Ostatnio na testy trafił do mnie Xiaomi Redmi Note 9 Pro. Na blogu mogliście już przeczytać, co sądzę o aparatach w słabszym modelu z tej serii, czyli o Xiaomi Redmi Note 9. Redmi Note 9 Pro nie tylko ma dopisek pro w nazwie. Już teraz mogę Wam powiedzieć, że ten sprzęt o wiele lepiej działa i myliłem się, ponieważ po tym słabszym modelu Redmi przeczuwałem, że nie będzie tak jakbym to pamiętał z np. Redmi Note 8T, ale na szczęście zostałem miło zaskoczony i możecie to zobaczyć w tej recenzji.
- Specyfikacja
- Pochmurna pogoda
- Słoneczna pogoda
- Zdjęcia makro
- Zdjęcia w pomieszczeniu
- Przednia kamerka
- Zdjęcia nocne
- Próbka nagrania
1. Specyfikacja
Xiaomi wyposażyło ten telefon w pięć aparatów:
- Tył:
- 64 Mpx f/1.89
- 8 Mpx f/2.2 — szeroki kąt
- 5 Mpx f/2.4 — makro
- 2 Mpx f/2.4 — do głębi ostrości
- Przód:
- 16 Mpx f/2.48
2. Pochmurna pogoda
Zdjęcia podczas pochmurnej pogody wychodzą bardzo dobrze. Jakość i szczegółowość zdjęć jest na dosyć wysokim poziomie i nie można nic złego na ten temat powiedzieć. Oczywiście mamy tutaj automatyczny HDR i sztuczną inteligencję, gdzie w urządzeniach Xiaomi bywa to lepiej lub gorzej. W serii Redmi z reguły bywało gorzej, ale na szczęście producent postanowił coś z tym zrobić w tym modelu — szkoda, że tylko w tym modelu. Chociaż nie miałem jeszcze Redmi Note 9S i mam nadzieję, że niebawem będzie mi dane sprawdzić jego możliwości fotograficzne. Przynajmniej tytułowym modelem możemy wykonać naprawdę ładne zdjęcia w takich warunkach oświetleniowych.
3. Słoneczna pogoda
Podczas słonecznej pogody zdjęcia wychodzą równie dobrze co przy odrobinie gorszych warunkach oświetleniowych. Jakość i szczegółowość zdjęć jest na bardzo dobrym poziomie i do czego jedynie można się przyczepić, to do intensywności kolorów — przy takim oświetleniu jak dla mnie są one za mocne. Oczywiście można to zniwelować, wyłączając sztuczną inteligencję, nie mniej jednak te kolory nie są tak intensywne, jak to bywa w innych modelach lub u innych producentów, co aż to boli w oczy. Szeroki kąt również się sprawdza w takich warunkach i można spokojnie z niego korzystać. Nie polecam korzystać z cyfrowego zoomu, ponieważ nie zawsze to dobrze wygląda.
4. Zdjęcia makro
Zdjęcia makro wykonane tym telefonem nie wychodzą złe — oczywiście mowa o głównym aparacie. Jeżeli będziemy patrzeć na dedykowany aparat makro (tylko 5 Mpx), to te zdjęcia wychodzą o wiele gorzej. Jasna sprawa, że możemy bliżej podejść do obiektu, jednak głębia ostrości wygląda wtedy słabo i tło nie zawsze jest pięknie rozmyte — niech w końcu coś z tym zrobią i poprawią optykę. Jak już mowa o głębi ostrości, to głównym aparatem wygląda ona naprawdę super, ładnie oddziela tło od głównego obiektu zdjęcia. Same zdjęcia też wychodzą dobrze i tylko czasami zieleń jest zbyt mocno nasycona, ale to też nie zawsze — zależy, jak złapie sztuczna inteligencja. Dodatkowo mamy tutaj tryb portretowy i jeżeli chodzi o ten tryb, to spisuje się on całkiem nieźle jak za telefon za ok. 1200 zł.
