Pierwszy raz dostałem na testy monitor od Samsunga, ale nie jest to zwykły monitor, ponieważ jest to urządzenie długo przeze mnie wyczekiwane. Widziałem ten model u różnych ludzi, czy to w Internecie, czy na social mediach i mówiłem sobie: Kurde, podoba mi się i muszę go mieć! No i się udało w końcu go przetestować, a mowa oczywiście o Samsung Smart Monitor M8, który jest nie tylko monitorem, ale też naszym centrum rozrywki. Jak sprawdził się on u mnie? Przekonacie się o tym poniżej.
Na początku muszę Wam powiedzieć, że ten model mnie dosyć mocno zaskoczył, nie tylko wyglądem i funkcjami, ale także tym, w jaki sposób on do mnie przyjechał. Pierwszy raz miałem tak cienki karton w pokoju z monitora. Kiedy kurier dawał mi paczkę, nawet nie sądziłem, że to jest już ten monitor, bo nie dość, że karton był cienki, to jeszcze w miarę lekki. Więc już rozpakowaniu paczki, miałem uśmiech na twarzy i nie zmył się on, nawet przy uruchomieniu monitora.
- Specyfikacja
- Konstrukcja
- Rozdzielczość i kolory
- Możliwości
1. Specyfikacja
Samsung wyposażył ten monitor w porty:
- mikro-HDMI
- USB-C x 2
Jak widać, nie ma ten monitor, nie wiadomo ile portów, a to też przez to, że możemy się z naszym monitorem połączyć poprzez WiFi udostępniając ekran lub połączyć się poprzez specjalną aplikację Samsunga. Więc tak naprawdę nie jest dużo możliwości podpięcia komputera z ekranem, ale jest kilka możliwości, szczególnie że możemy podpiąć monitor po USB-C, gdzie aktualnie teraz każdy komputer posiada takie złącze i jeżeli chcemy mieć estetyczne biurko, to nawet lepiej nie mieć kabli i dobrze posługiwać się połączeniem bezprzewodowym. Ważna również informacja jest taka, że jedno USB-C działa również jak HUB USB, więc to również jest przydatna informacja, szczególnie że również większość rzeczy możemy podpiąć teraz po USB-C.
2. Konstrukcja
Monitor w całości został wykonany z bardzo dobrej jakości plastiku, tak samo, jak część ramienia i stopki, bo reszta została wykonana z metalu. Dodatkowo, mimo iż jest to plastik, to jest to plastik matowy z przyjemną fakturą, dzięki czemu sprzęt po dłuższym czasie nie wygląda tragicznie, ani także nie widać na nim rys czy odcisków palców. Monitor na biurku stoi bardzo stabilnie dzięki solidnej i nawet smukłej stopce, a dodatkowo Samsung ma możliwość podnoszenia i zmianę konta nachylenia — dzięki temu, możemy dostosować monitor pod siebie i pod swoje stanowisko pracy/grania. Monitor w całokształcie wygląda świetnie, ten styl bardzo przypadł mi do gustu, bo jest to styl minimalistyczny, z dosyć cienkimi ramkami, chociaż przydałoby się, aby dolna ramka była tej samej wielkości co reszta — wyglądałoby to jeszcze bardziej zjawiskowo, a tak to jest już i tak super. Najważniejsze, że te ramki nie przeszkadzają podczas codziennej pracy, a nawet podczas grania.
