Ostatnio na testy trafił do mnie najnowszy Surface Pro 8 od Microsoftu. Na blogu ostatnio mogliście jedynie przeczytać o Surface Laptop 4 i jeszcze znacznie wcześniej o Surface Pro 7. Jak sprawdził się u mnie najnowszy tablet producenta? Przekonacie się poniżej.
Od razu muszę się przyznać, że sprzęty z linii Surface bardzo przypadają mi do gustu, bo nie tylko są one ładne, ale także wydajność tych urządzeń jest na bardzo wysokim poziomie. Trudno jest narzekać na te sprzęty i też jeszcze żaden mnie nie zawiódł, a zdarzały się momenty, że przez długi czas użytkowałem jakiś model. Co prawda nie ma jakiś znaczących zmian w tytułowym modelu, ale są one na tyle odznaczające się, że jest na czym zawiesić oko.
- Mobilność urządzenia
- Rozmiar
- Ekran
- Rysik
- Klawiatura
1. Mobilność urządzenia
Surface Pro 8 to 13-calowy tablet, do którego warto dokupić sobie klawiaturę (w zestawie rysik) i myszkę. Dzięki temu mamy potężny tablet z systemem Windows, dzięki któremu będziemy mogli swobodnie i mobilnie pracować z każdego miejsca. Połączenie lekkości wraz z certyfikatem Intel Evo daje nam święty sprzęt do pracy, z którym ciężko było mi się rozstać. Co prawda swój laptop nie mam też jakiegoś dużego i ciężkiego, jednak możliwość odpięcia klawiatury i używania samego tabletu robi ogromną różnicę i robotę. Co jest również bardzo ważne, to producent deklaruje 16 godzin działania na jednym ładowaniu, a także Pro 8 ma funkcję szybkiego ładowania. Jak to sprawdza się w rzeczywistości? Oczywiście to wszystko będzie zależeć od tego, jak będziecie korzystać z komputera i jak będziecie z niego pracować. Mnie zależnie od dnia lub od sposobu pracy udawało się uzyskać wynik 14/15 godzin na jednym ładowaniu. Uważam, że jest to świetny wynik i nie trzeba zbierać ze sobą ładowarki, jak tylko będziemy jechać na miasto z laptopem. Dodać jeszcze muszę, że głośniki w tym modelu sprawdzają się super i spokojnie one nam wystarczają do słuchania muzyki lub nie będziemy odczuwali żadnego dyskomfortu podczas oglądania filmów, lub seriali.
2. Rozmiar
Wymiary tego komputera/tabletu wynoszą: 287 mm x 208 mm x 9,3 mm. Jak widać, jest to bardzo mały komputer, a właściwie to tablet, który spokojnie można spakować do plecaka lub torby i cieszyć się pracą z każdego miejsca. Jego wielkość w niczym nie przeszkadza, tak samo jego waga, ponieważ waży on ok. 891 g — czyli jak na taki sprzęt (+ klawiatura z rysikiem) jest to naprawdę mało i większość laptopów może pomarzyć o takich wagach i rozmiarach, szczególnie w podobnej cenie co właśnie Surface Pro 8. Jest to oczywiście trochę cięższy model od poprzedniego modelu, ale za to jest to sprzęt znacznie wydajniejszy i według mnie lepszy. Szczególnie jeżeli będziemy patrzeć też na ramki wokół ekranu (o tym poniżej).
3. Ekran
Ekran w urządzeniach Microsoftu to jest bajka, więc przy tym modelu nie mogło być inaczej. Mamy tutaj ekran PixelSense Flow o przekątnej 13 cali i rozdzielczością 2880 × 1920. Co ciekawe, częstotliwość odświeżania ekranu wynosi 120 Hz (domyślnie 60 Hz) i proporcje wyświetlacza to: 3:2 – czyli standardowo jak na urządzenia Surface. Ekran w tym tablecie jest oczywiście dotykowy (bo jakby mógł być inny), a także ma bardzo cienkie ramki (szczególnie mowa o bokach). Dzięki temu ekranowi, to pracuje się na tym sprzęcie znakomicie i trudno jest na niego narzekać, bo nawet kolory są bardzo dobrze odwzorowane i nie można źle o nich powiedzieć. Czarny jest czarny, a biały jest biały.
4. Rysik
W zestawie wraz z tabletem nie otrzymujemy piórka, a właściwie to rysika. Możemy taki zestaw zakupić wraz z klawiaturą, a mowa o klawiaturze z dołączonym piórkiem Surface Slim Pen 2. Ten rysik jest o tyle świetny, że nie tylko wibruje nam podczas malowania np. ołówkiem, ale także ma 4096 poziomów nacisku. Rysik powinien nam wytrzymać do 15 godzin normalnego użytkowania, ale tak naprawdę trudno jest zmierzyć ten czas, ponieważ rysik ładuje się z wnęki klawiatury i zawsze będziemy mieć naładowane piórko do 100%. Uważam to za bardzo fajny dodatek do pracy, ale mimo wszystko polecam dokupić sobie także myszkę na Bluetooth.
5. Klawiatura
Nie wiem jak Wam, ale mi ta klawiatura jest już znana z Surface Pro X, ponieważ to właśnie do niego można było kupić sobie taką klawiaturę i fajnie, że teraz i do Surface Pro 8 można ją kupić. Jej największą zaletą jest wnęka na rysik, która jest na magnes, a także od razu ładuje nasze piórko. Co do samej klawiatury, to korzysta się z niej przyjemnie i przy dłuższych tekstach nie odczuwamy żadnego dyskomfortu. TouchPad jest duży i jest to bardzo duża zalet, bo dzięki temu przyjemnie się z niego korzysta.
Podsumowując
Surface Pro 8 nie jest drogim sprzętem, jeżeli spojrzymy na najniższą wersję, którą można kupić. Oczywiście im lepsza specyfikacja, tym drożej. Więc czy opłaca się kupować ten tablet, a właściwie komputer dla siebie lub do pracy? Można od razu rzec, że to zależy. Wszystko zależy od tego, jak korzystacie z komputera i do czego go konkretnie potrzebujecie. Jeżeli głównie pracujecie na nim (nie jakoś zaawansowanie) i chcecie też przy nim się trochę zrelaksować (oglądać, przeglądać treść w Internecie), to ten sprzęt jest zdecydowanie dla Was. Jeżeli jednak chcielibyście na nim zagrać, to też zależy w jakie gry, bo te mniej wymagające spokojnie na nim pójdą. Ogólnie rzecz biorąc, polecam Wam ten sprzęt, a szczególnie tym osobom, które cenią sobie mały i lekki sprzęt do brania ze sobą w podróż i pracowania na nim.
