Na testy jakiś czas temu dotarł do mnie telefon Xiaomi 14. Jest to telefon, którego byłem bardzo ciekawy, szczególnie że ostatnim telefonem od Xiaomi był Xiaomi 13T i nie miałem możliwości sprawdzenia innego modelu. Więc jak sprawdził się u mnie ten już nie najnowszy model, który kosztuje ok. 3900 zł? Przekonacie się poniżej.
- Specyfikacja
- Pochmurna pogoda
- Słoneczna pogoda
- Zdjęcia makro
- Zdjęcia w pomieszczeniu
- Przednia kamerka
- Zdjęcia nocne
- Próbka nagrania
1. Specyfikacja
Xiaomi wyposażyło ten telefon w pięć aparatów:
- Tył:
- 50 Mpx f/1.6
- 50 Mpx f/2.0 — teleobiektyw
- 50 Mpx f/2.2 — szeroki kąt
- Przód:
- 32 Mpx f/2.0
2. Pochmurna pogoda
Zdjęcia podczas pochmurnej pogody wypadają dosyć dobrze. Jakość i szczegółowość jest na bardzo wysokim poziomie i można to też zobaczyć w podlinkowanej galerii na końcu. Automatyczny HDR nawet się sprawdza, tak samo, jak i sztuczna inteligencja, która nie przesadza z nasyceniem kolorów. Jednak to, co zauważyłem i czasami mnie denerwowało, to balans bieli, nie działał tak super, jak powinien. Czasami da się zrobić ładne zdjęcie, ale nie zawsze i warto mieć to na uwadze.
3. Słoneczna pogoda
Podczas słonecznej pogody zdjęcia wypadają naprawdę bardzo dobrze. Jakość i szczegółowość jest na wysokim poziomie i trudno się do tego przeczepić. Automatyczny HDR nawet się sprawdza, ale sztuczna inteligencja dodaje niestety czasami mocniejszego kontrastu. Przynajmniej kolory nie są przesycone, ale za to filtr naturalne kolory nie wygląda w 100% jak naturalne kolory, bo jednak są one odrobinę cieplejsze niż to, co było widać gołym okiem. Jednak co najważniejsze, to da się tym telefonem zrobić ładne zdjęcia, nawet na wycieczce, ale będą one miały swój wygląd, jak w przypadku 13T i będą wyglądać, jakby były przerobione w edytorze zdjęć.
4. Zdjęcia makro
Xiaomi na całe szczęście nie wyposażyło tego telefonu w dedykowany aparat makro. Takowe zdjęcia można zrobić za pomocą głównego aparatu lub teleobiektywu. Wszystkie tego typu zdjęcia wyglądają najlepiej z głównego aparatu i wypadają one bardzo ładnie. Szczególnie że głębia ostrości wygląda naprawdę świetnie. Kolory są nawet odpowiednie, ale same zdjęcia są czasami ciemniejsze i mam nadzieję, że Xiaomi poprawiło to w najnowszych modelach z serii 14T. Mimo wszystko można tym modelem zrobić bardzo ładne zdjęcia makro i oczywiście nie zabrakło też tutaj trybu portretowego, który się sprawdza, czasami nawet w gorszych warunkach oświetleniowych.
5. Zdjęcia w pomieszczeniu
W przypadku zdjęć w pomieszczeniu to muszę powiedzieć, że nie jest źle. Przy naturalnym oświetleniu zdjęcia wypadają bardzo dobrze, kolory są odpowiednie, tak samo, jak i szczegółowość, czy jakość. Główny obiektyw też ma tak mocno otwartą przesłonę, że tutaj można od razu zrobić zdjęcia z rozmytym tłem, nawet nie zbliżając się jakoś super do obiektu. Autofocus również działa szybko i sprawnie. Co jest najważniejsze, to krawędzie na zdjęciach nie są jakoś super poszarpane i rozmazane, więc można za to pochwalić Xiaomi. Przy sztucznym oświetleniu jest również w porządku, nie można narzekać na balans bieli, czy autofocus. Jedynie, do czego można się przyczepić, to czasami do mocniejszego kontrastu, który może popsuć efekt naszego zdjęcia.
6. Przednia kamerka
Przednia kamerka w tym urządzeniu również sprawdza się bardzo dobrze. W średnich warunkach oświetleniowych zdjęcia nie wypadają źle, chociaż czasami kolory mogłyby być lepsze, ale jest to głównie sprawka balansu bieli. W lepszym oświetleniu zdjęcia wypadają jeszcze lepiej, a to za sprawą lepszych kolorów. W obu przypadkach jakość i szczegółowość jest na dosyć wysokim poziomie i osoby, które lubią robić sobie tego typu zdjęcia, będą zadowolone.
7. Zdjęcia nocne
Jeżeli chodzi o zdjęcia nocne, to myślałem, że najnowszy model Xiaomi pozamiata tutaj w trybie automatycznym, a tutaj małe zdziwienie — nie jest jakoś super. Żeby zrobić jasne zdjęcia, które będzie można wstawić na social media, czy po prostu pokazać znajomym, to będzie trzeba użyć trybu nocnego, który jak widać poniżej, sprawdza się znacznie lepiej. Oczywiście tryb profesjonalny działa świetnie, ale nie każdy potrafi z niego korzystać i też nie zawsze mamy na niego czas. Przynajmniej możemy zrobić jasne zdjęcia w trybie nocnym, ale mam nadzieję, że Xiaomi 14T będzie sobie z tym radził rewelacyjnie.
8. Próbka nagrania
Xiaomi 14 ma możliwość nagrywania filmów w rozdzielczości 8K. Co ważne, to mamy możliwość włączenia stabilizacji obrazu nawet w najwyżej rozdzielczości, ale dodatkową stabilizację możemy włączyć tylko w rozdzielczości Full HD i warto mieć to na uwadze. Przechodząc do samego nagrania, to powiedzieć muszę, że nie jest źle, nawet przy wyłączonej stabilizacji obrazu. Spokojnie można nagrać tym telefonem ładne filmy i to trzeba przyznać Xiaomi, że im to wyszło. Jednak muszę powiedzieć o jednej rzeczy, która mi się przytrafiła, a jak można zobaczyć na nagraniu, nie jest lato i wysoka temperatura. To podczas nagrywania filmu 2 minuty w rozdzielczości 4K i 1 minut w rozdzielczości 8K parował mi obiektyw, chociaż telefon nie był jakoś mocno ciepły, a czasami nawet w ogóle. Nie wiem, czy każdy będzie miał taką jeszcze sytuację, ale ja miałem i muszę o niej wspomnieć.
Podsumowując
Xiaomi 14 nie jest jakoś super drogim telefonem, bo kosztuje ok. 3900 zł. Przez cały okres testów nie mogłem na niego narzekać, jednak ma on kilka według mnie mankamentów, które nie stawiają tego modelu w dobrym świetle, a mianowicie najbardziej parujący obiektyw oraz kolory, które miały być naturalne, a jak widać, nie są za bardzo. Oczywiście nie zmienia to faktu, że telefonu nie polecam, bo z samego tego modelu korzystało mi się naprawdę bardzo dobrze, jak już wspomniałem, ale jeżeli zależy Wam na super zdjęciach i dobrym nagrywaniu, to tutaj bym kilka razy się zastanowił, czy warto wybrać właśnie tytułowe urządzenie.
Zdjęcia wykonane Xiaomi 14 -> ZDJĘCIA