Recenzja – Jabra Elite 4

Jabra Elite 4

Na testy dotarły do mnie jedne z tańszych słuchawek od Jabry. Mowa oczywiście o Jabra Elite 4, które podobno mają idealnie sprawdzać się nie tylko podczas pracy, ale również i rozrywki. Jak ten model sprawdził się u mnie? Przekonacie się o tym poniżej.

Na początku muszę Wam powiedzieć, że ten model słuchawek przypomina mi strasznie inny model od Jabry, a konkretnie mam na myśli Elite 3, czy nawet trochę i Connect 5t. Nie jest to złe, szczególnie że ten wygląd sprawdził się u mnie i dosyć dobrze mi się z nich korzystało. Więc czy te też mogę polecić?

  1. Wykonanie
  2. Moje wrażenia

1. Wykonanie

Nowe słuchawki Jabra Elite 4 zostały zrobione z dobrej jakości plastiku. Wszystko jest tutaj dobrze spasowane, przyciski działają tak, jak trzeba. Ten model można znaleźć w czterech różnych kolorach: szary, jasny beż, liliowy, ciemnoniebieski. Od razu mogę Wam powiedzieć, że lepiej nie brać ciemnego koloru, bo nie będziecie mogli utrzymać czystości etui — nawet na przykładowym zdjęciu widać już lekkie przetarcia i nie tylko. Niestety nie da się tego za bardzo wyczyścić i jest to jedyny minus tego modelu, że nie można utrzymać tych słuchawek w stanie bardzo dobrym, jak były przy zakupie. Jedynym z plusów jest to, że słuchawki są dosyć małe, tak samo i etui, więc możemy słuchawki spokojnie przenosić nie tylko w kieszeni, ale także i w torbie, czy plecaku.

Przejdźmy jednak do baterii, bo jest to dosyć ważny aspekt. Producent deklaruje tutaj do 5,5 godziny na jednym ładowaniu przy używaniu ANC (bez do 7 godzin). Przy użyciu etui z włączonym ANC czas ten można wydłużyć do 22 godzin (bez ANC do 28 godzin). Jak to sprawdza się przy codziennym użytkowaniu 2/3 godziny dziennie? Tak naprawdę spokojnie słuchawki można naładować raz w tygodniu, przy intensywniejszym tygodniu będzie trzeba takie słuchawki naładować dwa razy, zamiast raz w tygodniu. Nie uważam tego za zły wynik, szczególnie że słuchawki można kupić za ok. 470 zł. Producenci starają się teraz wydłużyć ten czas na baterii, nawet w takich małych urządzeniach i wychodzi im to naprawdę dobrze.

Jabra Elite 4

2. Moje wrażenia

Jabra Elite 4

Jakie są moje wrażenia dotyczące tych słuchawek? Tak naprawdę muszę Wam powiedzieć, że się u mnie sprawdziły i nie mogłem na nie narzekać. Rozmowy przez telefon, czy nawet komputer odbywały się bez żadnego problemu, to samo mogę powiedzieć z muzyką. Grają one czysto i bardzo dobrze, jedynie co to ANC nie jest rewelacyjnie. Jabra ostatnio pokazuję moc ANC w swoich produktach i Elite 4 znajduje się w pierwszym poziomie hałasu i jest to taki standardowy szum z np. kawiarni. Owszem z takimi szumami ten model radzi sobie idealnie, gorzej jest już przy ruchliwej ulicy i np. w komunikacji miejskiej, ale tak jak spojrzymy sobie na skalę ANC na stronie Jabry, to musimy niestety wybrać droższe słuchawki, które mają się pozbyć znacznie większego hałasu.

Nie mniej, mogę uznać te słuchawki za bardzo dobre i nie mogłem na nie narzekać. Jest to taki idealnie podstawowy model, który sprawdza się bardzo dobrze i ma przynajmniej te podstawowe ANC, które działa, ale tylko przy nie zbyt dużym hałasie.

Jabra Elite 4

Podsumowując

Jabra Elite 4 nie są dosyć drogimi słuchawkami. Więc czy warto się interesować tym modelem? Tak naprawdę przez cały okres testów nie miałem problemu z tymi słuchawkami, szczególnie z muzyką i rozmawianiem przez nie — więc nadają się nie tylko do rozrywki, ale także i pracy, tak jak to napisał sam producent. Jedynie czego mi zabrakło jeszcze w tych słuchawkach, to czujnika zbliżeniowego, aby po wyjęciu słuchawki z ucha muzyka się pauzowała — niby taki szczegół, ale może dla niektórych być to istotnie. Nie mniej, uważam, że są to super słuchawki za naprawdę przyzwoitą cenę, szczególnie jak znajdziemy ten model w jakieś dobrej promocji.

Jabra Elite 4

Co sądzisz o tych słuchawkach?