Ostatnio w moje ręce wpadł monitor od AOC nazwany AOC Q3279VWFD8. Gdyby kogoś to zaciekawiło, to nadal nie jestem przyzwyczajony do tych długich nazw monitorów, ale nie zmienia to faktu, że jest to dobry monitor. Jak się on u mnie sprawdzał, czy byłem z niego zadowolony podczas mojej codziennej pracy nad zdjęciami, blogiem itd.? Poniżej będziecie mogli się przekonać.
Zanim jednak przejdziecie dalej, to od razu muszę powiedzieć, że ten monitor ma standardowy design jak na tego producenta. Nie wyróżnia się tak naprawdę niczym, może minimalnie innym rozmiarem stopki. Innym może to nie pasować, że wygląda tak samo, jak inne, a innym już może to pasować. Tak naprawdę mnie to nie przeszkadza, a nawet pasuje, bo ten design jest ładny i elegancki. Przynajmniej w domu i biurze dobrze prezentuje się ten monitor.
- Specyfikacja
- Konstrukcja
- Rozdzielczość i kolory
- Możliwości
1. Specyfikacja
AOC ten monitor wyposażył w porty:
- HDMI
- VGA
- DisplayPort
- DVI
- Wyjście audio
Niby nic specjalnego, standardowe porty jak na monitor. Z jednej strony szkoda, że tak mało i nie ma tutaj USB, jak w tych nowszych monitorach co znajdziemy na rynku, ale z drugiej strony mamy wszystkie potrzebne porty (oprócz USB C) i z łatwością podepniemy prawie każdy komputer do tego monitora. Tak naprawdę to każdy, jak się uprzemy, bo teraz w każdym sklepie znajdziemy wszystkie potrzebne przejściówki. Więc jak dla mnie jest to super, bo użytkownik może sobie wybrać, z jakiego kabla chce lub nawet musi korzystać przy swoim komputerze.
Przekątna matrycy IPS wynosi 31,5 cala, z czego rozdzielczość wynosi 2560×1440 px, czyli 2K przy 75 Hz. Niby jest to duża matryca i przydałoby się tutaj ta rozdzielczość 4K, jednak muszę Wam przyznać, że te 2K w zupełności wystarcza. Tak samo można powiedzieć, że jest to duża matryca jak na monitory, które możemy spotkać na co dzień. Na całe szczęście po dłuższej chwili korzystania z tego monitora przyzwyczajamy się do tego i ta wielkość już nam w niczym nie przeszkadza.
2. Konstrukcja
AOC Q3279VWFD8 został wykonany z bardzo dobrego plastiku, który na przodzie i na tylnej obudowie w dolnej części jest błyszczący. W górnej części tylnej obudowy ten plastik jest szczotkowany. Trudno jest mi określić, z czego jest wykonana stopka, bo czasami w monitorach AOC była ona pokryta przezroczystym szkłem, tutaj wydaje się ta stopka z aluminium szczotkowanego lub z plastiku również szczotkowanego. Co jest tutaj ważne, to niestety przód strasznie się brudzi i palcuje i trzeba mocno dbać o to, aby ładnie to wyglądało. Jak już będziemy o to dbać, to naprawdę pięknie się to prezentuje na naszym biurku i to trzeba przyznać AOC, że umie w bardzo ładne monitory.
Co do stopki to muszę powiedzieć, że jest ona ciężka, przez co nasz monitor stoi stabilnie. Zajmuje może ona znacznie więcej miejsca niż inne stopki, ale przynajmniej mamy poczucie bezpieczeństwa. Dodać jeszcze muszę, że szkoda, iż producent nie pokusi się o regulowane ramię, jak to bywa w Philipsach. Mam nadzieję, że w końcu w modelach AOC będzie można zmieniać wysokość monitorów, bo tylko w tych modelach tego mi brakuje.
3. Rozdzielczość i kolory
AOC ten monitor wyposażył w matrycę 31,5-calową z rozdzielczością 2K (2560×1440). Niektórzy mogą być niezadowoleni, że przy tak dużej matrycy taka rozdzielczość, jednak od razu Wam mówię, że przy poprawnej odległości od monitora nie widać żadnych pojedynczych pikseli. Co również jest ważne, to praca na tym monitorze nie sprawiła mi żadnego dyskomfortu, a nawet bardzo dobrze mnie się na nim pracowało. Wielkość tego monitora po pewnym czasie przestawała być dla mnie uciążliwa i teraz muszę się Wam przyznać, że aż dziwnie mnie się siada przed mniejszym monitorem.
Jeżeli chodzi o kolory, to muszę powiedzieć, że jak na taki standardowy monitor bez żadnych bajerów itd., to sprawuje się całkiem nieźle. Czerń jest odpowiednia, tak samo biel. Przynajmniej przy edycji zdjęć nie mogłem na nie narzekać i nawet czasami o wiele lepiej pracowało mnie się na tym monitorze, niż na moim graficznym — kolory były tak samo odwzorowane. Byłem naprawdę zadowolony z testów tego monitora.
4. Możliwości
Niestety ten monitor nie ma żadnych możliwości. Bo tak naprawdę nie znajdziemy tu żadnych głośników, żadnych zaawansowanych ustawień i innych możliwości. Jest to dobry monitor do domu, czy to biura, który ma być sprawny i nie robić żadnych kłopotów podczas naszej codziennej pracy. Oczywiście przyzwyczaiłem się do tego, że Philipsy mają wbudowane głośniki (coraz to lepsze), ale tutaj muszę się przyznać, że mi to nie przeszkadzało. Najważniejsze, że monitor sprawdzał się i nie można było na niego narzekać.
Podsumowując
AOC Q3279VWFD8 to bardzo fajny monitor i przede wszystkim niedrogi jak na tę wielkość matrycy i rozdzielczość 2K. Trudno znaleźć w tej cenie właśnie podobny monitor, więc AOC ma się czym chwalić. Mnie ten monitor bardzo się spodobał i jeżeli miałbym możliwość, to nadal bym z niego korzystał. Dlatego z czystym sercem mogę Wam polecić ten monitor i na pewno czy to w domu, czy w biurze będziecie z niego zadowoleni.