Na testy trafiła do mnie kolejny jeden z tańszych przedstawicieli telefonów Motoroli. Mowa oczywiście o telefonie Motorola Moto G23, który kosztuje ok. 700 zł. Czy za taką cenę możemy tym telefonem zrobić ładne zdjęcia? Podczas pierwszych wrażeń te zdjęcia nie wyglądały tragicznie, ale także nie były rewelacyjne — po prostu były dobre, ale jak to wypada po dłuższym czasie? Zobaczcie sami.
Film jest w trakcie przygotowania.
- Specyfikacja
- Pochmurna pogoda
- Słoneczna pogoda
- Zdjęcia makro
- Zdjęcia w pomieszczeniu
- Przednia kamerka
- Zdjęcia nocne
- Próbka nagrania
1. Specyfikacja
Motorola wyposażyła ten telefon w cztery aparaty:
- Tył:
- 50 Mpx f/1.8
- 5 Mpx f/2.2 — szeroki kąt
- 2 Mpx f/2.4 — makro
- Przód:
- 16 Mpx f/2.5
2. Pochmurna pogoda
Zdjęcia podczas pochmurnej pogody wypadają dosyć dobrze. Jakość i szczegółowość zdjęć jest na dosyć dobrym poziomie. Kolory są nawet poprawne, a automatyczny HDR radzi sobie w takich warunkach oświetleniowych. Oczywiście, jeżeli chcecie zobaczyć zdjęcia w lepszej rozdzielczości, to polecam zobaczyć galerię podlinkowaną na końcu recenzji. Co ważne, to sztuczna inteligencja nie psuje nam kolorów. Jedynie, do czego można się przyczepić, to wokół obiektów na zdjęciach robią się takie łuny, które niestety psują cały efekt naszego zdjęcia.
3. Słoneczna pogoda
Podczas słonecznej pogody jest równie dobrze, ale też niestety nie zawsze. Jakość i szczegółowość zdjęć jest na dosyć dobrym poziomie, tak samo, jak przy odrobienie gorszych warunkach oświetleniowych. Automatyczny HDR daje sobie radę, ale też nie zawsze i niestety wtedy rozpiętość tonalna nie jest taka, jakbyśmy tego chcieli. Cienie są wtedy duże, ale przynajmniej kontrastu nie ma zbytnio dużo. Tryb AI na szczęście nie psuje nam zdjęć i nie zmienia nam kolorów, tak samo z nimi nie przesadza. Szeroki kąt w tym modelu też nie jest jakiś super wybitny, ale za to na wycieczkach/spacerach można czasami zrobić naprawdę w porządku zdjęcia — polecam zobaczyć galerię na samym końcu.
4. Zdjęcia makro
Niestety Motorola postanowiła wyposażyć ten telefon w aparat makro. Jednak jest to tylko 2 Mpx, więc lepiej robić tego typu zdjęcia głównym aparatem. Dlaczego? Bo z niego są znacznie lepsze zdjęcia, nie tylko jakościowo, ale także szczegółowość jest na wyższym poziomie. Kolory są tak samo lepsze i poprawnie odwzorowane, a głębia ostrości ładnie oddziela tło od głównego obiektu zdjęcia. Oczywiście nie mogło tutaj zabraknąć trybu portretowego, który spisuje się w porządku i możemy naszej drugiej połówce lub znajomym zrobić ciekawe zdjęcie z artystycznie rozmytym tłem.
5. Zdjęcia w pomieszczeniu
W przypadku zdjęć w pomieszczeniach to wypada to różnie. Przy naturalnym oświetleniu jest nawet nieźle, jakość i szczegółowość zdjęć jest w porządku, tak samo i kolory są dobrze odwzorowane. Autofocus działa nawet szybko i sprawnie. Co jest jednak najważniejsze, to krawędzie na zdjęciach nie są jakoś zbyt mocno poszarpane, więc za to można pochwalić Motorolę. Sprawa się jednak trochę zmienia przy sztucznym oświetleniu. Zdjęcia owszem są w porządku, nawet balans bieli działa tak jak należy, jednak są one po prostu trochę ciemniejsze i warto się wtedy pobawić ekspozycją. Jasność nie jest tutaj akurat kluczowa, bo niestety autofocus nie działa momentami sprawnie i trzeba mu czasami pomagać, a nawet czasami trzeba się męczyć z ostrością — nad tym musi popracować jeszcze producent, aby było tutaj znacznie lepiej w tej półce cenowej.
6. Przednia kamerka
W przedniej kamerce mamy 16 Mpx i by się pomyślało, że to już aktualnie taki standard, jednak to, co jest też ważne, to oprogramowanie. Niestety tutaj trochę to kuleje i w średnich warunkach oświetleniowych zdjęcia może i będą w porządku, ale ta jakość nie będzie jakoś zatrważająca. Oczywiście lepsze zdjęcia zrobimy w słoneczny dzień i wtedy osoby, które lubią robić sobie tego typu zdjęcia, będą zadowolone. Trochę się spodziewałem przy tym modelu, że przynajmniej ta przednia kamerka będzie super, ale no niestety się myliłem. Chociaż warto zauważyć, że i tak jest lepiej niż czasami w droższych urządzeniach, które w tych średnich warunkach oświetleniowych nie potrafią nawet i takich zdjęć zrobić.
7. Zdjęcia nocne
Telefony od Motoroli czasami radzą sobie lepiej, raz gorzej w nocy. Jak jest w przypadku Moto G23? Tak naprawdę zdjęcia nie są jasne, zarówno w trybie automatycznym, jak i nocnym. W tym drugim trybie zdjęcia są odrobinę jaśniejsze, ale również co za tym idzie, mają więcej szumów i ziarna (a ten tryb powinien się tego pozbyć). Znacznie lepsze zdjęcia zrobimy w trybie profesjonalnym, ale tak jak to zawsze powtarzam, nie każdy potrafi obsługiwać ten tryb i nie każdy wtedy zrobi jasne zdjęcie. Jeżeli chcecie tym modelem zrobić zdjęcia w ciężkich warunkach oświetleniowych, to lepiej użyć trybu nocnego, chociaż nie oczekujcie super efektów.
8. Próbka nagrania
Motorola Moto G23 ma możliwość nagrywania filmów w rozdzielczości Full HD, ale co ważne, to mamy możliwość uruchomienia stabilizacji obrazu — rzadko się zdarza, że w telefonach za taką cenę znajdziemy stabilizację obrazu, więc można to uznać za naprawdę duży plus. Co do samych nagrań, to nie jest koszmarnie, ale lepiej tym telefonem nagrywać jednak bez stabilizacji obrazu i tylko filmy statyczne. Szkoda, że też nie można podczas nagrania przełączać się między obiektywami, ale tak jak też widać, te nagrania z szerokiego kąta są znacznie gorsze niż z głównego aparatu. Czasami jednak lepiej wypadają zdjęcia z tego telefonu niż właśnie filmy.
Podsumowując
Motorola Moto G23 nie jest drogim telefonem, bo kosztuje ok. 700 zł, ale czy warto się interesować tym modelem. Ogólnie mogę Wam powiedzieć, że przez cały okres testów telefon sam w sobie dobrze się u mnie spisywał, jedynie co to niestety te aparaty po pierwszych wrażeniach nie były już takie super, tak samo szkoda, że nie można nagrać tym telefonem nawet ładnych filmów. Jeżeli potrzebujecie dobrego telefonu, którym będziecie robić tylko okazjonalnie zdjęcia, to ten model jest zdecydowanie warty do zainteresowania i polecenia.
Zdjęcia wykonane Motorola Moto G23 -> ZDJĘCIA
