W moje ręce wpadł jeden z najnowszych tabletów Lenovo na Androidzie. Już na blogu mogliście przeczytać o Lenovo Tab P11, jednak przyszedł teraz czas na wersję Pro, która ma odrobinę więcej do zaoferowania. Szczególnie że w tej wersji w zestawie otrzymujemy rysik i klawiaturę (z etui) — nie musimy ich dokupywać osobno. Jak sprawdził się u mnie ten tablet? Przekonacie się poniżej.
Na samym początku powiedzieć muszę, że nawet z tabletu na Androidzie można spokojnie pracować nie tylko w domu, ale także w podróży. Teraz takie urządzenia potrafią znacznie więcej niż wcześniej, więc nie trzeba wcale kupować laptopa lub tabletu z Windowsem, aby na wyjeździe lub w domu swobodnie pracować.
- Mobilność urządzenia
- Rozmiar
- Ekran
- Rysik
- Klawiatura
1. Mobilność urządzenia
Lenovo Tab P11 Pro jest 11,5-calowym urządzeniem. Więc nie jest to wcale taki duży tablet, ale też nie jest mały. Spokojnie z niego można korzystać nie tylko w domu, ale także na mieście i w pociągu lub po prostu w podróży. Lenovo też jest na tyle lekkie i cienkie, nawet wraz z klawiaturą i rysikiem, że spokojnie ten sprzęt zmieści się nam do torby lub plecaka i nie będziemy czuli, że mamy ze sobą jakiś sprzęt. Bardzo fajnie, że w zestawie z tym tabletem otrzymujemy potrzebne nam akcesoria do pracy, bo wystarczy tylko, że kupimy sobie myszkę Bluetooth i mamy już wszystko, co jest nam potrzebne. Więc tak, ten tablet może nosić miano mobilnego urządzenia.
No dobrze, a jak jest z baterią w tym urządzeniu? Producent deklaruje, że do 15 godzin możemy odtwarzać wideo/normalnie pracować lub do 8 godzin przeglądać strony internetowe. Jak to sprawdza się w rzeczywistości? W trybie mieszanym, czyli trochę pracy, a trochę relaksu przy tym tablecie (nawet słuchając muzyki) spokojnie bateria wystarczała mi na 2/3 dni na jednym ładowaniu. Uważam, że jest to naprawdę bardzo dobry wynik, szczególnie że nie używamy tabletu cały czas i spokojnie bateria w tym modelu wystarczy nam na długie godziny. Dodatkowo powiedzieć muszę, że mamy w tym modelu 4 głośniki JBL z Dolby Atmos — robi to naprawdę świetną robotę i momentami nie trzeba się podłączać do zewnętrznych głośników, aby coś obejrzeć lub po prostu posłuchać muzyki.
2. Rozmiar
Wymiary tego tabletu wynoszą: 264,28 mm x 171,4 mm x 5,8 mm. Jak widać, nie jest to duży tablet, a mamy dosyć spory ekran. Dzięki temu mamy w tym urządzeniu naprawdę bardzo cienkie ramki okalające ekran i praca na tym urządzeniu jest naprawdę czymś przyjemnym. Sam tablet waży ok. 485 g, ale jak dołożymy do niego etui, klawiaturę i rysik, to waży już odrobinę więcej. Jednak waga jest na tyle mała, że kiedy włożymy sobie Tab P11 Pro do plecaka lub torby, to nie będziemy odczuwać żadnego zmęczenia i ciężaru na ramieniu/plecach. Jak jesteśmy też przy rozmiarze, to powiedzieć muszę, że ten tablet ma tylko USB-C, więc trzeba kupić sobie specjalną przejściówkę/rozdzielacz, jeżeli będziecie chcieli podpiąć znacznie więcej rzeczy do tego urządzenia. Także z ciekawych rzeczy, to mamy na boku czytnik linii papilarnych, który wzbogaca bezpieczeństwo naszego tabletu i jest ciekawą alternatywą do skanu twarzy.
3. Ekran
Ekran w tym urządzeniu jest zaskakujący, ponieważ mamy tutaj 11,5-cali, a jest to ekran OLED z Dolby Vision. Więc jak można się już spodziewać, jest to ekran brzytwa, a dodatkowo mamy tutaj też rozdzielczość 2K. Przy takiej wielkości matrycy to trudno się dopatrzyć pojedynczych pikseli czy nawet poszarpanych krawędzi. Cienkie ramki i taki super ekran umożliwiają nam swobodną pracę na tym urządzeniu i nie będziemy przy nim odczuwać żadnego dyskomfortu.
Co do kolorów, to chyba nie będzie można się dziwić, jak powiem, że jest świetnie i praca lub oglądanie treści na tym ekranie jest aż satysfakcjonująca.
4. Rysik
W zestawie do tabletu otrzymujemy Lenovo Precision Pen 2, którym to możemy nie tylko szkicować lub robić notatki. Możemy nim także malować, ponieważ mamy w nim 4096 poziomów nacisku — jest to naprawdę bardzo dużo i dzięki temu możemy bardzo precyzyjnie pracować nad naszym malunkiem, czy nawet nad zdjęciami/filmami. Ten rysik przydaje się nie tylko do pracy, ale także, kiedy chcemy przeglądać jakąś treść w Internecie i wolimy używać rysika. Co ważne, to ten rysik ładujemy poprzez kabel USB-C, więc kiedy nam się on rozładuje, to z łatwością będziemy mogli go naładować np. ładowarką od tabletu.
5. Klawiatura
Dołączana klawiatura do tabletu wraz z etui jest naprawdę bardzo wygodna i dzięki niej nie odczuwamy, że jest to tylko tablet z Androidem. W miarę duży touchpad i odpowiedni skok klawiszy daje nam miłe odczucia i nie odczuwamy żadnego dyskomfortu, kiedy z niego korzystamy. Nawet da się na nim pisać dłuższe teksty, czy to w domu, czy w podróży — nawet na mieście można z niego komfortowo korzystać i klawiatura na kolanach się nie ugina, co jest ogromnym plusem.
Podsumowując
Lenovo Tab P11 Pro to świetny tablet z Androidem. Nie jest, to może najtańszy tablet, jednak za tą cenę, czyli za ok. 2 699 zł otrzymujemy już cały zestaw: tablet, etui, klawiatura i rysik. Nie wiele producentów dodaje to do zestawu i jest to naprawdę coś unikatowego. Jeżeli szukacie bardzo fajnego tabletu ze świetnym ekranem i głośnikami, to możecie zastanowić się właśnie nad nim — na pewno się nie zawiedziecie.
