytrzymały. Raz zdarzyło mi się, że dron uderzył o słupek i co ważne, to wypadła tylko bateria (znajduje się ona na górze). Urządzeniu nic się nie stało, po włożeniu baterii z powrotem mogłem się cieszyć dalszą kilkuminutową zabawą. Dobrze, że dron posiada także osłonki na śmigła, bo mimo tego, że mamy je jeszcze zapasowe, to warto i tak o nie dbać, aby im w szczególności się nic nie stało — chcemy latać, to musimy mieć sprawne śmigła.

Zdjęcie - Mi Drone Mini

Mi Drone Mini

Podsumowując

Xiaomi Mi Drone Mini nie jest drogim dronem, ale też nie wiadomo, jaki on super nie jest. Jak za tą cenę to i tak nie jest źle, chociaż według mnie dron ten powinien móc latać tak między 20/30 minut, a nie tylko około 10. Szkoda, ale za to dostajemy kilka ciekawych funkcji do zabawy z nim, m.in. bitwa na lasery jest bardzo interesująca. Za taką cenę to możemy kupić sobie dwa takie drony lub umówić się z kimś, aby też sobie taki dron kupił i wybrać się właśnie na taką bitwę PVP. Jak dla mnie jest to super zabawka i idealny sprzęt dla początkujących z dronami. Więc jak się zastanawiacie nad pierwszym swoim dronem, to możecie się zastanowić właśnie nad nim.

Mi Drone Mini

Co sądzisz o tym dronie?