Bardzo dawno nie miałem u siebie żadnego projektora, szczególnie nigdy nie miałem do czynienia z projektorem Acera. Na testy przyjechał do mnie bardzo mobilny projektor Acer Aopen AV10a. Jak sprawdził się on u mnie? Przekonacie się o tym poniżej.
Na samym początku przyznać muszę, że zaskoczyły mnie akcesoria w zestawie w pudełku. Do zestawu nie tylko otrzymujemy pilot i ładowarkę, a także dostajemy etui, dzięki któremu możemy zabierać nasz projektor w dalszą podróż.
- Specyfikacja
- Konstrukcja
- Rozdzielczość i kolory
- Możliwości
1. Specyfikacja
Acer wyposażył ten projektor w porty:
- HDMI
- Wejście na kartę SD
- USB typ A
- USB-C
- Wyjście audio
Mały projektor to i mało złączy. Jednak i tak przyznać trzeba, że jak na taki projektor to mamy w nim wszystko, co potrzebujemy. Działa on na Androidzie, więc możemy pobierać sobie na niego większość aplikacji, a także możemy bezprzewodowo wysyłać na niego obraz z naszego telefonu/komputera. Dodatkowo Aopen AV10a posiada wbudowaną baterię i według producenta na jednym ładowaniu powinien wytrzymać ok. 2 godziny w trybie ECO. Jak to sprawdza się w rzeczywistości? W standardowym trybie projektor wytrzymuje ok. 1/1,5 godziny na jednym ładowaniu, zależy też od tego, co konkretnego na nim robimy i jakie tryby mamy włączone. W trybie ECO momentami można dociągnąć do tych 2 godzin.
2. Konstrukcja
Projektor został wykonany z bardzo dobrych materiałów. Boki są wykonane prawdopodobnie z aluminium, a góra i dół z plastiku. Jednak mam małe obawy o górną część, ponieważ została ona, wykona z błyszczące plastiku i wszelakie odciski widać na nim, więc rysy również będzie widać. Dobrze, że w zestawie otrzymujemy etui, przynajmniej nie musimy aż tak mocno się martwić o zniszczenie naszego Acera, jednak i tak z biegiem czasu mogą pojawić się jakieś skazy i trzeba być tego świadomy.
Przyciski do obsługi projektora są dotykowe i czasami ciężko je wyczuć, czy na pewno klikamy. Polecam w większości sytuacji korzystać z dołączonego pilota, ponieważ wtedy o wiele łatwiej przemieszcza się po interfejsie projektora. Dodać muszę, że nie mamy tutaj żadnej stopki do zmieniania kąta nachylenia naszego projektora, więc trzeba czasami samemu sobie z tym poradzić.
3. Rozdzielczość i kolory
Acer Aopen AV10a może wyświetlić nam obraz maksymalnie w rozdzielczości Full HD. Mało? Uważam, że jest to wystarczająco, ponieważ i tak nie kupujemy takiego małego projektora po to, aby oglądać na nim rzeczy w rozdzielczości 4K. Taki mały projektor przydaje się głównie po to, aby zabrać go ze sobą w podróż i wyświetlić na nim jakiś film lub zdjęcia z naszego telefonu/komputera. Co ważne, to reprezentowane kolory przez ten projektor są naprawdę bardzo dobre i wystarczające, aby oglądać multimedia na naszej ścianie, przez cały okres testów nie mogłem na to narzekać.
Dodatkowo powiedzieć muszę, że nie zależnie jak położymy ten projektor, to dostosuje on nam kąt padania obrazu na ścianę. Jedyny mankament w tym modelu to kółko do ostrości, ponieważ ciężko czasami odpowiednio dobrać ostrość — kółko jest bardzo, ale to bardzo czułe.
4. Możliwości
Jakie możliwości posiada ten projektor? O większości już Wam wspomniałem, opisując niektóre funkcje. Czyli mamy tutaj system Android i możemy zainstalować sobie nasze ulubione aplikacje, takie jak: Netflix, YouTube, czy nawet Disney+. Dodatkowo posiadamy w tym projektorze głośniki, które sprawdzają się tak, jak trzeba i można spokojnie z nich puszczać muzykę lub słuchać naszego ulubionego serialu, lub filmu.
Podsumowując
Acer Aopen AV10a nie jest drogim projektorem, a jest bardzo fajnym i bardzo mobilnym sprzętem. Więc czy warto interesować się tym urządzeniem pod kątem wyświetlania multimediów w domu i na wyjeździe? Przyznać Wam muszę, że można się nim interesować i przyda się nam on nie tylko na wspominanych wyjazdach, ale także w domu. Projektor sprawdził się u mnie bardzo dobrze i byłem z niego zadowolony z całego okresu testów, więc mogę go Wam spokojnie polecić.
