Na testy trafił do mnie ostatnio telefon Honor Magic5 Pro. Już teraz mogę Wam powiedzieć, że ostatni telefon Honora, jaki miałem u siebie był to model 9X w 2020 roku. Dosyć dawno prawda? Marka ponownie wraca do Polski i będzie próbować podbić rynek, chociaż jak na razie widzę, że w Polsce nie reklamują się aż tak, jak np. za granicą. Podczas urlopu byłem we Włoszech i na każdym rogu widziałem reklamę Honora, w Polsce nie widziałem jeszcze ani razu. Jednak może to jeszcze chwila i będziemy widzieć, kto wie. Nie mniej, jak Magic5 Pro się u mnie sprawdził? Przekonacie się o tym poniżej.
- Specyfikacja
- Pochmurna pogoda
- Słoneczna pogoda
- Zdjęcia makro
- Zdjęcia w pomieszczeniu
- Przednia kamerka
- Zdjęcia nocne
- Próbka nagrania
1. Specyfikacja
Honor wyposażył ten model w cztery aparaty:
- Tył:
- 50 Mpx f/1.6
- 50 Mpx f/3.0 — peryskopowy teleobiektyw
- 50 Mpx f/2.0 — szeroki kąt
- Przód:
- 12 Mpx f/2.4
2. Pochmurna pogoda
Zdjęcia podczas pochmurnej pogody wypadają naprawdę bardzo ładnie. Jakość i szczegółowość jest na wysokim poziomie i trudno coś na ten temat powiedzieć. Automatyczny HDR sprawdza się naprawdę super przy takich warunkach, tak samo nawet i sztuczna inteligencja nie przesadza z kolorami. Zdjęcia jedynie czasami wypadają odrobinę jaśniej i nie ma na to reguły, wszystko zależy od kadru i jak tryb AI i oprogramowanie zadziała.
3. Słoneczna pogoda
Podczas słonecznej pogody zdjęcia wypadają równie dobrze co przy odrobinie gorszych warunkach oświetleniowych. Jakość i szczegółowość jest na wysokim poziomie i tutaj można za to pochwalić producenta. Jedynie co mi odrobinę przeszkadzało w tym oświetleniu, to niestety kontrast, który momentami jest mocny. Niezależnie od automatycznego trybu HDR czy nawet sztucznej inteligencji. Na niektórych kadrach jest w porządku, a na niektórych już niestety nie za bardzo. Nie mniej spokojnie można zabrać ten telefon ze sobą w podróż, czy nawet na spacer i zrobić naprawdę super zdjęcia, nie tylko głównym aparatem. Może akurat niektórym nie będzie przeszkadzał odrobinę zwiększony kontrast.
4. Zdjęcia makro
Honor na całe szczęście nie wyposażył tego telefonu w dedykowany aparat makro. Dzięki temu nie mamy zbędnego trybu/obiektywu i takowe zdjęcia zrobimy np. głównym aparatem lub nawet i teleobiektywem. Jedynie pamiętać trzeba, że teleobiektyw ma ciemną przesłonę i czasami w pomieszczeniach może nam się włączyć zoom cyfrowy, zamiast właśnie teleobiektywu, bo będzie trochę za ciemno. Głównym aparatem możemy zrobić naprawdę ładne zdjęcie makro z bardzo ładnie rozmytym tłem. Teleobiektywem możemy również zrobić ładne zdjęcia, ale tylko wtedy, kiedy będzie trochę więcej oświetlenia. Oczywiście też nie zabrakło tutaj trybu portretowego, który sprawdza się naprawdę bardzo dobrze i możemy tym modelem zrobić ładne zdjęcia z artystycznie rozmytym tłem, nawet w odrobinę gorszych warunkach oświetleniowych.
5. Zdjęcia w pomieszczeniu
W przypadku zdjęć w oświetleniu to nie mogę narzekać. W naturalnym oświetleniu zdjęcia wypadają bardzo dobrze, jakość i szczegółowość jest na wysokim poziomie. Kolory są nawet odpowiednie, a autofocus działa tak, jak należy. Co jest najważniejsze, to krawędzie na zdjęciach nie są poszarpane i rozmazane, jak to bywa czasami u innych producentów. Przy sztucznym oświetleniu zdjęcia wypadają również dobrze, nawet kolory się zgadzają, a autofocus dział szybko i sprawnie. Więc na ten aspekt w tym modelu narzekać nie można.
6. Przednia kamerka
Co do przedniej kamerki, to przyznać muszę, że nie jest ona zła. W średnich warunkach oświetleniowych zdjęcia wypadają dosyć dobrze, ale tylko wtedy, kiedy uruchomimy sobie tryb szeroki i ultraszeroki. Przy trybie wąskim te zdjęcia nie wypadają aż tak super, no, chyba że zrobimy sobie wtedy zdjęcie w lepszych warunkach oświetleniowych. Wtedy oczywiście i każde zdjęcie będzie lepiej wyglądać. Trochę szkoda, bo ten telefon nie jest tani i liczyłem, na naprawdę super zdjęcia typu selfie, nie są złe, ale też nie urywają czterech liter. Przynajmniej główny aparat nadrabia wszystkim.
7. Zdjęcia nocne
Honor już wcześniej radził sobie ze zdjęciami nocnymi. Jak jest w tym przypadku? No muszę przyznać, że jakoś tak średnio — liczyłem na coś więcej. W trybie automatycznym zdjęcia są może i jasne, ale w dalszym ciągu mają dosyć dużo kontrastu, tak samo jest w przypadku zdjęć z trybu nocnego. Niestety tym modelem nie zrobimy super zjawiskowych zdjęć w nocy, no, chyba że użyjemy trybu profesjonalnego. Jednak z tego, co wiem, to nie każdy potrafi z niego korzystać i dobrze, jakby tryb nocny dawał super rezultat, bo już aż tak tego nie oczekuje od trybu automatycznego.
8. Próbka nagrania
Honor Magic5 Pro ma możliwość nagrywania filmów w rozdzielczości 4K. Od razu trzeba wspomnieć, że nie mamy tutaj opcji włączenia/wyłączenia stabilizacji, tak jak jest to już u niektórych producentów. Co do samego filmu, to nie mogę powiedzieć o nim źle. Wygląda to wszystko w miarę dobrze, nawet jest jakaś stabilizacja i obraz się przynajmniej nie trzęsie jak galaretka. Plusem jest też to, że podczas nagrywania możemy przełączać się między aparatami i jest to dosyć płynne. Obraz sam w sobie wygląda dobrze i nie jest, to może najwyższy poziom, ale jest to poziom dosyć wysoki.
Podsumowując
Honor Magic5 Pro nie jest tanim telefonem, bo kosztuje ok. 4 600 zł. Też nie ma tego telefonu w szerokiej dystrybucji i trochę dziwie się Honorowi, że nie chce iść dalej. Ten telefon zaskoczył mnie na duży plus, chociaż ma lekkie błędy w oprogramowaniu i mam nadzieję, że producent się tym zajmie przy najbliższej aktualizacji. Zdjęcia i filmy z głównego aparatu wychodzą naprawdę bardzo dobrze, a czasami nawet i super — więcej zdjęć z tego modelu możecie zobaczyć w galerii poniżej. Więc czy mogę polecić Wam ten model? Tak naprawdę mogę, mimo iż ma kilka wad i rzeczy do poprawy, to naprawdę jest to telefon, z którego można być zadowolony.
Zdjęcia wykonane Honor Magic5 Pro -> ZDJĘCIA
