Recenzja – Bose Soundlink Flex

Bose Soundlink Flex

Na testy jakiś czas temu trafił do mnie jeden z nowszych głośników marki Bose, a mowa o Bose SoundLink Flex. Jak sprawdził się u mnie ten głośnik i jak go oceniam? Przekonacie się o tym poniżej.

Miałem u siebie wiele produktów Bose’a i naprawdę ani razu nie mogłem powiedzieć czegoś złego na jego temat, oprócz tego, że ceny jednak są zbyt wysokie. Produkty tej marki są na naprawdę najwyższej jakości, do dzisiaj korzystam z Bose Home Speaker 500 i jest to mój ulubiony domowy głośnik. Jakość dźwięku i wykonania jest na pochwałę i w tym przypadku nie mogło być inaczej, ale dla kogo taki głośnik jak mamy już np. Bose Revolve i Bose Portable Home Speaker? Na pewno do wielu osób, a to ze względu na jego możliwości.

  1. Specyfikacja
  2. Moje wrażenia

1. Specyfikacja

Główne cechy Bose SoundLink Flex:

  • Wysokiej jakości dźwięk
  • Technologia Positioniq
  • Wodoszczelny i pyłoszczelny (IP67)
  • Do 12 godzin działania na jednym ładowaniu
  • Wytrzymała konstrukcja
  • Łączy się z innymi głośnikami Bose

Mały głośnik, a potrafi naprawdę dosyć dużo. Nie ma może on jakiś dodatkowych funkcji i opcji, które przykują uwagę innych. Na pewno trzeba tutaj zwrócić uwagę na to, że SoundLink Flex jest wodoszczelny i pyłoszczelny, a także konstrukcja jest gumowa (jak większość przenośnych głośników Bose) i na pewno nie musimy się bać o niego, jeżeli upadnie nam na podłogę, czy nawet na kamienie. Nawet używałem go chwilę pod prysznicem i się z nim nic nie działo, więc nawet jak wpadnie nam on w górach do potoku, to wszystko będzie w porządku. Producent deklaruje 12 godzin działania na jednym ładowaniu, jak to się sprawdza w rzeczywistości? Tak naprawdę, kiedy nie korzystamy z głośnika cały czas i przez większość dnia, to spokojnie dopiero po tygodniu będziemy musieli podpiąć go do ładowania. Jednak przy wędrówkach/imprezach wytrzyma on 11 godzin lub nawet trochę bliżej 12 godzin, a to oczywiście będzie też zależało od słuchanej muzyki lub poziomu głośności.

Bose Soundlink Flex

2. Moje wrażenia

Bose Soundlink Flex

Jakie są moje wrażenia dotyczące tego głośnika? Głośnik przypadł mi do gustu, nie tylko ze względu na design i jego lekkość, ale także ze względu na jego możliwości i sam dźwięk. Głośnik jest głównie przeznaczony do noszenia go ze sobą, ale nie stoi nic nam na przeszkodzie, aby używać go w domu. Ja akurat używałem go pod prysznicem, przy gotowaniu i również zabierałem go na różne przejażdżki i o dziwo nic się z nim nie stało. Bateria działa na dosyć długo, a nawet gdy nam się wyładuje, to wystarczy podpiąć SoundLink Flex do powerbanka i w dalszym ciągu słuchać swojej ulubionej muzyki.

SoundLink Flex ma również zawieszkę, dzięki której możemy podpiąć głośnik do naszego plecaka i mieć ten głośnik zawsze ze sobą, podczas wędrówki czy wyjść ze znajomymi. Flex jest także na tyle głośny i donośny, że w zupełności nam wystarczy i nawet moi znajomi wychwalali ten model i pytali się co to za model, bo się nad nim zastanawiają.

Bose Soundlink Flex

Podsumowując

Bose SoundLink Flex nie jest tanim głośnikiem, ale patrząc na to, że jest to naprawdę super głośnik, z super dźwiękiem i wytrzymałą budową, to można się nad nim zastanawiać. Przez cały okres testów nie powiedziałem złego słowa na jego temat i super, że możemy podłączyć do niego dzięki aplikacji innego głośniki Bose. Praca na podwórku, wypad ze znajomymi, czy nawet mała impreza, to ten SoundLink Flex w zupełności wystarczy. Polecam sprawdzić ten głośnik w sklepie i mówię Wam, że na pewno będziecie z niego zadowoleni, jest to inwestycja na najbliższe lata.

Bose Soundlink Flex

Co sądzisz o tym głośniku?