5. Zdjęcia w pomieszczeniu
Zdjęcia w pomieszczeniu wyglądają bardzo dobrze, jakość i szczegółowość zdjęć jest na bardzo wysokim poziomie. Przy naturalnym oświetleniu zdjęcia wychodzą dosyć dobrze, kolory są poprawne, a autofocus się nie gubi. Co jest najważniejsze i tak, to krawędzie nie są poszarpane i rozmazane — w telefonach przy tej półce cenowej trudno znaleźć modele, które mogłyby się pochwalić ostrymi krawędziami na zdjęciach. Przy sztucznym oświetleniu również jest dobrze, zdjęcia nie są ciemne, autofocus się nie gubi. Przynajmniej widać, że ten model w odrobinie gorszych warunkach oświetleniowych radzi sobie całkiem nieźle.
6. Przednia kamerka
Przednia kamerka w tym urządzeniu jest dosyć przeciętna — szczerze spodziewałem się czegoś innego. Niby na pierwszy rzut oka wszystko jest w porządku, nawet w tych średnich warunkach oświetleniowych. Jednak trzeba zwrócić uwagę na to, że zdjęcia jakoś dziwnym trafem (według mnie) są za ostre. Nie każdemu może się ten efekt podobać i lepiej, jakby zdjęcia wyglądały bardziej naturalnie, a więcej ostrości moglibyśmy sami sobie dodać. Powiedzieć i tak muszę, że ostrość w tym aparacie jest ustawiona na dalszy plan i warto o tym pamiętać, jeżeli chcemy być ostrzy na naszym zdjęciu selfie.
7. Zdjęcia nocne
Zdjęcia nocne telefonami Xiaomi, a szczególnie Redmi udają się czasami. Jednak czy tym modelem możemy wykonać ładne tego typu zdjęcia? Redmi Note 9 Pro posiada tryb nocny i ręczny (o automatycznym chyba nie muszę już wspominać). W trybie automatycznym zdjęcia wychodzą nawet dosyć dobrze i można spokojnie takimi zdjęciami pochwalić się przed znajomymi lub na mediach społecznościowych — oczywiście posiadają one szumy i ziarno, ale nie w tak dużym stopniu, aby to psuło efekt szybkiego zdjęcia w nocy. Jeżeli chcemy się bardziej postarać nad zdjęciem w nocy, to polecam tryb nocny lub profesjonalny. Tymi dwoma trybami możemy zrobić już bardzo ładne i jasne zdjęcia.
8. Próbka nagrania
Xiaomi Redmi Note 9 Pro ma możliwość nagrywania filmów w rozdzielczości 4K. Oczywiście mamy tutaj cyfrową stabilizację obrazu nawet w najwyższej rozdzielczości, jednak w tej najwyższej rozdzielczości nie możemy nagrywać szerokim kątem (nim tylko w rozdzielczości Full HD). Co do samego wideo, to muszę powiedzieć, że nie jest ono złe (ale tylko z włączoną stabilizacją). Jedynie, do czego mógłbym się najbardziej przyczepić, to do kolorów, które są mocniejsze (szczególnie zieleń) i nie każdemu może się to podobać. Na całe szczęście autofocus działa bardzo sprawnie i na ten aspekt nie można narzekać.
Podsumowując
Xiaomi Redmi Note 9 Pro to dosyć tanie urządzenie i co najważniejsze działa bardzo dobrze i korzystało mi się z niego o wiele lepiej niż z Xiaomi Redmi Note 9. Po testach tego modelu mogę stwierdzić, że jest to naprawdę ciekawa opcja do rozważenia i jeżeli szukacie taniego i dobrego telefonu, to możecie rozejrzeć się właśnie za nim. Mogę go Wam polecić i na pewno na tym modelu się nie zawiedziecie, o ile lubicie mocniejsze kolory na zdjęciach i filmach.
Zdjęcia wykonane Xiaomi Redmi Note 9 Pro -> ZDJĘCIA
Galeria wykonana Xiaomi Redmi Note 9 Pro -> GALERIA
