Na testy jakiś czas temu trafił do mnie telefon Motorola Moto G54, o którym mogliście już przeczytać jakiś czas temu na blogu: pierwsze wrażenia. Jak sprawdza się ten model w całokształcie? Przekonacie się o tym poniżej.
- Specyfikacja
- Pochmurna pogoda
- Słoneczna pogoda
- Zdjęcia makro
- Zdjęcia w pomieszczeniu
- Przednia kamerka
- Zdjęcia nocne
- Próbka nagrania
1. Specyfikacja
Motorola wyposażyła ten telefon w trzy aparaty:
- Tył:
- 50 Mpx f/1.8
- 8 Mpx f/2.2 — szeroki kąt
- Przód:
- 16 Mpx f/2.4
2. Pochmurna pogoda
Zdjęcia podczas pochmurne pogody wypadają dosyć dobrze, jakość i szczegółowość jest na bardzo wysokim poziomie i trudno na ten aspekt narzekać. Automatyczny HDR sprawdza się tak, jak trzeba i dzięki temu nie mamy zbyt dużych cieni na naszych zdjęciach. Oczywiście mamy tutaj też sztuczną inteligencję, która na szczęście nie psuje nam zdjęć i kolory są w porządku, chociaż przy tym oświetleniu są one ciemniejsze i warto pobawić się ekspozycją (ale też nie zawsze).
3. Słoneczna pogoda
Zdjęcia podczas słonecznej pogody wypadają o wiele lepiej niż podczas pochmurnej pogody. Jakość i szczegółowość zdjęć jest na naprawdę wysokim poziomie i trudno coś na ten temat powiedzieć. Automatyczny HDR nawet się sprawdza jak na telefon za ok. 1000 zł. Kolory są również w porządku, chociaż są czasami lekko mocniej nasycone, ale jest to zasługa sztucznej inteligencji — chociaż to dalej nie jest taki efekt nasycania kolorów, jak u innych producentów i jest naprawdę tak, jak trzeba. Spokojnie tym telefonem zrobimy ładne zdjęcia nie tylko na spacerze, ale także i podczas różnych wyjazdów, czy po prostu na co dzień.
4. Zdjęcia makro
Motorola na całe szczęście nie wyposażyła tego telefonu w dedykowany aparat makro, jednak mamy tutaj dedykowany tryb do tego typu zdjęć, który jest realizowany za pomocą szerokiego kąta. Co ważne, to tutaj szeroki kąt nie jest jakiś rewelacyjny, jest po prostu dobry i gdy robimy jeszcze na tym aparacie zoom poprzez tryb makro, te zdjęcia nie wypadają rewelacyjnie. Owszem jest lepiej niż z dedykowanego aparatu do makro, ale niestety zdjęcia nie umywają się do tych wykonanych głównym obiektywem. Zdjęcia zrobione głównym aparatem wyglądają naprawdę super, głębia ostrości jest bardzo ładna, tak samo, jak i kolory. Oczywiście nie mogło też tutaj zabraknąć trybu portretowego, który spisuje się dosyć dobrze i spokojnie Moto G54 możemy zrobić ładne zdjęcia z artystycznie rozmytym tłem.
5. Zdjęcia w pomieszczeniu
W przypadku zdjęć w pomieszczeniach to nie jest źle. Przy naturalnym oświetleniu zdjęcia wypadają naprawdę dobrze, jakość i szczegółowość jest na bardzo dobrym poziomie. Kolory są nawet okej i balans bieli, nie zawodzi. Nawet autofocus działa szybko i sprawnie, więc czego chcieć więcej. Oczywiście co jest najważniejsze, to krawędzie na zdjęciach są tylko lekko poszarpane, więc nie jest źle jak na telefon za ok. 1000 zł. Przy sztucznym oświetleniu o dziwo jest również w porządku, więc nie można na nic narzekać, nawet na kolory i balans bieli w tym modelu działa tak, jak należy. Nawet autofocus przy trochę gorszym oświetleniu działa szybko i sprawnie.
6. Przednia kamerka
Przednia kamerka w tym modelu ma możliwość zrobienia zdjęcia w trybie wąskim i szerokim. W obu przypadkach w średnich warunkach oświetleniowych nie jest źle, chociaż lepiej wyglądają zdjęcia z trybu szerokiego, kiedy to używamy pełnej rozdzielczości aparatu, aby zrobić zdjęcie. W lepszych warunkach oświetleniowych zdjęcia wypadają jeszcze lepiej, ale mimo to, zdjęcia wyglądają naprawdę w porządku. Osoby, które lubią robić sobie tego typu zdjęcia, na pewno będą zadowolone.
7. Zdjęcia nocne
W przypadku zdjęć nocnych to niestety zawiodłem się nad tym modelem. Myślałem, że nawet mając tryb nocny, to zdjęcia wykonane Moto G54 będą w miarę jasne, niestety takie nie są. W przypadku zdjęć z trybu automatycznego to te zdjęcia są tam odrobinę jasne, ale no niestety nie są oszałamiające i są tylko jakieś kontury budynków, jak zrobimy zdjęcie i będzie coś więcej widać, kiedy w kadrze będziemy mieć zdecydowanie więcej światła. Bardzo mocno zawiodłem się na trybie nocnym, dzięki któremu nic nie widać na tych zdjęciach — owszem jakość jest lepsza, ale co z tego, jak te zdjęcia są ciemne i nic na nich nie widać, tylko miejsca, w których jest światło. Mam nadzieję, że w nowym modelu będzie już znacznie lepiej, bo już nie raz Motorola pokazała, że nawet tanim telefonem można zrobić jasne zdjęcie w takich warunkach oświetleniowych.
8. Próbka nagrania
Motorola Moto G54 ma możliwość nagrywania filmów w rozdzielczości Full HD. Co ważne, to mamy możliwość uruchomienia tutaj stabilizacji obrazu i polecam mieć ją włączoną, bo dzięki temu nagrania wyglądają odrobinę lepiej, chociaż no nie jest to najlepszy telefon do nagrywania dynamicznego, bo obraz albo drga, albo trzęsie się jak galaretka. Lepiej tym telefon nagrywać filmy statyczne, chociaż jakość i szczegółowość filmów nie będzie oszałamiająca.
Podsumowując
Motorola Moto G54 nie jest jakimś drogim telefonem, widziałem ten model w sklepie już za ok. 1000 zł, a pewnie uda się gdzieś i jeszcze taniej. Więc czy warto interesować się nim? Szczerze mogę Wam powiedzieć, że ten model sprawdził się u mnie bardzo dobrze pod względem pracy na nim, ale jeżeli miałbym go polecić do zdjęć, to niestety nie za bardzo, szczególnie do nagrywania. Zrobimy nim momentami ładne zdjęcia, szczególnie jak będzie dużo światła, ale niestety nie zawsze mamy na to warunki. Owszem do okazjonalnych zdjęć i jeżeli nie zwracamy uwagi na to, że czasami te zdjęcia mogą być za ciemne, okej jest to telefon dobry do użytkowania, ale jak chcemy mieć super zdjęcia do chwalenia się na swoich social mediach, to niestety polecam sprawdzić inny model.
Zdjęcia wykonane Motorola Moto G54 -> ZDJĘCIA
