Dzięki uprzejmości Lenovo miałem przyjemność testować już dość stare urządzenie Lenovo Yoga 900, jednak przeżycia z tym komputerem były mi potrzebne, ponieważ już niebawem trafił do mnie Yoga 910. Chcę mieć już wiedzę na temat serii Yoga 900. Również dzięki tym przeżyciom i tej recenzję będę mógł przyszłe urządzenie porównać właśnie do tego modelu i powiedzieć co bardziej podobało mi się w tym modelu lub w jego następcy.
Zanim przejdziesz do dalszej recenzji. Sprawdź, co dostajemy od producenta w pudełku.
- Mobilność urządzenia
- Rozmiar
- Ekran
- Klawiatura
1. Mobilność urządzenia
Mimo iż Lenovo Yoga 900 to stare urządzenie i już od dłuższego czasu można spotkać się z nim w przeróżnych sklepach komputerowych. Ale zadajmy sobie pytanie: „Czy Yoga 900 jest dalej komputerem do mobilnej pracy?”. Według mnie oczywiście, że jest to takie urządzenie w 100%. Nie ukrywam, że podczas pracy na nim bateria starczała mi na więcej niż pół dnia. A nawet wręcz nie dotarłem do 1/4 baterii, ponieważ podczas korzystanie z komputera na biurku był on podłączony do prądu. Kiedy zabierałem go z biurka, to zapominałem zazwyczaj o ładowarce i muszę powiedzieć, że czasami specjalnie o niej zapominałem. Nie byłem z tego powodu wkurzony, ponieważ tak jak wspomniałem bateria w tym urządzeniu do moich prac, czyli przeglądarka, edytor zdjęć i wideo całkowicie starczała.
Waga i rozmiar nie był żadną przeszkodą, aby swobodnie przenosić się z Lenovo Yoga 900.
2. Rozmiar
W Lenovo Yoga 900 ekran ma 13,3 cala, co jak dla mnie rozmiar jest już wystarczającym wyznacznikiem, iż to urządzenie jest stworzone właśnie do mobilnej pracy. Ekran nie jest za mały ani za duży. Wszystko jest na styk i również muszę przyznać, że wielkość tego ekranu nie przeszkadza w pracy na tym komputerze. Nawet rozmiar nie przeszkadza w pisaniu na nim czy swobodnym poruszaniu się z tym komputerem w ręce lub rękach. Komputer, mimo iż nie jest najcieńszy, a wentylatory słychać jak potrzeba dużej mocy. Lenovo Yoga 900 ma uniwersalny rozmiar, który zmieści się do prawie każdej torby na dokumenty, a nawet i plecaka. Jednak niestety obudowa jest metalowa i każde zarysowania i ryski będzie na niej widocznej.
W przegródce z komputerem nie polecam trzymać żadnych rzeczy, aby nasz komputer porządnie wyglądał w każdym miejscu, w którym się znajdujemy.
3. Ekran
Ekran zastosowany w Lenovo Yoga 900 nie jest idealny, kolory są czasami aż za bardzo nasycone. Innym może to przypaść do gustu, jednak mnie to nie przypadło. Obróbka zdjęć była trochę nie pewna, a sprawdzając to na monitorze, było widać niedociągnięcia, których nie widziałem na laptopie. Oczywiście, gdybym miał dłużej komputer monitor ustawiłbym pod swoje preferencje, ponieważ oryginalne ustawienia nie pozwalały na swobodną obróbkę zdjęć. Jednak jest duży plus ustawień od Lenovo, filmy na tym ekranie oglądało się bardzo przyjemnie.
Ekran jest dotykowy, co idzie za tym, że ekran jest błyszczący, a nie matowy, czasami w słoneczne dni ciężko korzystało się z komputera przy średnim podświetleniu ekranu. Kiedy zaś ekran jest na maksymalnym podświetleniu, lepiej korzystało się z niego w słoneczne dni.
4. Klawiatura
Klawiatura zastosowana w laptopie Lenovo Yoga 900 nie ukrywając, jest super i bardzo dobrze pisało mi się na niej teksty. Tak bardzo ta klawiatura spodoba mi się, że z trudem przerzuciłem się na inną klawiaturę. Mam nadzieję, że w dalszych wersjach tego urządzenia klawiatury są dalej tak samo dobre, jak i nie lepsze. Dodać tutaj trzeba, że kto jej nie spróbuje, to nie zrozumie tego.
Mimo iż nie ma klawiatury numerycznej, a strzałki są trochę mniejsze, to da się bardzo szybko do niej przyzwyczaić. Dodam również, że klawiatura jest podświetlana delikatnym, miłym światełkiem dla oka.
Podsumowując
Lenovo Yoga 900 to w 100% mobilny komputer, który z łatwością weźmiemy w podróż lub postawimy go na biurku i będzie się pięknie prezentował. Chociaż w najlepszej specyfikacji nie jest to za najtańsze urządzenie, to warto zastanowić się nad zakupem tego komputera, ponieważ ma już trochę na karku a śmiga niesamowicie. Dobra mnie to mało do szczęścia potrzebne, ponieważ nie mam aż tak mocnego komputera u siebie w domu.
Z ręką na sercu mogę polecić wam to urządzenie, a na pewno nie będziecie marudzić po zakupie tego komputera.
