Przez ostatni czas miałem możliwość testować telefon Huawei P40. Ten telefon także był cały czas przy mnie podczas wyzwania #jesienztelefonem edycja 2. Na początku myślałem, że telefon się nie sprawdzi, jednak myliłem się i miałem miłe zaskoczenie. Oczywiście są drobne mankamenty w tym modelu i o tym będę poniżej wspominać — warto pamiętać, że nie ma telefonu bez wad.
- Specyfikacja
- Pochmurna pogoda
- Słoneczna pogoda
- Zdjęcia makro
- Zdjęcia w pomieszczeniu
- Przednia kamerka
- Zdjęcia nocne
- Próbka nagrania
1. Specyfikacja
Huawei ten telefon wyposażył w pięć aparatów:
- Tył:
- 50 Mpx f/1.9
- 16 Mpx f/2.2 — szeroki kąt
- 8 Mpx f/2.4 — teleobiektyw
- Przód:
- 32 Mpx f/2.0
- Do głębi ostrości
2. Pochmurna pogoda
Podczas pochmurnej pogody zdjęcia wychodzą, tak jak trzeba. Jakość i szczegółowość zdjęć (szczególnie z głównego aparatu) jest na bardzo wysokim poziomie. Niestety brakuje mi nadal w urządzeniach Huawei automatycznego HDR. Za to mamy wyostrzanie i sztuczną inteligencję. Co do wyostrzania to spisuje się on tak, jak trzeba i nie można na to narzekać, przynajmniej w niektórych momentach działa tak jak HDR. Jeżeli chodzi o tryb AI, to mocno Huawei się poprawił i w takich warunkach oświetleniowych kolory są poprawne i naturalne.
3. Słoneczna pogoda
Przy słonecznej pogodzie nie mogło być gorzej. Jakość i szczegółowość zdjęć jest na wysokim poziomie i trudno coś złego na ten temat mówić. Jedynie, na co zwróciłem uwagę, to kolory są odrobinę mocniejsze — ale to zawsze było u Huaweia, więc nie zdziwiło mnie to aż tak mocno. Spokojnie można ten telefon zabrać ze sobą w podróż i wykonywać ładne zdjęcia krajobrazów — nawet szerokim kątem albo teleobiektywem. Dodać jeszcze muszę, że czasami warto przy takim oświetleniu przełączać się na tryb HDR, bo wyostrzanie nie zawsze da sobie radę.
4. Zdjęcia makro
Huawei ten telefon nie wyposażył w dedykowany aparat makro (bardzo dobrze), ale mamy tutaj automatyczny tryb makro (nie polecam), a głównym aparatem nie wyostrzymy ze zbyt bliska i warto o tym pamiętać. Przy zdjęciach makro najlepszy jest jednak P40 Pro. Kiedy zdjęcie się jednak uda, to jest naprawdę ładne i głębia ostrości jest naprawdę świetna! Super oddziela tło od głównego obiektu zdjęcia. Oczywiście mamy tutaj tryb portretowy, który sprawdza się bardzo dobrze i nie można na niego narzekać. Można tym telefonem wykonać ładne portrety lub artystyczne zdjęcia z rozmytym tłem.
5. Zdjęcia w pomieszczeniu
Jeżeli chodzi o zdjęcia w pomieszczeniu, to powiedzieć od razu mogę, że w obu warunkach oświetleniowych jest dosyć dobrze. Przy naturalnym świetle zdjęcia są takie, jakie powinny być, kolory są nawet poprawne, a autofocus nie zawodzi. Co jest bardzo ważne, to krawędzie zdjęć nie są mocno poszarpane i rozmazane, chociaż według mnie Huawei powinien się całkowicie tego mankamentu pozbyć. Przy sztucznym oświetleniu również nie można na nic narzekać, autofocus działa poprawnie, a kolory są takie, jak trzeba (chociaż są odrobinę cieplejsze).
6. Przednia kamerka
Jeżeli chodzi o przednią kamerkę, to powiedzieć mogę, że w średnich warunkach oświetleniowych zdjęcia wychodzą tak, jak trzeba. Jedynie, na co można narzekać, to na kolory — balans bieli, nie działa tak świetnie, jak oczekiwałem tego od producenta. Na szczęście w lepszych warunkach oświetleniowych jest znacznie lepiej. Wtedy balans bieli działa poprawnie, a jakość jest jedynie trochę lepsza, bo i tak zdjęcia nawet w tych średnich warunkach oświetleniowych są dosyć dobre. Przynajmniej osoby, które lubią robić sobie zdjęcia typu selfie, będą zadowolone z przedniej kamerki w tym urządzeniu.
7. Zdjęcia nocne
Jak wiadomo Huawei stoi na podium, jeżeli chodzi o zdjęcia nocne, więc przy Huawei P40 nie mogło być inaczej. W trybie automatycznym zdjęcia wychodzą naprawdę super, można nimi spokojnie pochwalić się na mediach społecznościowych. Oczywiście mamy tutaj tryb nocny, który nie tylko działa bardzo dobrze, to zdjęcia wychodzące z niego są odrobinę cieplejsze (nie każdemu może się to podobać). Nie mogło też zabraknąć trybu profesjonalnego, w którym to możemy jeszcze więcej wyciągnąć z głównego aparatu (nawet używając całej matrycy 50 Mpx!).
8. Próbka nagrania
Huawei P40 ma możliwość nagrywania filmów w rozdzielczości 4K. Co ważne, to w obu rozdzielczościach działa stabilizacja obrazu, jednak o wiele lepiej wygląda to przy rozdzielczości Full HD i polecam jej używać. Dobrą opcją jest możliwość zmiany aparatu podczas nagrywania (brakuje czasami tego u niektórych producentów). Co do samych filmów, to są one naprawdę dobre i można za to chwalić producenta! Można tym telefonem nagrać ładne filmy i nawet autofocus działa szybko i sprawnie.
Podsumowując
Huawei P40 nie jest drogim telefonem, jednak czy warto się nim interesować, bo nie ma on jednak usług Google i nie każdemu może to odpowiadać. Przyznać się mogę, że sam byłem na początku do tego sceptycznie nastawiony, przeszkadzało mi to, jednak po używaniu już kilku urządzeń na samym HMS stwierdziłem, że nie jest to aż takie złe — zawsze można się przesiąść na aplikacje Microsoftu. Jednak ja jestem za bardzo przyzwyczajony do usług Google i np. dysku Google, więc przesiadka byłaby bardzo trudna (a nawet kosztowniejsza). Więc to już wszystko zależy od nas, ja mogę Wam polecić ten telefon, bo spisał się u mnie dosyć dobrze i nie mogłem na niego narzekać, jedynie co mnie zmartwiło, to zdjęcia makro, ale można się nauczyć ich wykonywania tym telefonem.
Zdjęcia wykonane Huaweiem P40 -> ZDJĘCIA