Ostatnio miałem okazję sprawdzić możliwości nowych produktów TP-Link Kasa Smart. Niektórzy mogą pamiętać moją pierwszą przygodę ze smart produktami tego producenta, o nich możecie przeczytać TUTAJ. Jak sprawdziły się u mnie kolejne produkty? Od razu muszę powiedzieć, że wiadomo, iż nie są to super mobilne produkty, jednak aktualnie w większości pracujemy z domu, czyli z home office i to właśnie usprawniamy te nasze biura. Czy właśnie te trzy produkty, takie jak: smart gniazdko, kamerka i żarówka może się w czymś przydać? Czy byłem z tych produktów zadowolony? Tego przekonacie się poniżej.
TP-Link Kasa Smart Tapo L510E
Bardzo lubię smar żarówki, szczególnie te, dzięki którym możemy zmienić nastrój w naszym pokoju jednym kliknięciem. Tapo L510E to jest niby zwykła żarówka, jednak jest to w dalszym ciągu inteligentna żarówka, która może nam się przydać. Jedynie co przeszkadzało mi w tym modelu, to fakt, że ma ona tylko ciepłe barwy i nie możemy zmienić światła na zimniejsze — nie wiem jak Wam, ale mnie się o wiele lepiej pracuje przy takim świetle, a szczególnie jeżeli chodzi o wykonywanie zdjęć lub późne siedzenie przy komputerze. Jednak ta żarówka ma swoje plusy, ponieważ sprzyja ona przy czytaniu książek, czy przy odpoczywaniu przy dobrej muzyce lub serialu.
Najważniejsze funkcje tej żarówki, to dostosowanie jasności, zapisywanie ustawień (idealne ustawienie do każdej sytuacji), harmonogram, kiedy to światło ma się zapalać lub gasić — także z trybem wschodu i zachodu słońca, kontrola głosowa, zdalne zarządzanie (nawet poza domem, gdzie możemy zapalić światło, aby symulować naszą obecność w domu). Prosta inteligentna żarówka, a ile funkcji się tutaj znajduje. Mnie najbardziej w tej żarówce urzekła funkcja zapisywania ustawień, ponieważ mogłem sobie dobrać odpowiednią jasność żarówki do np. oglądania filmu albo czytania książki i nie musiałem się tym bawić za każdym razem. Szybko wybieram zapisaną funkcję i już działa. Tak samo bardzo lubię we wszystkich smart produktach możliwości harmonogramu, szczególnie jeżeli przy zachodzie słońca żarówka sama powoli się rozpala, a o konkretnej godzinie gasi, kiedy to mamy iść spać.
Mnie bardzo spodobała się ta żarówka i mimo tego, że wolę inteligentne żarówki RGB, to też mogę polecić ten model.
TP-Link Smart Kasa Tapo P100
Tym razem też dotarł do mnie najnowszy smart plug, czyli Tapo P100. Miałem u siebie wcześniej wersję, która bardziej wyglądała jak jajko. Teraz miałem u siebie taką kostkę, która o dziwo zajmowała mniej miejsca i co najważniejsze, miała tylko jeden przycisk i mniejszą diodę (widać kogoś denerwowała duża dioda w poprzedniej wersji). Nowa wersja gniazdka to nie tylko kompaktowy design, ale także łatwa konfiguracja, kontrola głosem, tryb zdalny, czy programator czasowy/harmonogram.
Czy jednak jest to przydatne w naszym home office? Według mnie tak, ponieważ możemy zautomatyzować naszą pracę. Owszem pracujemy na laptopach, które coraz dłużej wytrzymują na baterii i nie musimy być cały czas podpięci do zasilania. Jednak nie wiem, czy inni też to zauważyli, ale podczas długich spotkań np. na aplikacji Teams bardzo szybko schodzi bateria, a że mamy teraz takich spotkań mnóstwo, to siedzę też cały czas podpięty do ładowarki — no, chyba że akurat wezmę laptopa na kanapę lub do łóżka. Inteligentne gniazdko spisywało się u mnie świetnie, ponieważ nie musiałem pamiętać o podpiętej ładowarce do gniazdka — o określonej godzinie gniazdko się wyłączało, a z samego rana, kiedy to zaczynałem pracować, gniazdko się uruchamiało i wystarczało, że podpinałem tylko jeden kabel do laptopa, a nie bawiłem się z zasilaniem, aby podpiąć je do gniazdka.
Polecam Wam to gniazdko o wiele bardziej niż poprzednią wersję, ponieważ dzięki nowej stylistyce nie zajmuje on teraz tyle miejsca co wcześniej.
TP-Link Kasa Smart Tapo C100
Zapytać się możecie: Ale po co kamerka do naszego domowego biura? Otóż przychodzę do Was z odpowiedzią. Nie zawsze jesteśmy jednak w domu, zdarza się nam wyjść na spacer lub na zakupy. Jako że pracujemy też w domu, to zdarza się, że mamy w domu pełno kosztownych rzeczy, które lepiej mieć na uwadze. Z pomocą przychodzi kamerka Tapo C100, dzięki której możemy monitorować nasz dom albo tylko nasze biuro — wybór należy już do nas. Najważniejszą zaletą tej kamerki jest jakość obrazu Full HD, tryb nocny, głośnik, czy też wykrywanie ruchu. Co mnie zaskoczyło w tej kamerce, to dwukierunkowa transmisja audio i tryb prywatny — możemy go uruchamiać, kiedy to siedzimy w miejscu, gdzie jest kamerka.
Kamerka zaskoczyła mnie naprawdę dobrą jakością obrazu, dźwięku, a także nagrywaniem w nocy. Co prawda nie miałem u siebie żadnej innej kamerki, aby zobaczyć, jak to inne kamerki sprawdzają się w nocy, ale po zobaczeniu zdjęć/filmów w nocy z tej kamerki, to przyznać muszę, że jest świetnie. Co prawda nadal wiele osób może mówić, że nie widzi sensu kamerki w domu (co innego na zewnątrz jak mieszkamy w domku, ale przy mieszkaniu w bloku to się trochę mija z celem). Niektórzy mogą mieć rację, jednak kiedy mamy już taką kamerkę, to przyzwyczajamy się do tego i jesteśmy trochę bezpieczniejszy o sprzęt, który mamy w domu. Najważniejsze jest to, że mamy szybki dostęp do kamerki z każdego zakątka świata i jest to jej niewątpliwie zaleta.
Mogę każdemu polecić tę kamerkę, ponieważ dobrze się u mnie spisała i nie mogłem na nią narzekać.