Recenzja – Xiaomi Mi Vacuum Cleaner Light

Mi Vacuum Cleaner Light

Sprzątanie mieszkanie dla wielu z nas nie jest niczym przyjemnym, a jest w większości przymusem, aby nie mieszkać w brudnym mieszkaniu. Także sprzątanie nie należy do najmilszych, jeżeli mamy stary, głośny i duży odkurzacz. Coraz więcej producentów zwraca na to uwagę i mamy do dyspozycji nie tylko odkurzacze automatyczne, ale także lekkie odkurzacze ręczne. Jak tytułowy odkurzacz się u mnie sprawdził, w moim home office? Przekonacie się o tym poniżej.

  1. Wykonanie
  2. Moje wrażenia

1. Wykonanie

Mi Vacuum Cleaner Light to lekki pomocnik, który waży zaledwie 1,2 kg i starcza na 45 minut pracy na jednym ładowaniu. Nie jest to oczywiście żaden inteligentny lub automatyczny odkurzacz. Jest to sprzęt, który musimy wziąć do swojej ręki i trochę nim pojeździć po mieszkaniu. Tak samo musimy go jednak sami podpiąć do ładowarki. Nie mamy, żadnej stacji dokując, aby ładować po każdym użyciu nasz odkurzacz, mamy tylko w zestawie wieszak na niego i miejsce na nasze dodatkowe akcesoria.

Odkurzacz posiada dwa tryby mocy, które pozwalają nam na standardowe sprzątanie (tryb Standardowy) i dokładne czyszczenie (tryb Max). Co prawda przy trybie Max odkurzacz słychać dosyć mocno, to przy trybie Standardowym odkurzacz jest słyszalny w akceptowalnym stopniu i dzięki temu wolałem z niego korzystać, niż ze standardowego odkurzacza na kółkach. Dodać jeszcze muszę, że odkurzacz w całości jest wykonany z plastiku, który jest bardzo dobrze spasowany i nie można na niego narzekać.

Mi Vacuum Cleaner Light

2. Moje wrażenia

Mi Vacuum Cleaner Light

Jakie mam wrażenia po użytkowaniu Mi Vacuum Cleaner Light? Dzięki bardzo lekkiej konstrukcji przyjemnie się z niego korzysta podczas sprzątania. Odkurzacz też sam w sobie bardzo dobrze sprząta wszelakie śmieci i kurz na trybie Standard. Jeżeli jednak jest więcej rozsypanych okruszków czy śmieci, to lepiej uruchomić tryb Max, ponieważ wtedy za jednym zamachem możemy posprzątać naszą podłogę i nie tylko. Dlaczego nie tylko? Ponieważ w zestawie otrzymujemy dwie końcówki, które pomogą nam posprzątać różne miejsca w domu, jak np. między poduszkami w kanapie lub na półkach kurz.

Zbiornik na śmieci i kurz w tym odkurzaczu też jest na tyle duży, że nie trzeba go sprzątać co odkurzanie — chociaż to też zależy od wielkości Waszego domu. Ja aktualnie przy odkurzaniu co drugi dzień, to po drugim razie musiałem opróżniać zbiornik, ale to też nie zawsze, ponieważ też zdarzały się momenty, kiedy to w domu nie było aż tak mocno naśmiecone i nakruszone. Filtr w odkurzaczu też jest na tyle w porządku, że można go spokojnie wyjąć i przemyć, aby to cieszyć się jak najlepszym korzystaniem z odkurzacza. Ogólnie to każdą cześć w tym odkurzaczu, która ma styczność z brudem, można odłączyć i wyczyścić i jest to bardzo duży plus tego odkurzacza.

Mi Vacuum Cleaner Light

Podsumowując

Mi Vacuum Cleaner Light nie kosztuje zbyt wiele, ale czy jest on idealny do Twojego domu? Przyznać muszę, że byłem z niego zadowolony, kiedy to na szybko chciałem odkurzyć swój pokój/mieszkanie lub po prostu biuro. Także odkurzacz idealnie nadawał się do posprzątania kurzu na biurku i przy odkurzeniu komputera z przeróżnych śmieci. Nie mogłem na niego narzekać, chociaż uciążliwe było jego ładowanie, ponieważ nie zawsze o tym pamiętałem, a jednak bateria starcza tak na 45 minut działania w trybie Standardowym. Zdarzały mi się momenty, że chciałem odkurzyć, ale Mi Vacuum był rozładowany. Nie mniej mogę Wam polecić ten sprzęt do takie codziennego lub prawie codziennego sprzątania kurzu i śmieci. Do takich rzeczy nadaje się on idealnie.

Mi Vacuum Cleaner Light

Co sądzisz o tym odkurzaczu?