Jakiś czas temu miałem możliwość przetestować pierwszy składany telefon od Google. Konkretnie mowa o Google Pixel Fold i tutaj chciałbym podziękować Silton Electronics za udostępnienie sprzętu do testów — więc jeżeli szukacie Pixela lub inny telefon, to zapraszam tutaj. Jak sprawdził się u mnie ten sprzęt? Zobaczcie poniżej.
Film w trakcie przygotowania
- Specyfikacja
- Pochmurna pogoda
- Słoneczna pogoda
- Zdjęcia makro
- Zdjęcia w pomieszczeniu
- Przednia kamerka
- Zdjęcia nocne
- Próbka nagrania
1. Specyfikacja
Google wyposażyło ten telefon w pięć aparatów:
- Tył:
- 48 Mpx f/1.7
- 10,8 Mpx f/3.1 — teleobiektyw
- 10,8 Mpx f/2.2 — szeroki kąt
- Przód:
- 8 Mpx f/2.0 — przedni aparat wewnątrz
- 9,5 Mpx f/2.2 — przedni aparat zewnętrzny
2. Pochmurna pogoda
Podczas pochmurnej pogody zdjęcia wypadają naprawdę bardzo ładnie. Szczegółowość i jasność jest na odpowiednich poziomie, a nawet mogę powiedzieć, że na bardzo wysokim. Automatyczny HDR w tym modelu sprawdza się znakomicie przy takim oświetleniu, a sztuczna inteligencja nie psuje nam kolorów. Trzeba przyznać, że nawet przy szerokim kącie, czy teleobiektywie zdjęcia wypadają bardzo dobrze i Google stara się oprogramowaniem podbić nasze serca, ale czy tak będzie? Na razie się udaje i Pixel Fold pomimo swojej grubości, jest naprawdę ciekawym telefonem.
3. Słoneczna pogoda
Zdjęcia przy słonecznej pogodzie również wypadają naprawdę bardzo ładnie. Szczegółowość i jakość fotografii jest na bardzo wysokim poziomie, a automatyczny HDR radzi sobie tak, jak trzeba. Zdjęcia są bardzo naturalne i mają ładne kolory, nawet przy sztucznej inteligencji. Producent mocno widać przysiadł przy tym i spokojnie tym telefonem zrobimy ładne zdjęcia na wyjeździe, ale także na co dzień. Co jest również ważne, to dynamika na zdjęciach jest naprawdę świetna i dzięki temu czasami możemy pomylić zdjęcia z tego Pixela ze zdjęciami z jakieś lepszej lustrzanki/aparatu cyfrowego.
4. Zdjęcia makro
Google na całe szczęście nie wyposażył tego modelu w dedykowany aparat makro. Tego typu zdjęcia, czyli makro, możemy zrobić aparatem głównym lub teleobiektywem. Jedynie, na co warto zwrócić uwagę, to przy teleobiektywie mamy bardzo ciemną przesłonę, więc jeżeli chcemy użyć tego obiektywu do zdjęć, to musimy mieć lepsze oświetlenie lub robić to na zewnątrz. Głównym aparatem zrobimy nawet w odrobinę gorszych warunkach oświetleniowych ładne zdjęcia, kolory są bardzo ładnie odwzorowane, a szczegółowość jest na wysokim poziomie. Głębia ostrości również super oddziela tło od fotografowanego obiektu. Nie mogło zabraknąć tutaj trybu portretowego, który spisuje się naprawdę znakomicie i możemy dzięki Pixel Fold zrobić artystyczne zdjęcia z rozmytym tłem.
5. Zdjęcia w pomieszczeniu
Jeżeli chodzi o zdjęcia w pomieszczeniu, to muszę powiedzieć, że jest naprawdę dobrze. Przy naturalnym oświetleniu zdjęcia wypadają tak, jak trzeba. Kolory są odpowiednie, szczegółowość również i nawet autofocus działa szybko i sprawnie. Co jest najważniejsze, to krawędzie na zdjęciach nie są poszarpane i rozmazane, jak to dalej czasami bywa u innych producentów. Przy sztucznym oświetleniu jest również w porządku i zdjęcia wypadają bardzo dobrze, nie tylko pod kątem szczegółowości i ostrości, ale także pod względem kolorów. Widać, że balans bieli działa tutaj tak, jak powinien i nie można na to narzekać.
6. Przednia kamerka
W przypadku przedniej kamerki to od razu trzeba powiedzieć, że mamy w tym modelu dwie przednie kamerki, a na dodatek możemy zrobić sobie zdjęcie z głównego aparatu, jak rozłożymy telefon. Więc tak naprawdę mamy trzy możliwości zrobienia sobie zdjęcia. Od razu muszę powiedzieć, że oba aparaty w średnich warunkach oświetleniowych spisują się i spokojnie można zrobić sobie tym Pixelem ładne zdjęcia. Jednak to, co trzeba mieć na uwadze, to zdjęcia ze środkowego aparatu są w innych proporcjach (nawet jak trzymamy telefon pionowo). W lepszym oświetleniu zdjęcia wypadają jeszcze lepiej, ale to, co ważne, to przy nawet średnich warunkach oświetleniowych zrobimy jakościowe zdjęcia z odpowiednimi kolorami. Osoby, które lubią robić sobie tego typu fotografie, na pewno będą zadowolone.
7. Zdjęcia nocne
Zdjęcia nocne na początku mnie trochę zmartwiły, a to głównie przez to, że w trybie automatycznym z wyłączonym trybem nocnym zdjęcia są średnie. Przy włączonym trybie nocnym zdjęcia są już odpowiednio jasne i spokojnie wtedy możemy je pokazać naszym znajomym lub wstawić na nasze media społecznościowe. Oczywiście, jeżeli chcemy jeszcze lepsze zdjęcia wykonać, to musimy użyć trybu profesjonalnego, ale na szczęście tryb nocny daje radę i można być z niego zadowolony. Szczególnie że zdjęcia w tym trybie są nawet naturalne i mają dużo detali.
8. Próbka nagrania
Google Pixel Fold ma możliwość nagrywania filmów w rozdzielczości 4K. Oczywiście w najwyższej rozdzielczości mamy możliwość uruchomienia stabilizacji, bo gdyby jej nie było, to nagrania wyglądałyby bardzo słabo. Niestety optyczna stabilizacja nie daje sobie rady i Google musi jeszcze nad tym popracować, aby te filmy wyglądały rzeczywiście świetnie. Chociaż trzeba przyznać, że przy włączonej stabilizacji nagramy nawet w porządku filmy. Jednak liczyłbym po tym modelu czegoś więcej, ale może będą to poprawiać w przyszłych modelach.
Podsumowując
Google Pixel Fold nie jest tanim telefonem, bo kosztuje ok. 8600 zł. Czy jest to dużo? No na pewno nie jest mało, szczególnie patrząc na inne składane telefony. Jest to jednak telefon, z którego się świetnie korzystało, nawet pomimo tego, że za bardzo cienki i lekki nie jest. Jednak dzięki jego proporcjom, pracowanie na nim, czy po prostu przeglądanie różnych treści było świetne. Co do zdjęć, to tak naprawdę tym telefonem lepiej robić zdjęcia niż filmy, chociaż nie będą one jakoś tragiczne, jak uruchomimy stabilizację obrazu. Więc jeżeli szukacie trochę innego składanego telefonu, to możecie zerknąć właśnie na ten model.
Zdjęcia wykonane Google Pixel Fold -> ZDJĘCIA
