Na testy trafił do mnie najnowszy tablet Huawei, a mowa konkretnie o Huawei MatePad Pro (2022) z 12-calowym ekranem. Jak sprawdził się u mnie ten najnowszy tablet z rysikiem i klawiaturą? Przekonacie się o tym poniżej.
Co najważniejsze, to niestety klawiatury i rysika nie dostajemy w komplecie, ale Huawei ma dużo ciekawych promocji, w których można wyhaczyć cały ten zestaw w dosyć ciekawej cenie lub nawet mamy akcesoria za darmo i płacimy tylko za sam tablet. Na wstępie też muszę Wam powiedzieć, że jest to jeden z najciekawszych i aktualnie najlepszy tablet, jaki mogłem przetestować na blogu. Poniżej zobaczycie dlaczego.
- Mobilność urządzenia
- Rozmiar
- Ekran
1. Mobilność urządzenia
Huawei MatePad Pro (2022) w wersji 12-calowej nie jest małym tabletem, ale co też ważne, nie jest ogromny jak np. większość laptopów. Taki tablet to nie tylko centrum rozrywki, ale także jest to centrum nauki i pracy. Szczególnie wtedy, kiedy mamy klawiaturę i rysik, a nawet do tego myszkę. Tablet jest lekki i smukły, więc zabieranie go wszędzie ze sobą nie sprawia żadnego dyskomfortu. Przyznaje się, że ja głównie na nim pracowałem, ale jednak w domu mam jeszcze studenta, który bardzo polubił zabierać ze sobą ten tablet na uczelnie i robić na nim notatki elektronicznie — jest to nie tylko bardziej ekologiczne, niż mieć kilka zeszytów do różnych przedmiotów, ale także jest to bardziej komfortowe, kiedy zabieramy tylko jeden tablet na cały dzień, niż 10 zeszytów i kilka książek. Ekran w tym tablecie jest duży i bardzo komfortowo się na nim pisze, a także i czyta książki.
Bateria w tym urządzeniu powinna według producenta wystarczyć na 13 godzin na jednym ładowaniu. Jak to wygląda w praktyce? Tak naprawdę, przy codziennym robieniu notatek na nim i graniu wieczorami, spokojnie tablet wytrzymuje kilka dni (4-5) na jednym ładowaniu, bez grania nawet jest to już tydzień. MatePad Pro ma naprawdę ogromną baterię i jest to jego jedna z większych zalet. Kolejnymi zaletami są świetne i donośne głośniki, znakomity ekran i świetna integracja między innymi urządzeniami Huawei. Co też ciekawe, to tablet obsługuje ładowanie bezprzewodowe.
Huawei wyposażył ten sprzęt w cztery aparaty. Z tyłu znajdują się trzy aparaty: główny – 13 Mpx (f/1.8), szerokokątny – 8 Mpx (f/2.4) i aparat do głębi ostrości. Z przodu mamy za to aparat 8 Mpx (f/2.0). Co do nich, to muszę powiedzieć, że jest naprawdę nieźle, jak na takie urządzenie i spokojnie można nim zrobić ładne zdjęcia lub w wysokiej rozdzielczości skanować dokumenty. Przy wideo rozmowach przednia kamerka sprawdza się bardzo dobrze.
2. Rozmiar
Wymiary tego tabletu wynoszą: 286,5 mm x 184,7 mm x 6,5 mm. Jak widać, ten tablet nie jest duży, szczególnie jeżeli zwrócimy uwagę na to, że ma on ekran 12-calowy. Małe ramki, smukły design — to wszystko sprawia, że praca na tym tablecie to czysta przyjemność. Waga też nie jest duża, bo ok. 609 g. Owszem też nie jest to mało i po dłuższym trzymaniu tabletu np. w jednej ręce będziemy czuć, że nasza ręka się zmęczyła. Jednak co ważne, to nie musimy zabierać ze sobą ładowarki do tabletu, więc odpada jedna rzecz z plecaka/torby. Warto też mieć do zestawu z tym tabletem klawiaturę, ponieważ dzięki temu mamy etui i klawiaturę w jednym. Praca na tym tablecie, to naprawdę czysta przyjemność i mimo iż trzeba się przyzwyczaić do klawiatury, to i tak praca na nim w kawiarni, czy pociągu nie sprawia żadnego problemu. Zabierając ten sprzęt ze sobą, nie będziemy pamiętać, że go mamy, a jednak się przyda i nie musimy pamiętać o gniazdku — no chyba, że naprawdę będziemy cały czas oglądać na nim filmy/seriale.
3. Ekran
Ekran w tym tablecie ma 12-cali, a dokładnie 12,6-cali. Jest to ekran OLED o odświeżaniu 120 Hz — czyli tak naprawdę jest to bardzo ciekawy ekran, jak na zwykły tablet. Ekran Huawei FullView OLED robi naprawdę świetną robotę, a szczególnie łącząc z tym wąskie ramki mamy sprzęt godny podziwu i wygląda nie tylko ładnie, ale także nowocześnie. Praca na tym ekranie jest świetna, nauka również, a o odczuciach z oglądania filmów/seriali już nie będę nawet wspominał. Kolory są super odwzorowane, więc nawet praca ze zdjęciami, czy filmami sprawia, że nie musimy bać się o złe odwzorowanie lub złe nasycenie danych kolorów.
Dzięki takiemu dużemu ekranu również dobrze czyta się przeróżne dokumenty i książki, a dzięki integracji z innymi urządzeniami Huawei możemy bez problemu wyświetlić telefon na ekranie tabletu, lub zrobić z MatePada Pro dodatkowy (przenośny) ekran.
Podsumowując
Huawei MatePad Pro (2022) ma jedną wadę, a jest to cena. Jednak coś za coś. Jest to naprawdę świetny sprzęt, który ma znakomity ekran, świetne głośniki i super baterię. Czego chcieć więcej? W połączeniu z rysikiem i klawiaturą MatePad Pro robi się nowym mobilnym komputerem, który wolałbym zabierać ze sobą zamiast laptopa. Zdarzyło mi się nawet na nim zmontować film i przy pomocy rysika da się to zrobić naprawdę wygodnie. Wyświetlanie wielu aplikacji naraz, a do tego np. ekran z naszego telefonu i przenoszenie tak plików, to bajka. Czemu się tak zachwycam? Bo jest to świetny sprzęt. Mimo braku Google da się z niego normalnie korzystać, a gdyby brakowało nam aplikacji Google, to mamy zawsze GSpace, który nam umożliwi pobieranie aplikacji typu Dysk Google i Gmail.
