Na testy trafił do mnie ostatnio telefon Vivo Y76, czyli model z perfect shot — jak to pisze producent. Czy rzeczywiście tak jest i tym modelem możemy wykonać ładne zdjęcia, nie tylko na zewnątrz? Przekonacie się o tym poniżej.
- Specyfikacja
- Pochmurna pogoda
- Słoneczna pogoda
- Zdjęcia makro
- Zdjęcia w pomieszczeniu
- Przednia kamerka
- Zdjęcia nocne
- Próbka nagrania
1. Specyfikacja
Vivo wyposażyło ten telefon w cztery aparaty:
- Tył:
- 50 Mpx f/1.8
- 2 Mpx f/2.4 — makro
- 2 Mpx f/2.4 — do głębi ostrości
- Przód:
- 16 Mpx f/2.0
2. Pochmurna pogoda
Zdjęcia podczas pochmurnej pogody wypadają bardzo dobrze. Jakość i szczegółowość zdjęć jest na bardzo wysokim poziomie i trudno coś na ten temat powiedzieć. Oczywiście, jeżeli chcecie zobaczyć zdjęcia w wyższej jakości, to polecam zobaczyć galerię zdjęć podlinkowaną na końcu recenzji. Co ważne, to mamy tutaj automatyczny HDR i sztuczną inteligencję. Oba tryby spisują się całkiem nieźle i nie można źle o nich powiedzieć, szczególnie o trybie AI, który na całe szczęście nie przesadza z kolorami. Brakuje mi w tym modelu szerokiego kąta, ale niestety nie można mieć wszystkiego. Najważniejsze, że szczegółowość zdjęć jest bardzo dobra, co też przekłada się to na rozmiar i wagę zdjęć.
3. Słoneczna pogoda
Podczas słonecznej pogody zdjęcia wypadają równie dobrze co przy odrobinie gorszych warunkach oświetleniowych. Jakość i szczegółowość zdjęć jest na bardzo wysokim poziomie. HDR przy takim oświetleniu sprawdza się i nie można na nie narzekać. Nawet tryb AI działa tak, jak powinien i kolory nie są przekoloryzowane. Spokojnie tym telefonem wykonamy ładne zdjęcia na wyjazdach lub na co dzień. Nad tym producent się postarał.
4. Zdjęcia makro
Vivo wyposażyło ten telefon w dedykowany aparat makro, jednak w dalszym ciągu jest to aparat 2 Mpx i nie zrobimy nim super zdjęć. Polecam korzystać z głównego aparatu i niestety nie wiem, po co producent wyposażył ten telefon właśnie w taki aparat, mógłby spokojnie być on zamieniony na szeroki kąt. Zdjęcia z głównego aparatu wypadają bardzo dobrze. Głębia ostrości jest ładna i dobrze oddziela tło od głównego obiektu zdjęcia. Co więcej, to nie mogło tutaj zabraknąć trybu portretowego, który spisuje się naprawdę nieźle jak na taki telefon za ok. 1 300 zł.
5. Zdjęcia w pomieszczeniu
W przypadku zdjęć w pomieszczeniu to powiedzieć muszę, że nie ma źle. Przy naturalnym oświetleniu zdjęcia wypadają bardzo dobrze, jakość i szczegółowość jest na wysokim poziomie. Kolory są poprawne, a autofocus działa tak, jak należy. Co jest i tak najważniejsze, to krawędzie zdjęć nie są poszarpane i rozmazane, jak to bywa w innych telefonach, więc z tego można być zadowolony. Przy sztucznym oświetleniu również zdjęcia wypadają bardzo dobrze, jakość i szczegółowość jest na wysokim poziomie. Jednak tutaj balans bieli, nie sprawdza się idealnie i kolory wpadają w cieplejsze odcienie. Autofocus za to działa tak jak należy.
6. Przednia kamerka
Przednia kamerka w tym modelu sprawdza się tak, jak trzeba. Szczegółowość i jakość zdjęć jest na bardzo dobrym poziomie i to nie tylko w średnich warunkach oświetleniowych. Oczywiście w lepszych warunkach oświetleniowych zdjęcia wypadają jeszcze lepiej i spokojnie można wtedy zrobić sobie ładne zdjęcie typu selfie. Nie mamy tutaj żadnego problemu z kolorami, czy też z szumami lub ziarnem. Nad przednią kamerką Vivo się mocno postarało.
7. Zdjęcia nocne
Ostatni telefon, jaki miałem u siebie od tego producenta świetnie radził sobie w złych warunkach oświetleniowych. Oczywiście Vivo V21 to całkiem inny segment cenowy, a także inna seria niż Y76. Mimo wszystko tytułowym telefonem wykonacie bardzo fajne zdjęcia w nocy, które będziecie mogli nie tylko pokazać swoim znajomym, ale także będziecie mogli wstawić je na swoje media społecznościowe. W trybie automatycznym zdjęcia są odrobinę ciemniejsze, ale na całe szczęście mamy również tryb nocny i profesjonalny. Jeżeli tylko nie potraficie obsługiwać trybu pro, to zdecydowanie polecam Wam korzystać z trybów dostępnych w aplikacji aparatu, jak np. tryb nocny.
8. Próbka nagrania
Vivo Y76 ma możliwość nagrywania filmów w rozdzielczości Full HD. Co ważne, to mamy możliwość włączenia/wyłączenia stabilizacji obrazu, jednak przy opcji ultrastabilizacji nagrywamy filmy w 60 kl/s., więc warto o tym pamiętać. Co do samych filmów, to nie mogę powiedzieć o nich źle. Widać, że trochę ekspozycja szaleje oraz stabilizacja obrazu nie działa rewelacyjnie, ponieważ obraz trochę skacze, tak samo i jakość filmów wtedy. Lepiej robić tym telefonem zdjęcia niż filmy, bo nawet przy ultrastabilizacji jest dziwnie i na dodatek mikrofony dziwnie nagrywają dźwięk.
Podsumowując
Vivo Y76 nie jest drogim telefonem, ale czy warto się zastanawiać nad tym modelem? Szczerze, to mam mieszane uczucia co do tego modelu. Zrobimy nim ładne zdjęcia i dobrze się z niego korzysta, ale np. nie nagramy nim ładnych filmów, a także dźwięk nie będzie rewelacyjny — już dawno nie miałem takiego problemu w innych telefonach. Oczywiście z telefonu byłem zadowolony, jeżeli mamy patrzeć tylko na zdjęcia i tak to mogę Wam go polecić, ale tylko jeżeli będziecie robić nim zdjęcia, a nie nagrywać filmy. Perfect shot może i jest, ale to jak się naprawdę przyłożymy, bo tak to zdjęcia wychodzą w porządku i ładnie, ale nic więcej.
Zdjęcia wykonane Vivo Y76 -> ZDJĘCIA
