Na testach pojawił się u mnie Samsung Galaxy S21 Ultra. Bardzo dobrze wspominam Samsunga Galaxy S21, w końcu producent wziął się do roboty i mocno poprawił działanie aparatów i optymalizacją trybu AI. Wersja Ultra musi być super urządzeniem i czy tak jest? Przekonacie się o tym poniżej.
- Specyfikacja
- Pochmurna pogoda
- Słoneczna pogoda
- Zdjęcia makro
- Zdjęcia w pomieszczeniu
- Przednia kamerka
- Zdjęcia nocne
- Próbka nagrania
1. Specyfikacja
Samsung wyposażył ten telefon w pięć aparatów:
- Tył:
- 108 Mpx f/1.8
- 10 Mpx f/4.9 — peryskopowy teleobiektyw
- 10 Mpx f/2.4 — teleobiektyw
- 12 Mpx f/2.2 — szeroki kąt
- Przód:
- 40 Mpx f/2.2
2. Pochmurna pogoda
Podczas pochmurnej pogody zdjęcia wypadają bardzo dobrze. Jakość zdjęć jest rewelacyjna, a szczegółowość stoi na bardzo wysokim poziomie. Samsung w końcu postanowił nauczyć się obchodzenia z matrycą 108 Mpx i coraz lepiej im to wychodzi. Tak samo można powiedzieć o oprogramowaniu, ponieważ automatyczny HDR i optymalizacja scenerii działa już znacznie lepiej. Przynajmniej zdjęcia teraz nie mają wysokiego kontrastu, a także ich dynamika znacznie się polepszyła — to samo można powiedzieć czy teleobiektywie i szerokim kącie.
3. Słoneczna pogoda
W słoneczną pogodę zdjęcia wypadają równie świetnie co przy odrobinie gorszych warunkach oświetleniowych. Jakość i szczegółowość zdjęć jest na najwyższym poziomie. Automatyczny HDR i tryb AI spisuje się tak, jak trzeba i nie można na nic narzekać. Momentami widać, że kontrast jest wysoki i przez to cienie na zdjęciach są mocniejsze, jednak zdarza się to o wiele rzadziej niż w poprzednich Samsungach. Spokojnie tym telefonem można zrobić super zdjęcia pamiątkowe, a także momentami zdjęcia, które będą o wiele lepsze niż np. lustrzanką.
4. Zdjęcia makro
Samsung nie wyposażył tego modelu telefonu w dedykowany aparat makro, jednak głównym aparatem lub teleobiektywem możemy wykonać tego typu zdjęcia. Głównym aparatem lub właśnie teleobiektywem wykonamy naprawdę świetne tego typu zdjęcia. Głębia ostrości jest znakomita i super oddziela tło od głównego obiektu zdjęcia, tak samo nie można narzekać na szczegółowość i jakość zdjęć. Nie mogło też w tym modelu zabraknąć trybu portretowego, którym możemy zrobić bardzo ładne zdjęcia portretowe lub artystyczne z rozmytym tłem.
5. Zdjęcia w pomieszczeniu
Jeżeli chodzi o zdjęcia w pomieszczeniu, to nie ma źle. Przy naturalnym oświetleniu zdjęcia wypadają bardzo dobrze. Jakość i szczegółowość zdjęć jest na wysokim poziomie. Kolory są odpowiednie, chociaż zauważyłem, że w niektórych momentach są błędne i nie wiem, od czego może to zależeć, ponieważ to nie występuje na całym zdjęciu, a w jego niektórych częściach. Co jest najważniejsze, to krawędzie nie są poszarpane i rozmazane — za to można pochwalić Samsunga. Przy sztucznym oświetleniu nie można na nic narzekać. Kolory, szczegółowość i jakość są odpowiednie i nawet kontrast nie jest w takim wypadku za duży.
6. Przednia kamerka
Oczywiście jak to w Samsungach bywa, przy tym modelu i też tak musiało być. Mamy tutaj przedni aparat, który jest szerokokątny i mamy możliwość wykonywania zdjęcia w trybie standardowym i szerokokątnym. Już od jakiegoś czasu nie widać różnicy jakościowej między tymi dwoma trybami i jest to bardzo dobra informacja. Oczywiście w średnich warunkach oświetleniowych wykonamy bardzo ładne zdjęcia. Osoby, które lubią robić sobie tego typu zdjęcia, na pewno będą zadowolone. Kolory również są odpowiednie i jest to ogromny plus Galaxy S21 Ultra.
7. Zdjęcia nocne
Samsung stoi na podium, jeżeli chodzi o zdjęcia nocne, więc w tym modelu nie mogło być inaczej. Zdjęcia wykonane w trybie automatycznym są bardzo jasne i szczegółowe. Oczywiście mamy na pokładzie także tryb nocny i profesjonalny, w nich możemy wykonać jeszcze jaśniejsze i lepsze zdjęcia — to już też wszystko zależy od Was, czy Wam tryb automatyczny wystarczy, a przyznać muszę, że w większości sytuacjach wystarcza. Zdjęcia są na tyle jasne, że można je pokazać nie tylko znajomym, ale także wstawiać na swoje media społecznościowe.
8. Próbka nagrania
Samsung Galaxy S21 Ultra ma możliwość nagrywania filmów w rozdzielczości 8K. W każdej rozdzielczości możemy uruchomić dodatkową stabilizację i od razu polecam mieć ją zawsze włączoną — bez niej filmy nie wyglądają aż tak efektownie i dobrze. Co do samych filmów, to przyznać muszę, że są one naprawdę ładne i można spokojnie tym telefonem nagrywać (tylko z włączoną stabilizacją — bez niej obraz nam strasznie drga i skacze). Bardzo fajną opcją jest możliwość zmiany aparatu podczas nagrywania, taka mała rzecz i powszechna, ale jednak nie znajduje się ona u każdego producenta i co ważne, nie działa tak płynnie, jak w Samsungu. Dodatkowo jak to jest w Samsungach, mamy tutaj funkcję Duża Stabilność — działa ona w porządku, ale dalej autofocus coś nie za bardzo chce wtedy działać, nawet jak przełączymy się na główny obiektyw, więc polecam nagrywać normalnie z włączoną stabilizacją.
Podsumowując
Samsung Galaxy S21 Ultra nie jest tanim telefonem i nawet można powiedzieć, że jest to bardzo drogi telefon. Jednak jeżeli chcecie mieć naprawdę super telefon i super aparaty, to warto się nad nim zastanowić pomimo niektórych błędów (mam nadzieję, że Samsung się ich pozbędzie jakąś aktualizacją). Polecam każdemu ten telefon i jeżeli najbardziej zależy Wam na aparatach, czyli na filmowaniu i zdjęciach, to weźcie ten model pod uwagę.
Zdjęcia wykonane Samsungiem Galaxy S21 Ultra -> ZDJĘCIA