Nie tak dawno na blogu mogliście przeczytać moją recenzję na temat dysku Transcend StoreJet 25C3S. Teraz macie możliwość przeczytania mojej opinii na temat dysku Transcend StoreJet 600, który jest dedykowany przez producenta do komputerów typu Mac. Jednak na całe szczęście nic nie stoi nam na przeszkodzie, abyśmy mogli sformatować ten dysk do zapisu plików NTFS lub exFAT — dzięki temu będziemy mogli normalnie korzystać z tego dysku przy komputerze z systemem operacyjnym Windows. Dodać jeszcze muszę, że tak jak StoreJet 25C3S tytułowy dysk wyglądem zauroczył mnie wyglądem i wykonaniem, ale zaraz będzie, mogli dowiedzieć się więcej na ten temat.
Ten dysk można spotkać tylko z pojemnością 240 GB, no i z takową pojemnością dysk trafił do mnie na testy. Oczywiście dla osób takich jak ja, jest to stosunkowo mało, jednak trzeba pamiętać, że jest to dysk SSD — coś za coś, przynajmniej prędkości są o wiele większe i niżej możecie się przekonać na własne oczy.
- Specyfikacja
- Moje wrażenia
1. Specyfikacja
Transcend StoreJet 600 został wyposażony w port USB C, który jest nawet wspierany przez Thunderbolt 3 — dzięki temu możemy uzyskać maksymalne prędkości tego dysku SSD. W zestawie wraz z samym dyskiem otrzymujemy dwa kable: USB C na USB C, USB C na USB A. Przynajmniej producent pomyślał też o tym, że nie każdy ma nowszy komputer z USB C lub nie kupuje tego dysku tylko do nowszych komputerów firmy Apple. Wspomnieć jeszcze muszę, że producent ten port USB wyposażył w protokół UASP, czyli ten port powinien obsługiwać szybki przesył danych i oczywiście jest on szybki, ale niestety też to będzie wszystko zależeć od waszego komputera. Sama prędkość zapisu i odczytu przynajmniej u mnie nie była taka, jak zadeklarował producent, czyli do 470 MB/s. Jednak na sam zapis i odczyt nie mogłem narzekać i pliki, które czasami ważyły ponad 8 GB, spokojnie przeniosłem na dysk i co najważniejsze, nie musiałem długo czekać!
Oczywiście ten dysk obsługuje program Transcend Elite, dzięki czemu możemy w łatwy sposób zrobić kopię danych naszego komputera na tym dysku. Brakuje tutaj przycisku tak jak w niektórych dyskach z serii StoreJet do szybkiego wykonania kopii, ale zepsułoby to cały wygląd tego dysku, więc dobrze producent postąpił.
2. Moje wrażenia
Jeżeli chodzi o moje wrażenia dotyczące tego dysku, to muszę Wam powiedzieć, że byłem nim naprawdę zauroczony. Nawet mimo tego, że pojemność tego dysku to tylko 240 GB i jak dla mnie to jest aż za bardzo za mało, to jednak bardzo przyjemnie korzystało mnie się z tego dysku. Dysk jest wykonany z dobrego stopu aluminium, dzięki czemu mamy wrażenie, że jest to produkt premium. Sama wielkość mówi nam, że jest to produkt z wyższej półki i również dzięki tej wielkości ten StoreJet wszędzie nam się mieści (nawet w kieszeni!) i nie przeszkadza nam w żadnej torbie, czy plecaku.
Muszę się Wam przyznać, że ten dysk podczas moich testów bardzo mi pomógł, w szczególności jak musiałem na szybko przenieść z jednego komputera na drugi strasznie duże pliki. Przez sieć, czy to nawet przez pendrive’a nie udałoby mi się to — strasznie długo by to trwało. Tak to dzięki temu dyskowi SSD mogłem nawet w kilka minut wszystko zrobić i nie trwało to, jak przy innych urządzeniach do przenoszenia danych nawet godziny, czy dwóch. Dodatkowo powiedzieć muszę, że świetnie korzysta się z tego dysku na mieście, ponieważ nie zajmuje dużo miejsca, a dla osób, które pracuje więcej z telefonu niż z komputera (tak jak ja), to nawet ten dysk idealnie nada się do waszego telefonu — mnie się zdarzyło kilka razy, że jakieś dokumenty czy zdjęcia z dysku otwarłem na telefonie dzięki kablowi USB C na USB C.
Podsumowując
Transcend StoreJet 600 to nie jest najtańszy dysk, jednak patrząc na pryzmat tego, co ten dysk potrafi, to nawet ja bym się skusił na zakup takiego dysku. Mimo iż go nie kupię, ponieważ potrzebuje dysku o znacznie większej pojemności, to i tak nie zmienię mojego zdania i w dalszym ciągu jestem w stanie go wam polecić. Naprawdę jest to świetny dysk, z którego nie jedna osoba będzie zadowolona — nie tylko pod względem samej funkcjonalności, ale i też pod względem wyglądu. Z czystym sercem polecam ten dysk i jest on warty zainteresowania.