Na testy jakiś czas temu dotarły do mnie najnowsze słuchawki od Jabra. Konkretnie mowa o Jabra Elite 10, które są podobno jednymi z najlepszych słuchawek, jakie producent mógł stworzyć. Czy w moim przypadku mogę podzielić tę samą opinię? Przekonacie się o tym poniżej.
Co jest najważniejsze, to najnowsze Elite 10 to aktualnie z najbardziej zaawansowanych słuchawek dousznych od tego producenta do użytku służbowego i osobistego. Niestety słuchawki miałem tylko na testy, więc musiałem się z nimi rozstać, ale powiem Wam, że ten model zrobił na mnie naprawdę super wrażenie.
- Wykonanie
- Moje wrażenia
1. Wykonanie
Jabra Elite 10 zostały w całości wykonane z matowego plastiku w różnych kolorach. Co ważne, to warto zastanowić się nad wyborem, ponieważ taki np. kakaowy, który miałem u siebie na testach bardzo mocno zbierał odciski palców, które pomimo mycia rąk zostawały na etui i niestety nie udawało się tego domyć zwykłą ścierką. Więc jest to niestety nieestetyczne. Myślę, że przy innych kolorach takiego problemu nie będziemy mieć, szczególnie przy np. kremowym. Zostając jeszcze w temacie etui, to jest ono stosunkowo małe i cienkie, s same słuchawki też nie są jakoś super duże. Dodatkowo etui możemy ładować nie tylko za pomocą USB-C, ale także za pomocą ładowarki bezprzewodowej.
Co do baterii, to warto wspomnieć, że producent deklaruje tutaj 6 godzin na jednym ładowaniu słuchawek, a przy użyciu etui ten czas wydłuża się do 27 godzin lub 36 z wyłączonym ANC. Gdzie też od razu muszę wspomnieć, że mamy tutaj najmocniejsze ANC, jakie znajdziemy w produktach od Jabry. Wracając do baterii, to jak sprawdza się ona na co dzień? Tak naprawdę w moim przypadku miałem cały czas włączone ANC i bateria w etui spokojnie wystarczyła mi na tydzień, ale to też jest zależne od tego, ile godzin dziennie słuchamy muzyki, na jakieś głośności i oczywiście jakiego gatunku. U mnie w stopniu umiarkowanym + dodatkowo używając przy rozmowach w pracy, spokojnie te słuchawki wytrzymały tydzień. Na szczęście mamy tutaj także szybkie ładowaniu, także wspominane ładowanie indukcyjne — ja na biurku przy laptopie mam ładowarkę indukcyjną i po naładowaniu telefonu mogłem bez żadnych przeszkód naładować słuchawki. Co jednak nie zmienia faktu, że słuchawki wytrzymują naprawdę bardzo długo na baterii pomimo Advanced ANC.
2. Moje wrażenie
Jakie są moje wrażenia dotyczące tych słuchawek? Tak naprawdę mogę Wam powiedzieć, że są to jedne ze słuchawek, które mógłbym polecić tak naprawdę każdemu. Elite 10 nie tylko ma super ANC — tak jak sam producent pisze — ale także dźwięk jest znakomity, szczególnie jak mamy możliwość skorzystania z Dolby Atmos. Słuchawki te nie tylko świetnie sprawdzają się przy samym słuchaniu muzyki w zatłoczonym miejscu lub po prostu podczas podróży, ale także podczas pracy. Dlaczego? Mamy tutaj aż 6 mikrofonów, które nie tylko świetnie współgrają z ANC, ale także podczas rozmowy jesteśmy bardzo wyraźnie słyszalni i jakość połączeń jest na naprawdę najwyższym poziomie. Słuchawki, które miałem w tamtym roku na testach już były świetne, ale Elite 10 przebił wszystko, a nawet sam komfort korzystania z tych pchełek, ponieważ są tak super wyprofilowane, że po włożeniu słuchawki nie czułem żadnego dyskomfortu, ani także ucisku.
Co też jest ważne, to Elite 10 umożliwia łączną między platformami i w bardzo szybki i łatwy sposób można się przełączyć z laptopa na telefon lub odwrotnie. Warto jeszcze wspomnieć o nowej funkcji, którą znajdziemy w przypadku nowych słuchawek od Jabry, czyli dźwięku przestrzennego z funkcją Dolby Head Tracking i jeżeli tylko aplikacja, z której słuchamy muzyki, umożliwia słuchanie muzyki przestrzennej, to jest to ciekawa opcja do przetestowania — chociaż sam z niej na co dzień nie korzystałem, tak przy sprawdzeniu tego wypadało naprawdę nieźle i jestem ciekawy, jak to się będzie dalej rozwijać.
Podsumowując
Jabra Elite 10 nie należą do najtańszych słuchawek, bo kosztują ok. 1200 zł. Jednak są to najbardziej zaawansowane słuchawki, jakie mogłem ostatnio przetestować, a także jest to bardzo ciekawa propozycja od Jabry. Przez cały okres testów byłem z nich naprawdę bardzo zadowolony i gdyby nie te etui (ale najpewniej jest to wina koloru), to byłoby idealnie. Szkoda, że także nie wszystkie platformy streamingowe umożliwiają słuchanie muzyki z włączonym Dolby Atmos i dźwiękiem przestrzennym, a właściwe najbardziej szkoda lepszego dźwięku z Dolby Atmos. Jestem bardzo ciekawy, jak producent będzie to dalej i jak to będzie w nowych modelach. Więc jeżeli szukacie nowych słuchawek, które sprostają Waszym oczekiwaniom dźwiękowym i będą także sprawdzać się idealnie podczas pracy, to polecam Elite 10, a na pewno będą to słuchawki na długi czas.
