Na testy do moich rąk trafiły ostatnio nowe słuchawki Sennheisera, a konkretnie mowa o słuchawkach Sennheiser IE 200. Są to nowe dokanałowe słuchawki przewodowe, które wprowadzają w świat dźwięku audiofilskiej jakości. Jak sprawdziły się one u mnie? Przekonacie się o tym poniżej.
Na samym początku powiedzieć muszę, że jak dostałem propozycję testów tych słuchawek, to się trochę zdziwiłem. Jeszcze producenci robią słuchawki na kablu? Aktualnie bardzo mało urządzeń, a właściwie urządzenia z tej wyższej półki nie mają już złącza jack, jedynie co to możemy takie złącze spotkać w naszych laptopach/komputerach. Więc byłem ciekawy, czy nawet w tych tańszych telefonach, które mają tego typu złącze, będą dobrze działać — ku mojemu zdziwieniu było naprawdę dobrze.
- Wykonanie
- Moje wrażenia
1. Wykonanie
Nowe IE 200 zostały wykonane z plastiku dobrej jakości oraz kabel jest w oplocie, więc tak naprawdę wygląda to nie tylko ładnie, ale może być także i praktyczne. W zestawie otrzymujemy etui na nasze słuchawki oraz wymienne gumki.
Słuchawki same w sobie są bardzo wygodne i mają regulowane (giętkie) zaczepy na uszy, dzięki czemu możemy to wszystko dostosować pod siebie, aby jak najlepiej sprawdzały się one u nas. Czy można powiedzieć jeszcze więcej o tych słuchawkach? Bo tak naprawdę nie mamy tutaj aplikacji do sterowania, czy baterii. Jedynie co warto dodać, to mamy, a właściwie to nie mamy tutaj efektu maskowania i pasmo przenoszenia jest od 6 Hz do 20 000 Hz.
2. Moje wrażenia
Jakie są moje wrażenia dotyczące tych słuchawek? No muszę Wam przyznać, że już bardzo dawno nie miałem u siebie słuchawek na kablu. Dużo słyszy się o powrocie do stylu retro, więc trochę nie dziwi mnie takie posunięcie producenta.
Sama jakość dźwięku jest na naprawdę wysokim poziomie, trudno mówić coś złego na temat tych słuchawek. Dodatkowo ich budowa pozwala na pasywną redukcję szumów, co zmniejsza hałas wokół nas bez aktywnej redukcji szumów. Co prawda nie jestem audiofilem i nie wypowiem się jak profesjonalni ludzie, ale no muszę przyznać, że słuchanie muzyki przez IE 200 to czysta przyjemność.
Co też mnie zaskoczyło w tych słuchawkach to ręczna regulacja basu za pomocą pozycji gumek na naszych słuchawkach. Jest to o tyle ciekawe, że zazwyczaj robi się to wszystko przez aplikację, ale, jako że są to słuchawki analogowe (dzięki czemu mają też wyższą jakość), to możemy je podpiąć nie tylko do telefonu, ale też i do jakieś MP3-ki, czy walkmana.
Podsumowując
Sennheiser IE 200 nie są drogie, w porównaniu do innych produktów od tej marki. Jak spojrzymy na inne słuchawki przewodowe, to ten model jest jednym z najtańszych. Co ważne, to owszem kosztują one ok. 700 zł, ale tak naprawdę za wysoką jakość dźwięku warto tyle zapłacić i zainwestować w taki sprzęt. Szczególnie jak lubicie słuchawki przewodowe, to te na pewno przypadną Wam do gustu, bo ten oplot również robi robotę. Ja byłem z nich zadowolony, chociaż jestem zwolennikiem słuchawek bezprzewodowych i głównie z IE 200 korzystałem przy komputerze, czy nawet przy tańszych telefonach, które posiadają złącze jack. Nawet przy takich tańszych telefonach te słuchawki dają sobie radę i nie mogę nic złego na ten temat powiedzieć.
