Recenzja – Huawei FreeBuds Pro

Huawei FreeBuds Pro

Ostatnio na testy trafiły do mnie słuchawki Huawei FreeBuds Pro. Są to najnowsze słuchawki douszne, które posiadają nowy wymiar redukcji szumów i dźwięku. Jak się u mnie sprawdziły te słuchawki? Przekonacie się o tym poniżej.

Na początku chciałbym powiedzieć, że bardzo zaskoczyły mnie te słuchawki — szczególnie pod względem wyglądu. Nie są już to takie słuchawki jak FreeBuds 3 lub FreeBuds 3i. Ten model nie tylko jest mniejszy, ale także wygląda już jak produkt premium, który chcielibyśmy mieć. Jednak czy prawie 900 zł to dobra cena jak za te słuchawki? Zobaczcie.

  1. Wykonanie
  2. Moje wrażenia

1. Wykonanie

Słuchawki zostały wykonane z dobrej jakości plastiku, co od razu rzuca się w oczy, to etui nie jest błyszczące. Długo było nam czekać, aby nowe etui było matowe i nie brudziło się lub rysowało od wszystkiego. Po całych testach ten model wyglądał o wiele lepiej niż inne modele — brawo Huawei! Jednak za to słuchawki są wykonane z błyszczącego plastiku, przez co one mogą wydawać się po pewnym czasie strasznie brudne, bo będą miały na sobie pełno odcisków palców.

Co jest również ważne, to etui możemy naładować poprzez złącze USB C, a także bezprzewodowo — więc mamy pełną dowolność, jeżeli chodzi o te słuchawki. Również to, co jest ważne, to producent deklaruje do 30 godz. działania przy użyciu etui, same słuchawki powinny nam wystarczyć do 4 godz. przy włączonej redukcji szumów, a także do 7 godz. przy wyłączonej redukcji szumów. Jak to bywało u mnie? Słuchawki, a właściwie etui ładowałem co 3/4 dni, co nie uważam za złym wynikiem. Same słuchawki przy jeździe komunikacją miejską do centrum i z powrotem wytrzymywały mi do 50%, a czasami mniej — więc to już wszystko zależy od tego, czy będziemy używać redukcji szumów, czy nie.

Huawei FreeBuds Pro

2. Moje wrażenia

Huawei FreeBuds Pro

Jakie są moje wrażenia dotyczące tych słuchawek? Huawei FreeBuds Pro spisywały się u mnie bardzo dobrze. Jakość muzyki nie jest może znacząco lepsza, patrząc na resztę modeli słuchawek z logiem Huawei, ale komfort jest znacznie większy. Nie wiem jak Wy, ale ja wolę bardziej słuchawki douszne, niż te jak FreeBuds 3. Dzięki temu mamy pewność, że słuchawki nam nie wypadną przy biegu lub poruszaniu głową. Jedną z najlepszych funkcji, które zauważyłem przy tych słuchawkach, to wykrywanie dopasowania słuchawek do naszych uszu — jest to o tyle dobra opcja, że dzięki temu dowiemy się, czy nie musimy zmienić nakładek i nie będziemy mieć lepszego dźwięku, czy też nie będzie lepiej działała redukcja szumów.

Co do samego dźwięku, to tak jak wspomniałem, przyczepić się nie mogę. Barwa dźwięku, jak i brzmienie jest poprawne, a nawet bardzo dobre — chociaż jak za cenę tych słuchawek, to można było się spodziewać czegoś lepszego. W tych słuchawkach także mamy aktywną redukcję szumów, która działa już o wiele lepiej niż w poprzednich modelach, więc za to można pochwalić producenta. Nie jest to poziom jak u niektórych producentów, ale przynajmniej ta redukcja szumów zniweluje głośne otoczenie.

Huawei FreeBuds Pro

Podsumowując

Huawei FreeBuds Pro to drogie słuchawki, jednak czy jest sens się nad nimi zastanawiać? Szczerze mogę powiedzieć, że tak. Nie tylko ze względu na nowe etui, które nie będzie się rysowało od samego patrzenia, ale także dzięki funkcjom opłaca się zainteresować tymi słuchawkami. Bardzo przyjemnie ściska się te słuchawki, aby zmienić utwór, czy też zatrzymać muzykę. Zmiana głośności również jest bardzo intuicyjna i naprawdę można się do tego przyzwyczaić. Ogólnie polecam te słuchawki i jeżeli zastanawiacie się nad słuchawkami dousznymi, które mają wygląd premium, to zobaczcie właśnie te.

Huawei FreeBuds Pro

Co sądzisz o tych słuchawkach?