Na testy dotarły do mnie słuchawki Jabra Elite 7 Active, czyli jedne z najnowszych słuchawek dla osób aktywnych i uprawiających sport. Jak sprawdziły się u mnie te słuchawki? Przekonajcie się poniżej.
Na samym początku powiedzieć mogę, że słuchawki zaskoczyły mnie nie tylko dźwiękiem, ale także wygodą i nowym etui, które spodobało mi się nie tylko przez to, że jest w końcu matowe, ale też przez to, że jest ono płaskie i ma możliwość ładowania bezprzewodowego. Przy Jabra Elite 85t te etui jest strasznie duże i wielu osobom mogło to przeszkadzać, tutaj jest już znacznie lepiej.
- Wykonanie
- Moje wrażenia
1. Wykonanie
Słuchawki zostały wykonane z bardzo dobrego jakościowo plastiku, który na całe szczęście nie jest plastikowy, a matowy. Dzięki temu nasze etui nie będzie zbierać niepotrzebnych rys i odcisków palców, więc po dłuższym czasie nie będą nasze słuchawki wyglądać okropnie. Co jest ważne, a właściwie jedne z najważniejszych rzeczy, to słuchawki są wyposażone w certyfikat IP57, który zapewnia nam ochronę przed wodą, potem i kurzem. Słuchawki też są ciekawie wykonane, bo guma oplata nam całą słuchawkę i mamy pewność, że woda nie dostanie się do słuchawki wewnątrz. Oczywiście co jest również ważne, to słuchawki są idealnie wyprofilowane i podczas uprawiania sportu nie wypadają nam one z uszu, a także nie czujemy z nimi żadnego dyskomfortu.
Jak sprawa z baterią? Producent deklaruje 8 godzin działania słuchawek, a do 30 godzin ze stacją ładującą (etui). Jak to sprawdza się w rzeczywistości? Tak naprawdę wystarczy raz w tygodniu naładować etui i możemy cieszyć się swoją ulubioną muzyką przy uprawianiu sportu lub po prostu przy spacerze/jazdą komunikacją miejską.
2. Moje wrażenia
Jakie są moje wrażenia dotyczące tych słuchawek? Tak naprawdę korzystało mi się z nich świetnie i były to porównywalne wrażenia do Elite 85t. Są to bardzo dopasowane słuchawki, lekkie i przede wszystkim małe. Jedną z większych ich zalet to działanie na baterii, naprawdę czasami już miałem myśli, czy coś się nie zepsuło i źle mi pokazuje ilość naładowania etui. Oczywiście do dźwięku nie można się przyczepić, bo jest świetny i świetnymi opcjami jest equalizer w aplikacji i dostosowanie dźwięku do naszego słuchu (każde prawie słuchawki od Jabry już to mają, szczególnie te dokanałowe). Fajnie też, że etui jest znacznie mniejsze i płaskie, dzięki temu łatwiej je schować do kieszeni i mocno nie odstaje nam przez to kieszeń w spodniach.
Podsumowując
Jabra Elite 7 Active nie są może najtańszymi słuchawkami na rynku, jednak jak dla mnie za tę cenę to warto się nad nimi zastanowić. Mnie się z nich świetnie korzystało i jeżeli rozglądałbym się za sportowymi słuchawki, to właśnie ten model byłby u mnie na pierwszym miejscu. Dodatkowo ANC działa w nich bardzo dobrze, nie rewelacyjnie, ale większość dźwięków wyciszają i np. na siłowni można spokojnie ćwiczyć i cieszyć się swoją muzyką.
