Recenzja – BlitzWolf BW-HL1

BlitzWolf BW-HL1

Nie tak dawno dzięki uprzejmości Banggood miałem okazje testować dla Was inteligenty zegarek BlitzWolf BW-HL1 (dla zainteresowanych, jest on teraz w promocji). Przyznam się Wam szczerze, że nie jestem osobą, która nosi cały czas zegarki na nadgarstku. Przeszkadza mi to w większości sytuacji, ale jak mam już okazję testować takie urządzenie, to prawie go w ogóle nie ściągam przez okres testów. Możecie się zapytać, jak ten zegarek się u mnie spisywał, jak przecież inteligentne zegarki nie mają aparatów i nie można nimi robić zdjęć. Otóż ten zegarek jest całkiem inny, niż te, które możecie spotkać na rynku od tych sławniejszych marek.

BlitzWolf BW-HL1 nie tylko pomógł mi w codziennych zadaniach, ale i też ma spust migawki, dzięki czemu może ten zegarek może być dla nas zdalnym pilotem do telefonu. Przynajmniej nie musimy ustawiać samowyzwalacza, bo wystarczy nam do tego zegarek (no i oczywiście aplikacja od producenta).

  1. Specyfikacja
  2. Moje wrażenia

1. Specyfikacja

Najważniejsze cechy BlitzWolf BW-HL1:

  • monitorowanie tlenu we krwi
  • monitor ciśnienia krwi
  • monitorowanie pulsu serca
  • krokomierz
  • wodoodporność IP68
  • zdalny spust migawki

Co jest ważne, to ten zegarek nie kosztuje dużo, a oferuje naprawdę sporo rzeczy. Przecież w zegarkach, które spotkacie teraz na rynku — mowa o tych droższych — nie mają w większości tych wszystkich funkcji co ten BlitzWolf, a w szczególności zdalnego spustu migawki, a powinny mieć! Według mnie jest to najważniejsza rzecz, jeżeli chodzi o inteligentny zegarek. Mamy go cały czas na nadgarstku, a i tak musimy biegać, aby klikać spust migawki i ustawiać samowyzwalacz.

Przejdźmy jednak do najważniejszej części w specyfikacji, czyli do baterii, która powinna według producenta trzymać na jednym ładowaniu 7-10 dni. Jak to sprawdza się w praktyce? Tak naprawdę na jednym ładowaniu jest tak, jak deklaruje producent. Przy mojej ilości powiadomień zegarek wytrzymywał 6/7 dni i według mnie jest to bardzo dobry wynik.

BlitzWolf BW-HL1

2. Moje wrażenia

Jakie są moje wrażenia po użytkowaniu tego zegarku i w sumie użytkowania go dalej? Muszę przyznać, że bardzo dobrze się u mnie spisuje, przynajmniej nie muszę cały czas spoglądać na telefon, aby sprawdzić czy ktoś napisał coś ważnego, czy może to poczekać na później. Przynajmniej ten zegarek obsługuje wszystkie powiadomienia (zdarzały się u mnie zegarki, które nie obsługiwały wszystkich powiadomień) i mogę uznać to za ogromny plus.

Od razu też mogę powiedzieć, że tutaj o wiele lepiej spisywał się zdalny spust migawki, niż w DT NO.I S10, którego też dla Was testowałem. O wiele bardziej podoba mnie się ten BlitzWolf i jego mogę w zupełności polecić, jeżeli szukacie taniego inteligentnego zegarka. Dodać muszę, że jest on na tyle lekki, że czasami zapominałem, że mam go na ręce — serio!

BlitzWolf BW-HL1

Podsumowując

BlitzWolf BW-HL1 nie jest drogim zegarkiem (i całe szczęście). Nie jest może tak bardzo praktyczny, jak inne inteligentne zegarki, które są o wiele droższe na rynku, ale jeżeli szukacie taniego i sprawdzającego się zegarka, to spokojnie mogę Wam polecić tego BlitzWolfa. U mnie się sprawdza do dzisiaj i jak na razie na niego nie narzekam, mimo iż w dalszym ciągu nie przepadam za chodzeniem w zegarku. Jednak na jakieś okazje lub do sprawdzenia danego dystansu spisuje się bardzo dobrze.

Ten zegarek możecie kupić tutaj -> BLITZWOLF BW-HL1

BlitzWolf BW-HL1

Co sądzisz o tym zegarku?