Opinia – TP-Link Tapo C210 & C110

Tapo C210 & C110

Ostatnio w moje ręce wpadły najnowsze kamerki do monitoringu domowego od TP-Link. Mowa oczywiście o Tapo C210 i C110. Czy takie kamerki mogą się nam przydać w domu? Przeczytać o tym będziecie mogli z tej recenzji. Dodam jeszcze, że poprzednie wersje kamerek mogliście już przeczytać na blogu: Tapo C200, Tapo C100.

TP-Link Tapo C210

Tapo C210

Zacznijmy od najlepszej kamerki, czyli od Tapo C210. Dlaczego najlepszej? Ponieważ jest to kamerka obrotowa, którą możemy sterować za pomocą naszego telefonu. Kamerka jest oczywiście po WiFi, a także współpracuję z Alexa i asystentem Google. Kamerka jest bardzo fajna, chociaż ma swoje problemy, o których wspomnę później. Oczywiście nie mogło też tutaj zabraknąć wszystkich funkcji, które znajdziemy już w poprzednich urządzeniach TP-Linka.

  1. Wykonanie
  2. Aplikacja
  3. Moje wrażenia

1. Wykonanie

Kamerka została wykonana z bardzo dobrego plastiku. Nic nam nie trzeszczy, a także jest wszystko poprawnie dopasowane. Więc nie będziemy martwić się o naszą kamerkę, że zepsuje się i jest wykonana tandetnie. Kamerkę można przypiąć tak, jak nam się podoba (w dwóch wariantach), czyli albo stojąc, albo do góry nogami. Szkoda jedynie, że kamerki nie możemy przypiąć poziomo, ale to już chyba byłoby za dużo. Co jest jeszcze ważne, to mamy tutaj aparat 3 Mpx i możemy włożyć do tej kamerki pamięć do 256 GB.

Tapo C210

2. Aplikacja

Aplikacja do urządzeń TP-Link Tapo się nie zmieniła. Jedynie co to mogą różnić się funkcję. W Tapo C210 mamy możliwość poruszania naszej kamery i ustawienia jej zdalnie za pomocą naszego telefonu. Dodatkowo poprzez aplikację możemy robić zdjęcia, przerzucać filmy/zdjęcia na nasz telefon, a także rozmawiać. Dźwięk wydobywany przez kamerkę jest na zadowalającym poziomie, a także mikrofon który zbiera odgłosy również nie jest jakiś najgorszy. Wszystko słychać i to jest najważniejsze.

Aplikacja - Tapo C210 Aplikacja - Tapo C210

3. Moje wrażenia

Tapo C210

Jakie są moje wrażenia dotyczące tej kamerki? Przyznać Wam mogę, że byłem z niego zadowolony. Ma ona jeden problem, a mianowicie kiedy ustawimy ją na najwyższej półce, to niestety nie zniżymy widoku kamery za bardzo, ponieważ mechanizm nam na to nie pozwoli. Jeżeli będziemy chcieli więcej widzieć podłogi, ponieważ chcemy też widzieć, co robi nasz czworonożny przyjaciel, to musimy w takim wypadku położyć kamerkę niżej lub zawiesić na suficie. Jednak i tak przyznać muszę, że byłem z niej zadowolony i nawet obraz z tej kamerki jest na dosyć dobrym poziomie — czy to w dzień, czy w nocy.

Zdjęcia - Tapo C210

Zdjęcia - Tapo C210

Tapo C210

 

TP-Link Tapo C110

Tapo C110

Czas na tańszą wersję Tapo, czyli Tapo C110. Jest to kamerka bardziej podstawowa, którą postawimy/powiesimy i nie będziemy już ruszać. Ta kamerka jest o tyle lepsza, że jest ona mniejsza i nie będzie nam zajmować miejsca, bo można ją bardziej wyginać niż Tapo C210. Wszystkie też kamerki Tapo są bardzo łatwe w użyciu, a także w konfiguracji. Więc jest to ich niewątpliwie wielka zaleta.

  1. Wykonanie
  2. Aplikacja
  3. Moje wrażenia

1. Wykonanie

Tapo C110 jest również wykonane w całości z plastiku, jednak przednia cześć kamerki jest pokryta błyszczącym plastikiem, więc będzie na tym bardziej widać kurz, a nawet wszelakie ryski lub odciski palców — chociaż wiadomo, że taką kamerkę nie będziemy cały czas brać do ręki. Oczywiście możemy włożyć do kamerki kartę pamięci do 256 GB, a także aparat ma rozdzielczość 3 Mpx. Tę kamerkę już też możemy powiesić, jak chcemy, ponieważ jej zakres ruchów jest znacznie większy i możemy ją ustawić w zasadzie tak, jak chcemy.

Tapo C110

2. Aplikacja

Podczas połączenia się z tą kamerką mamy jedną funkcję mniej, czyli nie możemy ruszać naszą kamerką zdalnie, ale to jest logiczne, kiedy nie mamy tutaj żadnego mechanizmu. Na szczęście reszta funkcji działa tak jak powinna. Czyli czujnik ruchu wykrywa ludzi lub zwierzęta, wydobywają się alarmy dźwiękowe, możemy mówić przez naszą kamerkę, a także włączyć tryb prywatny. Oczywiście tak jak w przypadku innych kamerek możemy przenosić zdjęcia/filmy prosto na nasz telefon i robić zdjęcia lub nagrywać prosto na nasz telefon.

Aplikacja - Tapo C110 Aplikacja - Tapo C110

3. Moje wrażenia

Tapo C110

Jak sprawdziła się u mnie ta kamerka? Przyznać muszę, że jak na tańszą wersję, to nie jest ona zła. Jeżeli zależy nam na ułożeniu kamerki w dziwny sposób, to bardziej przyda nam się ta kamerka. Jedynie szkoda, że nie możemy nią ruszać zdalnie, ale też niepotrzebne nam to jest, jak ułożymy tę kamerkę poprawnie za pierwszym razem. Kamerka sprawdziła się u mnie bardzo dobrze i nie można na to narzekać. Obraz jest poprawny, tak samo dźwięk wydobywany przez nią. Więc jeżeli zależy Wam na jakieś kamerce, która nie będzie droga, to możecie zastanowić się właśnie nad nią.

Zdjęcia - Tapo C110

Zdjęcia - Tapo C110

Tapo C110

Co sądzicie o tych kamerkach?