3. Rozdzielczość i kolory
Samsung Smart Monitor M8 został wyposażony w ekran VA o rozdzielczości 3840 × 2160 i rozmiarze 32 cale. Częstotliwość odświeżania tego monitora to 60 Hz. Jak na taki monitor, to jest naprawdę nieźle i przy optymalnej odległości od monitora nie widać pojedynczych pikseli, a także poszarpanych krawędzi. Matryca VA nie jest chwalona pod względem pięknych kolorów i świetnego odwzorowania barw, jednak przy tym monitorze nie można na to narzekać, chociaż też nie jest idealnie. Mamy tutaj 99% pokrycia sRGB, gdzie inni producenci nawet przy takiej matrycy mają 100%. Jest to jeden minus, który mogłem zauważyć w tym monitorze, ponieważ reszta jest naprawdę świetna i nie chodzi mi tylko o rozdzielczość przy takim rozmiarze matrycy. Kolory mimo wszystko są poprawne i dobrze odwzorowane, są czasami trochę mocniejsze, co przy pracy nad zdjęciami lub filmami może przeszkadzać, ale to też wszystko zależy od oświetlenia w naszym pomieszczeniu. Samsung ma Adaptive Picture, więc dostosowuje jasność obrazu do naszego otoczenia. Co jeszcze muszę powiedzieć o kolorach, to przy oglądaniu filmów, czy nawet graniu jest naprawdę świetnie i na to narzekać nie można.
4. Możliwości
Jakie możliwości ma ten monitor? Jest tego naprawdę dużo i może zacznijmy od tych podstawowych, czyli Samsung ma możliwość podnoszenia się i zmiany kąta, pod nasze biurko i preferencje. To, co jest najważniejsze w tym modelu, to możliwość podłączenia monitora pod WiFi i skonfigurowania go (a także obsługiwanie) przez aplikacje SmartThings. Aplikacja jest również dostępna z poziomu monitora, dzięki czemu możemy w łatwy sposób kontrolować naszymi innymi urządzeniami, takimi jak odkurzacz, oczyszczacz, czy nawet pralka. Do tego w zestawie z monitorem otrzymujemy pilot, który ku mojemu zaskoczeniu możemy ładować normalnie ładowarką na USB-C, więc nigdy nie będziemy mieć rozładowanego pilota. Nawet gdyby to się stało, to z tyłu mamy odpowiedni joystick, do sterowania po całym interfejsie Samsunga.
Zostając na tylnej obudowie, to znajduje się tam specjalne miejsce do podłączenia akcesoriów jak kamerka, która również jest w zestawie. Przyznać muszę, że skorzystałem z niej wiele razy podczas różnych wideokonferencji w pracy i sprawdza się naprawdę świetnie, szczególnie że ma bardzo duży kąt i dodatkowe opcje, jak zbliżenie na twarz, czy śledzenie nas. To nie wszystko! Smart Monitor M8 posiada naprawdę świetne dwa głośniki, a dzięki Adaptive Sound+ brzmienie ich jest jeszcze lepsze i tutaj można bardzo pochwalić Samsunga. W monitorze znajdziemy także bogate ustawienia, łącznie, z tym że możemy pracować na tym monitorze bez komputera — wystarczy podłączyć myszkę i klawiaturę poprzez Bluetooth, a w Samsungu znajduje się już preinstalowana aplikacja Microsoft Office, a także komunikatory do wideorozmów. Naprawdę ten monitor mnie bardzo zaskoczył, bo można o jego opcjach opowiadać i opowiadać. Musicie się sami przekonać, co ten monitor też potrafi, bo np. może jeszcze otwierać kilka różnych aplikacji na ekranie lub dzielić ekran na dwa komputery.
Podsumowując
Samsung Smart Monitor M8 nie jest jakimś drogim monitorem, a naprawdę ma dużo świetnych opcji, nie tylko dzięki możliwości podpięcia komputera poprzez WiFi, czy kabel, ale także możemy na takim monitorze wyświetlać obraz z naszego telefonu, czy nawet podłączyć naszego Samsunga i pracować na Samsung DeX. Muszę pochwalić Samsunga za ten monitor i mam ogromną nadzieję, że przyszły model będzie jeszcze lepszy i będzie miał jeszcze lepszy ekran, bo tak naprawdę, gdyby nie te kolory, to byłoby naprawdę wręcz idealnie. Naprawdę zakochałem się w tym monitorze i te kolory nie przeszkadzają, chyba że musimy wykonać naszą pracę bardzo profesjonalnie. Więc jeżeli szukacie inteligentnego monitora, który może naprawdę dużo, to zdecydowanie sprawdźcie ten model.
