Na testy trafił do mnie pendrive Transcend JetFlash 930C, czyli jeden z najnowszych urządzeń marki Transcend do przechowywania i przenoszenia danych. Ten pendrive jest o tyle ciekawy, że możemy go podpiąć nie tylko poprzez USB-A, ale także USB-C – więc możemy dzięki temu używać tego pendrive’a w nowszych laptopach lub też z naszymi telefonami z USB-C.
Jak sprawdził się u mnie ten pendrive? Przekonacie się o tym poniżej. Jedną z niewątpliwych zalet tego pendrive’a jest jego możliwość podłączenia go do wielu urządzeń. Bo tak naprawdę nie ogranicza nas prawie nic — możemy przenosić pliki z komputera na telefon lub z telefonu na komputer. Oczywiście trzeba mieć telefon z USB-C, ale to też nie jest jakiś wielki problem.
- Specyfikacja
- Moje wrażenia
1. Specyfikacja
Transcend JetFlash 930C został wyposażony w porty: USB-A i USB-C, są to też USB 3.2 Gen 1. Dzięki temu mamy pewność, że jest to szybkie urządzenie i w szybki sposób możemy przenosić nasze dane — oczywiście prędkość też jest zależna od tego, jakie posiadamy urządzenie i jakie rodzaj USB posiada nasze urządzenie. Producent deklaruje, że szybkość odczytu to ok. 420 MB/s, a zapisu to 400 MB/s. Czy to dużo? Według mnie jest to wystarczająco, szczególnie że możemy momentami osiągnąć wyższe wyniki od tego, co producent nam deklaruje. Zawsze jest to miłe zaskoczenie i przy takich standardowych plikach nie zwrócimy na to uwagi — jednak na prędkość zwrócimy uwagę dopiero wtedy, kiedy będziemy musieli, przenieś bardzo duże pliki.
JetFlasha możemy kupić w trzech wersjach: 128 GB, 256 GB i 512 GB. Ja akurat miałem u siebie na testach tą największą pojemnościową wersję i przyznać trzeba, że 256 GB i 512 GB, to teraz najlepsze rozmiary pendrive’ów lub dysków zewnętrznych. Oczywiście fajnie, jak są większe pojemności, ale to powinien być standard, a to dlatego, że teraz pliki, a szczególnie zdjęcia mogą ważyć naprawdę dużo i czasami potrzeba lepszego i pojemnego urządzenia, aby to wszystko przenieś.
2. Moje wrażenia
Jakie są moje wrażenia dotyczące tego urządzenia? Przyznać Wam mogę, że korzystało mi się z niego naprawdę bardzo dobrze. Jeszcze fajnie, że pendrive jest metalowy i dodaje nam to takiego poczucia, że jest to solidne urządzenie i się nic z nim nie stanie, a szczególnie z naszymi danymi. Jedynie co, to zatyczki portów USB mogą nam się zgubić, jeżeli gdzieś sobie je odłożymy i o nich zapomnimy — warto wtedy odkładać wszystko w jedno miejsce. Tak to nie mogę na nic narzekać, bo urządzenie świetnie spisało się w mojej pracy i nawet przy przenoszeniu dużej ilości filmów/zdjęć wszystko trwało naprawdę bardzo szybko. Najwięcej używałem w tym pendrivie USB-C, a to dlatego, że większość pracuje z telefonu i jest to bardzo przydatne. Czy to urządzenie posiada jakieś dodatkowe funkcje/cechy? Tak naprawdę nie, bo jest to standardowy pendrive do przetrzymywania naszych danych lub do ich przenoszenia.
Podsumowując
Transcend JetFlash 930C nie jest drogim urządzeniem, szczególnie jak patrzymy na najmniejszą pojemnościową wersję. Wybór ilości pamięci i tak będzie należał do Was, ja powiedzieć Wam mogę tyle, że jest to naprawdę świetny sprzęt i jeżeli szukacie fajnego i przydatnego urządzenia do przechowywania danych, to właśnie ten model jest idealny dla Was. Polecam go każdemu.
