Na testy jakiś czas temu trafił do mnie Sharp PS-919. Pierwszy raz miałem u siebie taki masywny i imprezowy głośnik, nie tylko na testach. Chciałem go przede wszystkim przetestować na moim wyjeździe, gdzie zabieraliśmy go nad basen, aby umilał nam czas nie tylko w domku, ale także w innych miejscach — oczywiście tak, żeby nie przeszkadzał innym, bo ten głośnik nie jest cichy.
Z tej recenzji się przekonacie, czy warto się zastanawiać nad zakupem tego sprzętu.
- Specyfikacja
- Moje wrażenia
1. Specyfikacja
Najważniejsze cechy Sharpa PS-919:
- 14 godzin na jednym ładowaniu
- Możliwość podłączenia poprzez bluetooth dwóch PS-919 — stereo
- Gniazdo do odtwarzania muzyki z pamięci USB i ładowania
- IPX5
- Moc wyjściowa — 130W
- Różnokolorowe światełka
Jedną z największych zalet tego głośnika jest bateria, dzięki której możemy spokojnie przez całą imprezę słuchać muzyki i nie musimy bać się o ładowarkę. Producent deklaruje przy tym modelu 14 godzin na jednym ładowaniu. Jak jest w rzeczywistości? Szczerzę mogę Wam powiedzieć, że trudno było mi to sprawdzić, jednak mogę powiedzieć, że spokojnie głośnik wytrzyma 13/14 godzin. Miłym dodatkiem w tym głośniku są kolorowe światełka, które super wyglądają nie tylko w ciemnym pomieszczeniu, ale także na dworze po zmroku.
Również fajnie, że w takim głośniku znalazł się port USB, dzięki niemu możemy słuchać muzyki np. z pendrive’a lub innych tego typu rzeczy, a kiedy też nam telefon będzie się rozładowywał, a w okolicy nie będzie gniazdka, to spokojnie możemy dzięki głośnikowi podładować nasz telefon.
2. Moje wrażenia
Sharp PS-919 spisał się na moim wyjeździe świetnie i co ważne, zaskoczyłem nim znajomych, że taki Sharp super gra, świetnie trzyma na baterii i nie kosztuje tak dużo, jak niektóre głośniki tego typu — czyli imprezowe. Też wiem, że niektórzy zamierzają kupić sobie taki głośnik, bo naprawdę się im spodobał i nie wyobrażają sobie kolejnych imprez bez niego.
Mnie zaskoczyło w tym głośniku, że mamy jeszcze Equalizer, którym możemy np. podbić bassy i muzyka wtedy brzmi jeszcze lepiej. Głośność jego także jest na tyle dobra, że spokojnie można się już bawić przy 40/50% głośności, a i tak już będzie głośno. Raz postanowiliśmy sprawdzić jego możliwości w całości, to nikt siebie nie słyszał i każdy musiał do siebie krzyczeć (nawet jak stali obok siebie). Dobre jeszcze jest to, że możemy zmieniać kolory i jak światełka w tym głośniku mają się zmieniać. Od razu też powiem, że głośnik można zakupić w dwóch wersjach kolorystycznych (czarny i biały), kiedy na testy trafił do mnie biały głośnik, to się bardzo ucieszyłem — moja ulubiona wersja kolorystyczna sprzętu. W późniejszym czasie bałem się jak z perspektywy czasu będzie wyglądać ten głośnik. Po wyjeździe głośnik był trochę ubrudzony, czy to kurzem, czy też popiołem z ogniska. Na szczęście głośnik jest odporny na zachlapania, więc wziąłem mokrą szmatkę, wytarłem go i wyglądał jak nowy.
Podsumowując
Sharp PS-919 nie jest drogim sprzętem, tego typu sprzęty kosztują czasami znacznie więcej, a i też mniej oferują lub gorzej działają. Ja mogę gorąco polecić ten głośnik i na pewno moi znajomi mnie poprą, ponieważ także się świetnie bawili przy tym głośniku i pomagali mi go przetestować. Od razu też muszę powiedzieć, że za lekki ten głośnik nie jest (2,7 kg), na szczęście posiada on dużą rączkę, dzięki niej możemy z łatwością przenosić tego Sharpa. Jednak nie jest on na tyle lekki, aby go przypinać do torby/plecaka i nosić go ze sobą wszędzie.
