Na testy trafił ostatnio do mnie laptop Lenovo ThinkBook 15 Gen 4 w wersji z procesorem Intela, bo możemy jeszcze ten sam sprzęt znaleźć w wersji z procesorem AMD. Jak zatem sprawdził się u mnie ten laptop? Przekonacie się o tym poniżej.
Laptop co prawda jest 15-calowy i nie jest to jakiś super mobilne urządzenie, więc jak się u mnie on sprawdził, szczególnie że jakoś nie przepadam za takimi dużymi sprzętami? A muszę Wam na wstępie powiedzieć, że nawet dosyć dobrze, chociaż bywały lekkie mankamenty.
- Mobilność urządzenia
- Rozmiar
- Ekran
- Klawiatura
1. Mobilność urządzenia
Od razu można stwierdzić, że Lenovo ThinkBook 15 Gen 4 nie jest mobilnym urządzeniem. Szczególnie że nie ma on certyfikacji Intel EVO i przez to wiadomo, że nie będzie długo trzymać na baterii, czy będzie jakoś super lekki. Dodatkowo przy ekranie znalazłem jeden minus, o którym powiem Wam później. Wróćmy na razie do baterii, która według producenta powinna wytrzymać do 8 i 6 godzin działania na jednym ładowaniu — skąd taka rozbieżność? Bo tak naprawdę mamy ten model laptopa z 3 różnymi ekranami i 2 różnymi wielkościami baterii. Do mnie na testy akurat trafiła wersja z tą mniejszą baterią i niestety 6 godzin na jednym ładowaniu to nie jest dużo, nawet na papierze. Jak to się sprawdzało w rzeczywistości? Tak naprawdę to nie ma co narzekać, chociaż osoby, takie jak ja, które są przyzwyczajone do laptopów Intel Evo, to te 5/6 godzin w rzeczywistości to jest mało, a przy większym obciążeniu 3/4 godziny, to już w ogóle.
Dobrze, że producent w końcu w ThinkBookach zastosował USB-C, bo dzięki temu możemy mieć jedną ładowarkę do laptopa i naszego telefonu.
2. Rozmiar
Wymiary tego komputera wynoszą: 357 mm x 235 mm x 18,9 mm. Patrząc na rozmiary i na sam laptop, to naprawdę nie jest on mały, okej ma on 15-cali, ale czasami nawet i 16-calowe laptopy są cieńsze i lżejsze, bo ten akurat waży ok. 1,7 kg — to nie jest mało, ale też nie jest jakoś super dużo. Spokojnie możemy ten laptop zabrać ze sobą do torby, czy nawet plecaka i może w plecaku ciężaru aż tak nie odczujemy po dłuższym czasie, tak nosząc laptopa w ręce, czy w torbie niestety będzie nam trochę ciążyć. Rozmiary też nie jest taki, aby spokojnie pracować na tym laptopie w pociągu na małym stoliku, czy w kawiarni, gdzie z reguły też nie ma tego miejsca przesadnie dużo. ThinkBook 15 Gen 4 jest głównie przeznaczony do pracy w domu, czy nawet i w biurze.
3. Ekran
Tak jak już wspomniałem kilka razy, to mamy tutaj ekran 15-calowy, a dokładnie 15,6 cali. Co za tym idzie, że mamy tutaj duży ekran i dużo miejsca roboczego. Niestety ten ekran ma tylko rozdzielczość Full HD i ma jeden mankament, kontrast na tym ekranie jest trochę za duży — szczególnie zauważyłem to przy edycji zdjęć i filmów. Oczywiście mamy tutaj 3 wersje ekranu, ale mimo iż ja miałem ekran ze 100% sRGB, to owszem kolory były super, ale niestety kontrast trochę mnie zawiódł, bo momentami myślałem, że na zdjęciach jest np. za dużo czarnego — a w rzeczywistości tak nie było. Jednak co ważne, to oglądanie filmów, czy seriali na tym ekranie jest naprawdę satysfakcjonujące i spokojnie można coś obejrzeć i cieszyć się chwilą. Nawet można zagrać w jakieś podstawowe gry i cieszyć się dużym ekranem, szczególnie podczas pracy, kiedy widzimy więcej tabelek w Excelu.
4. Klawiatura
Co do klawiatury, to nie mam tutaj zastrzeżeń, bo bardzo lubię klawiatury w laptopach Lenovo. Ich skok jest odpowiedni, tak samo podświetlenie i praca na takim urządzeniu nie sprawiała mi żadnego dyskomfortu. Co ważne, to przez wielkość urządzenia mamy tutaj pełnowymiarową klawiaturę, więc tak naprawdę jest to idealne do pracy, czy nawet i do nauki — po prostu do używania w edytorach tekstu, czy innych biurowych aplikacjach.
Nad klawiaturą znajduje się włącznik z czytnikiem linii papilarnych, który sprawdza się bardzo dobrze, a pod klawiaturą jest dosyć duży touchpad, którym spokojnie można operować i ja nie potrzebowałem przez większość czasu używania tego laptopa myszki.
Podsumowując
Lenovo ThinkBook 15 Gen 4 nie jest aż takim drogim laptopem, bo jest to w końcu seria ThinkBook, czyli idealny sprzęt do pracy, do domu i do nauki. Wszystko w nim sprawdzało się u mnie bardzo dobrze, głośniki grały bardzo dobrze, ekran miał bardzo dobre kolory — oprócz tego mocnego kontrastu, a praca na tym laptopie szczególnie w domu była bardzo komfortowa. Szkoda, że jedynie bateria nie trzyma jakoś bardzo długo na baterii i wychodzić na miasto z tym sprzętem, to trzeba niestety pamiętać o ładowarce. Nie mniej, jeżeli szukacie fajnego laptopa do domowej rozgrywki i np. pracy, a także chcecie mieć duży ekran, to zdecydowanie polecam Wam ten sprzęt.