Recenzja – Huawei FreeBuds Lipstick

Huawei FreeBuds Lipstick

Huawei ma już chyba wszystko, co potrzeba, czyli mowa o technologii. Więc idzie teraz w design i jest to bardzo ciekawe połączenie. Nie tak dawno zaprezentowane zostały słuchawki Huawei FreeBuds Lipstick, czyli jednym słowem połączenie dosyć dobrej technologii wraz z ciekawym designem. Najnowsze słuchawki są skierowane głównie dla kobiet, a to przez to, że wyglądają jak szminka. Jednak faceci też mogą spokojnie korzystać z nich, przynajmniej każdy na ulicy dziwnie się patrzy, jak wyciągamy szminkę z kieszeni i potem wyjmujemy z niej słuchawki. Słuchawki nie różnią się prawie niczym od poprzednich, więc czy warto je kupić? Przeczytacie o tym poniżej.

  1. Wykonanie
  2. Moje wrażenia

1. Wykonanie

Etui Huawei FreeBuds Lipstick zostało wykonane ze stali nierdzewnej, a także tym razem nie ma tutaj żadnych zawiasów, a mamy po prostu pokrywkę na magnes. Zostając przy samym etui, to jest ono wykonane tak jak każde inne etui, czyli: błyszczy się, zbiera ogromną ilość odcisków palców i może się szybko porysować jak będziemy przenosić te słuchawki z innymi rzeczami. Tak samo warto uważać na zatyczkę, jest ona na bardzo mocny magnes, jednak może się zdarzyć tak, że otworzymy słuchawki, bo chcemy z nich skorzystać i zapomnimy zamknąć etui. Nie będzie fajnie, jak nam się właśnie ta zatyczka zgubi — jednak i tak trzeba przyznać, że design dzięki temu jest oryginalny. Jeżeli chodzi o same słuchawki, to są one czerwone i również wykonane z błyszczącego plastiku — będą nam się palcować i rysować, więc polecam na to uważać. Według producenta bateria powinna wystarczyć na 22 godziny działania bez włączonej redukcji szumów (na jednym ładowaniu 4 godziny), a przy włączonej redukcji szumów 14 godzin (na jednym ładowaniu 2,5 godziny). Jak to sprawdza się w rzeczywistości? Przy mieszanym trybie korzystania ładowałem te słuchawki, a właściwie to etui raz w tygodniu. Przy intensywnym korzystaniu zdarzyło mi się, że ładowałem je 2 razy w tygodniu — nie uważam tego za zły wynik.

Huawei FreeBuds Lipstick

2. Moje wrażenia

Huawei FreeBuds Lipstick

Jakie są moje wrażenia dotyczące tych słuchawek? FreeBuds Lipstick są odrobinę poprawionymi słuchawkami Huawei FreeBuds 4, Teraz słuchawki trzymają o wiele lepiej w uszach, chociaż ja na poprzednie wersje nie mogłem narzekać — wiem jednak, że kilka moich znajomych skarżyło się na bolące uszy po pewnym czasie lub na wypadanie słuchawek przy mocniejszym ruchu głowy. Teraz jest znacznie lepiej. Jedynie co zauważyłem w tym modelu, to redukcja szumów nie działa jakoś znacząco super — owszem jest odrobinę ciszej, jednak nie są to słuchawki dokanałowe, aby odizolować nas od otaczającego nas świata. Najważniejsze i tak, że dźwięk z tych słuchawek jest naprawdę bardzo dobry i nie można nic złego na ten temat powiedzieć. Są to bardzo poprawne słuchawki w bardzo ładnym opakowaniu. No i dodatkowo mamy aktywną redukcję szumów, więc może być to kolejny plus w kierunku właśnie tego modelu.

Huawei FreeBuds Lipstick

Podsumowując

Huawei FreeBuds Lipstick nie są tanimi słuchawkami, jednak czy warto zastanowić się nad ich wyborem? Szczerze mogę Wam powiedzieć, że jeżeli chcecie mieć oryginalne i dosyć dobre słuchawki, to jak najbardziej możecie się nad nimi zastanowić. Mnie przypadły one do gustu i korzystało mi się z nich bardzo dobrze — owszem pasują one głównie do kobiet, jednak jak chce się coś mieć innego, to nie patrzy się na takie kategorie. Ogólnie mogę Wam polecić te słuchawki, ponieważ byłem z ich dźwięku i działaniu na baterii zadowolony.

Huawei FreeBuds Lipstick

Co sądzisz o tych słuchawkach?